Piłkarski weekend: Tempo i Garbarz kończą rundę jesienną, a Naroże, Strzelec, Żuraw, BCS i Jałowiec zaczynają wiosenną. Mamy pierwsze derby!

Nie udało się tydzień temu, ale mamy nadzieję, że w nadchodzący weekend już nic stanie na przeszkodzie, żeby wróciły do gry drużyny z naszego powiatu występujące w A-klasie. Dla Naroża Juszczyn, Strzelca Budzów, Żurawia Krzeszów, BCS Zawoi oraz Jałowca Stryszawy niedzielne spotkania będą inauguracją rundy wiosennej. Dzień wcześniej rundę, ale jesienną, zakończą za to Tempo Białka i Garbarz Zembrzyce.

Zanim o meczach i zapowiedzi, krótka informacja na temat nowej odsłony Sucha24.pl i nowości, które na niej możecie znaleźć. Terminarze gier i tabele, do których macie dostęp non stop z głównej strony  - to najważniejsze z nowych rozwiązań. Na razie można obserwować tam ligi, które są w tej zapowiedzi, niebawem dołączą tam wszystkie pozostałe rozgrywki. W porównaniu do poprzedniej rundy, w ogóle do poprzednich lat, teraz powinny o wiele szybciej pojawiać się informacje oraz relacje ze spotkań. Zresztą niebawem się o tym przekonamy. Przy okazji prosimy też o cierpliwość - nie wszystko jeszcze działa tak jakbyście Wy, my również, sobie życzyli. Ale będzie! Teraz już o najbliższym weekendowym graniu ;)

V-LIGA CHRZANOWSKA:

O zupełnie różne cele walczą w tym sezonie Tempo Białka i Garbarz Zembrzyce. Tu nie trzeba wiele mówić, wystarczy spojrzeć na ligową tabelę. Jest ona więcej niż wymowna.

Drużyna z Białki w sobotę pojedzie do Jaworzna. Tydzień temu Victoria, którą od połowy października zdziesiątkowała pandemia koronawirusa, przegrała w Suchej Beskidzkiej 0:3. W tygodniu zespół z Jaworzna wygrał w kolejnym zaległym spotkaniu z Kalwarianką Kalwarią aż 5:2. W tym meczu błysnął skutecznością Jakub Żmuda, autor czterech trafień. Do drużyny wrócił nieobecny w Suchej Beskidzkiej lider jej środkowej formacji Mariusz Suwaj. Jeżeli dodamy do tego, że mecz odbył się na boisku ze sztuczną nawierzchnią to przekonamy się, że Tempo na pewno nie czeka spacerek na boisku w Jaworznie.

Victoria walczy o utrzymanie, a Tempo chce w końcu zakończyć sezon z awansem do IV-ligi. Okazja wydaje się być najlepsza z dotychczasowych, chociaż ścisk w samej czołówki jest naprawdę spory i każdy mecz, nie tylko z bezpośrednimi rywalami, może okazać się być tym kluczowym. W Białce mają już dość tymczasem rozpamiętywania, co by było, gdyby w tamtym meczu... Pomóc w zapewnieniu awansu  ma m.in. dwójka nowych zawodników - Grzegorz Bizoń, który jesienią biegał jeszcze po 3-ligowych boiskach w barwach Jutrzenki Giebułtów oraz Krzysztof Piekarczyk, napastnik pozyskany w ostatniej chwili z IV-ligowej Pcimianki Pcim.

Tempo może w sobotę pomóc również Garbarzowi, który nie zamierza poddać się w walce o utrzymanie bez podjęcia rękawicy. Wygrana białczan nie pomoże, jeżeli Garbarz straci punkty w meczu z LKS Gorzów. W trakcie przerwy zimowej do Garbarza dołączyło kilku zawodników, którzy powinni spowodować, że trener Zdzisław Janik nie będzie musiał już ustawiać w ataku nominalnego bramkarza, jak to miało miejsce w derbach z Halniakiem, ale czy to się okaże skuteczne? Wierzą w to Zembrzycach, a to jest w tej chwili najważniejsze.

Kolejka nr 16 - zaległe spotkania

A-KLASA WADOWICKA

Aura pokrzyżowała plany drużyn A-klasowych w poprzednim tygodniu, ale teraz już nie powinna stanąć na przeszkodzie. Na pewno nie storpeduje spotkania Naroża Juszczyn z Koroną Skawinki, które w niedzielę odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Lachowicach. Papierowi gospodarze z Juszczyna będą zdecydowanym faworytem tej potyczki, chociaż Korona już jesienią właśnie w spotkaniu z Naroże pokazała, że nie można jej lekceważyć (w tamtym spotkaniu był remis 1:1).

Nowy rok od derbowej potyczki zaczną zespoły Strzelca Budzów oraz BCS Zawoi. Derby jak derby, trudno w nich cokolwiek przewidzieć, chociaż pewnym można być bardzo dobrej postawy zespołu z Budzowa. Podopieczni Sławomira Bączka wygrali wszystkie mecze z naszymi powiatowymi drużynami jesienią - i nie miało znaczenia, czy grali u siebie, czy na wyjeździe. Nie wróży to nic dobrego zespołowi z Zawoi, ale - po pierwsze derby to przecież derby i wszystko jest w nich możliwe. Po drugie - mecz zostanie rozegrany na neutralnym boisku w Lachowicach w niedzielę o godzinie 20. Lachowice... Jak dobrze, że jesteście.

Trudne zadanie czeka Żurawia Krzeszów w Targanicach. To właśnie z Halniakiem Żuraw doznał najbardziej dotkliwej porażki w tym sezonie przegrywając 8:2! Oczy kibiców z Krzeszowa będą zwrócone w kierunku pozyskanego z Huraganu Inwałd Wojciecha Stuglika. Jak się okazuje, nowy napastnik Żurawia ma również rachunki do wyrównania z zespołem z Targanic. Jesienią Halniak wygrał z Huraganem, uwaga, 7:0 (Stuglik grał 90 minut). W zimie w Halniaku nastąpiła zmiana na stanowisku trenera - szkoleniowcem został Michał Trojak. Halniak nie przegrał żadnego z zimowych sparingów, chociaż wiadomo, że nie powinno to powodować nerwowego zgrzytania zębami u zawodników Żurawia z trenerem Bartłomiejem Sałapatkiem na czele. Boisko wszystko zweryfikuje.

Do Leńcz pojedzie Jałowiec Stryszawa. Tam również doszło do zmiany trenera - nowym szkoleniowcem został Grzegorz Szulc (w przeszłości trener Skawy Wadowice). To w zasadzie jedyna większa nowość, gdy zestawi się drużyny z Leńcz oraz ze Stryszawy. Oprócz tego stabilnie, tak jak i stabilny był wynik pierwszej potyczki w tym sezonie obu zespołów - w Stryszawie było 2:2. Jak będzie w rewanżu, przekonamy się w niedzielne popołudnie.

Kolejka nr 19