DAJ CYNK

Afera w Getin Banku. Jeden klient dostał dane innych

Michał Świech

Wydarzenia

Getin bank afera

Getin Bank wysłał jednemu ze swoich klientów paczkę zawierającą wrażliwe dane innych klientów. Były tam między innymi szczegóły umów kredytowych.

Do ochrony danych podchodzimy i powinniśmy podchodzić bardzo poważnie. Jednym ze szczególnych przypadków są dane naszych kont bankowych. Tym razem Getin Bank wysłał jednemu z klientów paczkę zawierającą dane kilkudziesięciu innych klientów. Były tam imiona, nazwiska, adresy, numery kont bankowych czy umów kredytowych.

Zaskoczony klient zapytał, co robić na portalu Wykop.pl. Klient zadzwonił do banku, ale... konsultantka zaczęła go pytać czy ma kredyt. Potem próbowała ona przełączyć go do takiego działu. Potem nasz bohater usłyszał magiczne oddzwonimy. Nikt nie oddzwonił.

Getin Bank z wyciekiem danych

Dopiero kiedy sprawa zaczęła zataczać szersze kręgi i zadeklarował, że poinformuje IOD Getin Banku coś się ruszyło. Bank poinformował, że przyjedzie po paczkę, ale chciał, by klient podpisał, że przestaje przetwarzać dane osobowe tych osób. Tak, jakby wcześniej on je przetwarzał. Za radą wykopowiczów nie podpisał on tego dokumentu, ale miał przygotowany własny protokół zdawczo-odbiorczy. Był też obecny świadek odbierania dokumentów.

Co na to wszystko Getin Bank? Tłumaczy on, że wszystko jest winą błędu ludzkiego. Ma też trwać postępowanie wyjaśniające. Urząd Ochrony Danych Osobowych poinformował natomiast, że do tej pory nie otrzymał zgłoszenia w sprawie. Przypomina on jednocześnie, że administrator w takim wypadku ma obowiązek poinformowania osoby, której wrażliwe dane wypłynęły.

Zobacz: Aplikacje Getin Noble Banku zintegrowane z Huawei Mobile Services
Zobacz: Afera rekrutacyjna – ujawniamy kulisy. Polskie uczelnie wciąż w średniowieczu

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: shutterstock

Źródło tekstu: wykop, bankier