Zuchwałe oszustwo przy sprzedaży węgla. Seniorka z Zabrza straciła nawet 10 tys. zł

Kryzys na rynku opału sprawia, że coraz więcej osób pada ofiarą oszustów. Jedną z nich jest emerytka z Zabrza, która w czerwcu, za ostatnie oszczędności kupiła trzy tony węgla po wysokiej cenie 3 tys. zł każda. Nieświadoma swoich praw kobieta wraz z pieniędzmi przekazała "sprzedawcy" deklarację z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Mężczyzna przekonywał ją, że ma taki obowiązek. Wnuczka seniorki odkryła niedawno, że chwilę później oszust kupił na konto emerytki kolejne pięć ton węgla za... 900 zł za tonę.

Zuchwałe oszustwo przy sprzedaży węglaWojciech Olkuśnik / East News
Zuchwałe oszustwo przy sprzedaży węgla
  • Starsza pani kupiła węgiel na wolnym rynku. Zapłaciła 3 tys. zł za tonę opału. Sprzedawca zażądał od niej też by przekazała mu swoją deklarację CEEB, choć nie miał do tego prawa
  • Wnuczka kobiety odkryła właśnie, że z tym dokumentem w ręku oszust kupił na konto jej babci pięć ton węgla w sklepie internetowym PGG. Za każdą tonę zapłacił zdecydowanie mniej niż wynosi cena rynkowa
  • — Myślę, że ofiar tego człowieka było więcej. Kupował węgiel po niecały 1 tys. zł, a sprzedawał z ogromnym zyskiem. Teraz pewnie kupuje już za ukradzione w ten sposób pieniądze willę — mówi wnuczka oszukanej kobiety
  • Więcej podobnych tekstów znajdziesz na głównej stronie Onetu
reklama

— Moja mieszkająca w Zabrzu babcia w czerwcu tego roku kupiła węgiel od jakiegoś mężczyzny — mówi pani Ola, mieszkanka Śląska. — Zapłaciła mu 3 tys. zł za każdą tonę. Wzięła trzy tony, więc łączny rachunek wyszedł jej 9 tys. zł. Dużo, ale babcia i tak była szczęśliwa, że kupiła węgiel na zimę. Ja niedawno chciałam spróbować, kupić dla niej kolejną partię węgla przez stronę internetową Polskiej Grupy Górniczej. Wówczas dowiedziałam się, że babcia nie tyle zrobiła kiepski interes, ile padła ofiarą wyrafinowanego oszusta.

By założyć w sklepie internetowym PGG konto dla babci, pani Ola musiała wgrać do niego deklarację z CEEB dla budynku, w którym mieszka emerytka. Dokument ten potwierdza, że w danym domu jest piec na węgiel. Na każdą deklarację są też limity rocznego zakupu węgla. W PGG to obecnie maksymalnie dwie tony węgla grubego i trzy tony miału.

— Gdy powiedziałam babci o tym, że muszę mieć tę deklarację, ona odparła, że już ją wyciągała z urzędu i dała temu panu, od którego wówczas kupowała opał. Ten miał jej powiedzieć, że musi mieć tę deklarację, choć to oczywiście nie jest prawda. Od razu zrozumiałam, co się stało, a moje wątpliwości potwierdziły się po zalogowaniu do sklepu PGG — przyznaje wnuczka kobiety.

Jak mówi pani Ola, okazało się, że oszust, mając deklarację seniorki, jeszcze w czerwcu kupił na nią pięć ton węgla grubego (wówczas limit na to pozwalał). Co gorsze zapłacił za węgiel ówczesną cenę, czyli 850 zł za tonę. Tym samym łącznie oszukał starszą mieszkankę Zabrza na ponad 10 tys. zł.

Obie kobiety zamierzają teraz zgłosić sprawę na policję. Działania mężczyzny to bowiem zwykłe oszustwo. — Myślę, że ofiar tego człowieka było więcej. Kupował węgiel po niecały 1 tys. zł, a sprzedawał z ogromnym zyskiem. Teraz pewnie kupuje już za ukradzione w ten sposób pieniądze willę — nie kryje smutku pani Ola.

reklama

Jak nie dać się oszustom?

Obecnie najwięcej prób oszustwa "na węgiel" policja odnotowała na Śląsku, ale także w Małopolsce, Wielkopolsce i w woj. zachodniopomorskim. Przypadków jest tak wiele, że komenda w Katowicach przygotowała specjalny poradnik, jak nie dać się "węglowym przekrętom".

— Można powiedzieć, że kolejny raz sprawdza się powiedzenie "okazja czyni złodzieja" — mówi Onetowi asp. Olaf Burakiewicz z zespołu prasowego śląskiej policji. — Od kilkunastu tygodni problemy z zakupem węgla są coraz większe, dlatego też oszuści za cel obrali sobie tych, którzy przed zimą próbują się w niego zaopatrzyć. Wykorzystują do tego różne legendy i metody, dlatego chcieliśmy przestrzec kupujących przed tym, jak się nie dać oszukać — dodaje.

 KWP Katowice
reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Tomasz Mateusiak
Dziennikarz Onet Wiadomości
Pokaż listę wszystkich publikacji

Data utworzenia: 9 października 2022, 20:07
reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.