Józef Cichoń: To by było nie po sportowemu!

Cztery zaledwie kluby przysłały do PPN Chrzanów oświadczenia, że są w stanie  zgodnie z prawem wziąć udział w rundzie wiosennej 2020/2021.

Informowaliśmy w poprzednim newsie, że żadna z lig w Małopolsce nie wystartuje w ten weekend. Powstaje zatem pytanie, co dalej z rozgrywkami piłkarskimi?

Na początek informacja z PPN Chrzanów, gdzie grają: Tempo Białka, Babia Góra Sucha Beskidzka, Halniak Maków Podhalański i Garbarz Zembrzyce. 

- Będziemy opierać się na rozporządzeniu i na jego podstawie podejmować dalsze kroki. Mimo że w papierach mogło się zgadzać, że liga okręgowa może być uznaną za zawodową, to wszyscy wiemy, że tak nie jest. Ile klubów nie przesłało oświadczeń wymaganych do startu ligi? Łatwiej będzie wymienić, ile przesłało. Cztery - mówi prezes PPN Chrzanów, Józef Cichoń.

Jeżeli obostrzenia dotyczące gry amatorów zostaną zniesione od 19 kwietnia, wówczas PPN Chrzanów będzie chciał wznowić rozgrywki w weekend 24-25 kwietnia.

- Mamy opracowany harmonogram gier do końca sezonu. Jeżeli od 19 kwietnia amatorzy będą mogli trenować, wówczas jeszcze w kwietniu będziemy chcieli rozegrać dwie kolejki (24-25 kwietnia i w środę 28 kwietnia - przyp. red.) - dodaje prezes PPN Chrzanów.

Dużą kontrowersję może budzić punkt w regulaminie rozgrywek, który mówi iż sezon może zostać zakończony bez rozegrania wszystkich kolejek. 

- To nie byłoby po sportowemu. Niektóre drużyny mogą mieć łatwiejsze spotkania z zespołami, inne już niekoniecznie. Nasze stanowisko jest takie, że albo się nam uda rozegrać wszystkie mecze, albo nie będziemy grać wcale - dodał Cichoń.

Na informację "co dalej" czekają również kluby występujące w A oraz B-klasie wadowickiej. Zwłaszcza perspektywa rundy wiosennej w klasie A, w której trzeba rozegrać aż siedemnaście kolejek (a pierwotnie runda wiosenna miała wystartować, uwaga, 6 marca!) wydaje się być taką bez wyjścia. 

W B-klasie wadowickiej trzeba rozegrać trzynaście kolejek, żeby zamknąć sezon. Niby niewiele, lecz trzeba pamiętać, że dla zawodnika w tej klasie rozgrywkowej, A-klasy również, znalezienie czasu, żeby w tygodniu pojawić się w swojej miejscowości na meczu, może być takim zadaniem z cyklu niemożliwym. Wszystkie te założenia, z napiętością harmonogramu gier niejako do maksimum, nie uwzględniają jednak przyczyn obiektywnych, które i w rundzie jesiennej storpedowały przecież wiele spotkań. Niebawem zaprezentujemy stanowiska klubów z naszego powiatu odnośnie ich "wizji" rundy wiosennej i problemów, z którymi muszą się aktualnie mierzyć. 

Henryk Sochacki
- Czekamy na to, co się wydarzy. Głos z Małopolskiego Związku Piłki Nożnej jest taki, że nie będziemy obchodzić obostrzeń i zagramy, kiedy zostaną one zdjęte. Nie jest wykluczone, że z tego powodu  sezon zostanie przedłużony i do 10 lipca - mówi tymczasem prezes PPN Wadowice, Henryk Sochacki.

 

Reklama

Józef Cichoń: To by było nie po sportowemu! - opinie czytelników

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Józef Cichoń: To by było nie po sportowemu!. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Ostatnie video - filmy na Sucha24




Reklama
Reklama

  

Reklama