Objazdowe nieme kino






O czym jest Objazdowe, nieme kino?

Objazdowe, nieme kino to jeden z najsłynniejszych utworów grupy Perfect. Pomimo popularności, tekst pozostaje nadal zagadką dla wielu słuchaczy. Zatem o czym śpiewa Grzegorz Markowski?
Tekst napisał jeden z najzdolniejszych wówczas autorów piosenek- Bogdan Olewicz. Poeta pisał piosenki dla wielu gwiazd estrady w czasach PRL-u. Objazdowe, nieme kino pojawiło się na słynnej płycie UNU w 1982 roku. Tytuł albumu odwoływał się do rejestracji samochodów Milicji Obywatelskiej, które pojawiły się podczas stanu wojennego. Płyta UNU była pełna antykomunistycznych haseł zapisanych na winylu. Powstałe utwory na płycie były komentarzem artystów do tragicznych sytuacji spowodowanych obecnością władzy komunistycznej. Na płycie znajduje się najbardziej znany utwór Perfectu pod tytułem Chcemy być sobą. Kompozycja była głosem wszystkich tych, którzy pragnęli odnaleźć swoją indywidualność w szarym systemie. Podczas koncertów grupy, publiczność do refrenu krzyczała- „Chcemy bić ZOMO!”. 




Objazdowe, nieme kino skomponowane przez Zbigniewa Hołdysa, moim zdaniem, jest niedocenionym klasykiem w historii polskiego rocka. Tajemnicze słowa tekstu, opowiadają o zamieszkach grudniowych w 1970 roku na Wybrzeżu Tragiczne wydarzenie pochłonęło wiele ofiar. Winni za tę zbrodnię, komunistyczni rządzący nigdy nie ponieśli kary za śmierć robotników, którzy podczas strajków domagali się obniżenia cen na podstawowe towary żywnościowe.

 ( strajki, uczestnicy Grudnia 70' niosą ciało zamordowanego Zbyszka Godlewskiego)



Cytując słowa śpiewane przez Grzegorza Markowskiego :

 Zamykam strach na niewidzialny klucz
I moja twarz jest niewidzialna już
Gdy wchodzę w tłum, pułapka szczerzy kły
I z ust do ust nie frunie żaden krzyk

Śmiertelny mur skutecznie dzieli nas
Ja mam swój mózg, ty też swój rozum masz
Nie pytaj mnie, wiem tyle, co i ty
Poganiam dzień i nie śni mi się nic


Można wyobrazić sobie strach i uczucia, które towarzyszyły wtedy Polakom, którzy pragnęli godnych warunków życia i wolnej Polski. „Śmiertelny mur”, który dzielił wtedy Polaków, uniemożliwiał ludziom kontakt ze światem Zachodu, który wydawał się wtedy być zakazaną egzotyczną krainą, gdzie panuje wolność. 



Utwór kończy się słowami „Nie proście nas by wam do tańca grać, już czas […] myć zęby i iść spać”. Jest to zakończenie piosenki, które odwołuje się zachowania milczenia przez Polaków. Polacy musieli milczeć, gdy komuniści dokonywali zbrodni na narodzie polskim i Polakach.
Buntująca się ludność działała w różny sposób, aby przekazać prawdę o sytuacji w kraju. Jednym z takich środków była muzyka, która oczywiście również była poddawana cenzurze. Sprytem i talentem, wieloma artystom udało się ją przełamać podobnie jak grupie Perfekt.
Gdy zespół grał „Objazdowe, nieme kino”, wzruszona publiczność wyciągała ręce z zapalonymi zapalniczkami w celu upamiętnienia ofiar Grudnia 70’ .
Muzyka, która była jednym ze środków walki ludzi  z komunistycznym systemem, jest również elementem, którego nie można pominąć, mówiąc o współczesnej historii Polski. Z tego właśnie powodu, postanowiłam wykorzystać utwór Perfectu jako tytuł bloga.
Słowem artyści przedstawiali realia PRL-u. Paradoksalnie ich twórczość wpisuje się również bardzo dobrze do dzisiejszych wydarzeń politycznych i dzisiejszej atmosfery w naszym kraju.
W 1994 roku, Perfect nagrywa utwór pod tytułem Całkiem inny kraj, który przedstawia uczucia Polaków po upadku PRL-u. Dla tej ludność „obrazki, które z kina znają” są zupełnie obce… 






6 komentarzy:

  1. Dobry tekst i udana interpretacja.

    Każdy odbiera ten utwór inaczej. Ja od 1982r jestem w nim zakochany.

    Ja interpretuję go jako stratę przyjaciela: "skurczony świat, nie większy niż ta pięść, na piersiach siadł i oddech Mi się rwie..." Rak płuc. A "zostańmy tak..." Jako śmiertelną barierę która ich dzieli.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ps. Milicja Obywatelska nie używała UNU w rejestracji samochodów. To wojskowa rejestracja. Milicja miała MOA

    OdpowiedzUsuń
  3. UNU - stan wojenny, pojazdy wojskowe na ulicach, czołgi, scoty, bwp, itd.
    Cenzurze chłopaki wcisneli kit, że to taki afrykański ptak. Ponieważ w cenzurze wówczas tez urzedowali wojskowi, to przeszło.
    UNU to był częsty układ liter w rejestracjach wojskowych.
    W Będzinie, przy tzw. rondzie, ślady po gąsiennicach scota na trawie, były widoczne jeszcze w 1992 roku.

    OdpowiedzUsuń
  4. taaa. a dziś się okazuje że PIS stoi t5am gdzie wtedy stała PZPR i dzieli ludzi

    OdpowiedzUsuń