Milenka-w domu tymczasowym:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 31, 2009 7:36 Milenka-w domu tymczasowym:)

Siedzę sobie w ten płaczący poranek wygodnie przed komputerem, ale myślami wracam do wczorajszej wizyty w schronisku.
Krówka Milenka- trzy tygodnie temu rozbrykany niedotykalski wesoły kotek.
Na moich oczach zjadła długą tasiemkę od zabawki, (nie zdążyłam jej złapac i odebrać sznurka).
Została złapana i poszła na obserwację do klatki. Od tego się zaczęło: grzybica, katar, świerzbowiec.
Był okres poprawy, podobno brykała luzem po terenie kociarni, wczoraj długo jej szukałam, wreszcie odkryłam siedzącą w wiklinowej budce. Musiałam ją stamtąd wyciągnąć na siłę, karmiłam też na siłę, dopiero po kilku kęsach załapała z jedzeniem i jadła chętnie. To kot nieufny, ale pozwala się wziąć na ręce, siedziałam sobie z nią tych kilkanaście minut, na które znalazł się czas.
Pod wpływem kontaktu, zainteresowania jakby trochę się ożywiła, zaczęła jeść, ona ma katar, pewnie nic nie czuje, wymaga indywidualnej opieki.
Martwi mnie też kwestia nieszczęsnej tasiemki, mam nadzieję, że sznurek został wydalony, bo po trzech tygodniach z kotką byłoby już bardzo źle.

Dlaczego Deja Vu? Tak kotka to Czarny Arlekin, z równie uroczą plamką na nosie, jak mój ukochany kot.
Za bardzo nie mogę sobie pozwolić na 5 kota, przy Kubie, który potrzebuje spokoju oraz wymaga troski i opieki na którą ledwie znajduję czas.

Etka wklei dziś wieczorem jej aktualne zdjęcia, ja mam tylko coś takiego, co wyszperała Mokkunia:
Obrazek


Tak Kicia wyglądała w sobotę:(

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sie 21, 2009 19:05 przez magicmada, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 31, 2009 7:53

Magic, mam nadzieję, że ten wątek będzie szczęśliwy i Milenka Arlekinka znajdzie szybko swój własny dom :ok:
Madziu, ona tylko musi podleczyć katar czy coś jeszcze?
A fotkę tę powyżej to ja w wątku schroniskowym znalazłam, Asia Sis robiła :)

kopiuję z 18 maja 2009r. z wątku schroniskowego:
pisiokot pisze:
Sis pisze:jeszcze kicia nr 7, ze szpitalika. Dopiero co skończyła jeden antybiotyk, szykuje się kolejny - mała strasznie dzis kichała.
Obrazek Obrazek

To Milenka.
Trafiła do schroniska prawie dwa miesiące temu, wsadzono ją do jedynki.
Jak ją zobaczyłam pierwszy raz siedziała zabunkrowana za wielkim koszem, bardzo wystraszona, ale dala mi się pogłaskać po główce i po pleckach. Potem za każdym pobytem w schronisku robiłam do niej podchody, ale dziewczę umykało jak błyskawica.
Dwa tygodnie temu trafiła do klatki w szpitaliku po tym jak Magic zauważyła, że najadła się sznurka od zabawki. W klateczce - choć wystraszona - daje się głaskać, robi się ufniejsza. Mam nadzieję, że gil się szybko podleczy, a kicia zrobi się bardziej proludzka.
Śliczna jest.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie maja 31, 2009 7:59

Mokkuniu, wetem jasnowidzem nie jestem:(. To co widać gołym okiem, to katar, świerzbowiec, grzybica (brzmi strasznie, kiedy brałam pierwszego kota ze schroniska, grzybica wydawała mi się najstraszniejszą chorobą, teraz wiem, że to drobiazg w porównaniu z innymi) i niestety smutek, wycofanie, to kolejny kot złamany przez los.
Warto by jej było pewnie zrobić testy przed zabraniem, do tego bym się częściowo dorzuciła.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 31, 2009 8:00

Dziękuję Mokkuniu, za doklejenie cytatów.
Dodam, że wg karty to młoda roczna kotka.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 31, 2009 8:59

Zaznaczam wątek ślicznej Milenki.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 9:48

i ja będę śledzić trzymając kciuki
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 11:34

i ja...
teraz mam jeszcze większe wyrzuty sumienia :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 12:23

Milenko oby wypatrzył Cię jakiś wspaniały domek :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 12:27

Cudowna kicia :1luvu: za domek :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie maja 31, 2009 12:59

Gdy była na 1, to była prawdziwa piękność, niestety nie dawała się dotknąć. Klatkowe oswajanie podziałało. Ona wręcz się nadstawia do rąk.
Oj, będzie z niej ktoś miał pociechę.

Sis

 
Posty: 15957
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią


Adopcje: 1 >>

Post » Nie maja 31, 2009 13:53

no to banerek dla Milenki:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/377m][img]http://upload.miau.pl/3/220726.jpg[/img][/url]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 13:55

Dzięki ruru :1luvu:
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 31, 2009 14:03

magicmada pisze:Dzięki ruru :1luvu:


tylko Magda, chyba będziesz musiała jednego smoka oddać do adopcji :wink:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 14:05

ruru pisze:
magicmada pisze:Dzięki ruru :1luvu:


tylko Magda, chyba będziesz musiała jednego smoka oddać do adopcji :wink:

Już sobie poradziłam :)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon cze 01, 2009 9:29

po zdrówko i domek-hop

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar, Google [Bot], marta_kociara, Zeeni i 502 gości