tak zaczynaliśmy
... mam kota kosmitę, szurnięte psy i dzieci ...
... a tak to się zaczyna...
któregoś dnia majowego
ni z tego ni z owego
spadła jak z nieba kotka co jej domu było trzeba
trafiła do avianki co kotki kocha i lubi
myśli sobie kobieta pewnie kotek się zgubił
więc dziewczyna na miau wątek założyła
i tak sobie kotka - Murzyna na miau była
czas uciekał domku nie ma
komu kotkę co jest okrągła jak ziemia
już nadzieja coraz mniejsza była
aż tu nagle aga zadzwoniła
dla Murzyny domek ma
lecz czy avianka Murzynę da?
domek jest duży i dużo w nim ludzi
to pewno kotkę odchudzi
dwójka dzieci oraz pieski dwa
dadzą atrakcje jak trza
decyzja zapadła kotka domek dostała
Murzyna - teraz Ola u nas zamieszkała
na stryszku sobie mieszka
a jej Duża - agnieszka
robi co tylko się da
aby Oleńka szczęśliwa była
a tu zaczyna się jej historia viewtopic.php?f=1&t=114065
po 2 tygodniach dobiła Ala czekająca na amputację i już zotała, nadal wielki strach w oczach ale pracujemy nad tym
jest też Oskar - kotecek z Kiekrza super się dogadują z Alą
Ola nadal nie lubi pozostałych
A oto i bohaterowie:
jaśnie Pani Oleńka
dzika dzicz Ala
Oskar śliczny facecik
mali kosmici
Mieszka z nami również kosmiczny pies
Morgan od czerwca 2012 jedyny psowaty w naszym stadzie
Nasze dwa psowate, które w czasie gdy istnieje nasza historia na MIAU odeszły:
Na zawsze w naszych sercach pozostaną.
Noa śliczna dziewczyna 12.08.2000 - 24.06.2012 po ciężkiej chorobie
Niespodziewanie ostatniego dnia kwietnia 2011 roku pożegnaliśmy naszego Draco
a to JA
mieszka z nami kosmitami również Tż twierdzi, że nie jest kosmitą ale ja mam inne zdanie
tu byliśmy poprzednio
viewtopic.php?f=1&t=125596&start=1470