Zamek w Stobnicy: Cypryjskie spółki, wilki i pióro Andrzeja Dudy, czyli kto i jak buduje sobie zamek. Kto dopuścił do budowy w puszczy?

Marta Danielewicz, Błażej Dąbkowski, Norbert Kowalski
W Stobnicy powstaje ogromny zamek
W Stobnicy powstaje ogromny zamek Paweł F. Matysiak
W małej wiosce pod Obornikami od kilku lat prowadzona jest inwestycja, która znalazła się na ustach całej Polski. Dlaczego dopuszczono do budowy zamku w Puszczy Noteckiej, kto stoi za kontrowersyjnym obiektem i dlaczego jego powstaniu nie sprzeciwiają się ekolodzy?

Bracia Dymitr i Tymoteusz Nowakowie to główne osoby związane z budową zamku w Stobnicy. To oni są właścicielami spółki D.J.T., która odpowiada za budowę. Ta byłaby jednak niemożliwa, gdyby nie szerokie grono innych osób. Kim są ludzie, którzy przyczynili się do rozpoczęcia budowy? Jakie są związki między inwestorami a naukowcami, którzy przygotowywali korzystne dla inwestora raporty środowiskowe? I wreszcie - czym jest spółka D.J.T.?

Zobacz:

Inwestycja w Stobnicy, którą od kilku dni żyje cała Polska to zwieńczenie marzeń poznańskiej rodziny Nowaków o zamku z prawdziwego zdarzenia, otoczonego fosą.

Dymitr Nowak - współwłaściciel firmy D.J.T. podkreśla w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim”: - Pomysł na projekt w takiej konwencji rodził się przez wiele lat i jest wynikiem chęci stworzenia przestrzeni, która odwołuje się do historycznych wzorców architektury polskich zamków i której charakter zdecydowanie różni się od nowoczesnego budownictwa.

Co dokładnie powstaje w Stobnicy? 15-kondygnacyjny budynek wielorodzinny z czternastoma piętrami, jednym podziemnym, a także całym zapleczem towarzyszącym, z wieżą wysoką na ponad 50 metrów. W środku zaprojektowano 46 lokali mieszkalnych o różnym kształcie i wielkości. W budynku przewiduje się stały pobyt 97 mieszkańców oraz czasowy pobyt personalu obsługowego w liczbie 10 osób. Plotki głoszą, że w budynku znajdzie się też ogromny kryty basen, siłownia.

Kto w nim zamieszka? Czy mieszkania będą na sprzedaż? Inwestor nie chce tego zdradzić. Dodatkowo obok budynku mieszkalnego będzie budynek gospodarczy z kotłownią i pompownią. Inwestor ma także wybudować drogę dojazdową do budynku, która łączyć się będzie z drogą publiczną z Obornik do Obrzycka. Obszar pod zabudowę obejmuje niecałe 2 hektary gruntów, gdzie dotychczas były nieużytki, stawy rybne, i niewielki las.

Chociaż budowa zamku w Stobnicy rozpoczęła się trzy lata temu, historia tej inwestycji sięga o wiele wcześniej. W przeszłości teren, na którym obecnie powstaje inwestycja, należał do Lasów Państwowych. Te jednak w 1997 roku przegrały proces z byłymi spadkobiercami tych terenów, które ostatecznie przeszły w prywatne ręce. Przez kolejne lata znajdowały się tam stawy rybne, które były ogólnie dostępne dla mieszkańców.

Około 2005 roku teren pozyskała spółka D.J.T. należąca do rodziny Nowaków. Wtedy na czele spółki stał jeszcze Paweł Nowak. Już w 2005 roku spółka (po uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego) zleciła modernizację stawów. Dotychczasowe stawy zostały zalane i stworzono jeden sztuczny zbiornik, na którym usypano sztuczną wyspę.

Po około czterech latach przedstawiciele spółki zwrócili się do Urzędu Miasta w Obornikach o przygotowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Z kolei w 2010 roku marszałek województwa wielkopolskiego wydał decyzję o odlesieniu 2,69 ha terenu, na którym obecnie powstaje zamek. Natomiast w 2011 roku na wniosek Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Poznaniu sporządzona została opinia dotycząca wpływu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na środowisko. Jej autorzy uznali, że potencjalna inwestycja nie będzie negatywnie oddziaływać na Puszczę Notecką i znajdujący się tam obszar Natura 2000.

Jeszcze pod koniec 2011 roku Rada Miejska w Obornikach uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który zakładał przeznaczenie części tamtego terenu pod zabudowę usługową na podstawie przygotowanej prognozy przez poznańskich naukowców. Natomiast w 2015 roku na wniosek Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu sporządzona została opinia przez inwestora dotycząca wpływu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na środowisko. Jej autorzy uznali, że potencjalna inwestycja nie będzie negatywnie oddziaływać na Puszczę Notecką i znajdujący się tam obszar Natura 2000.

To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:

Zamek w Stobnicy - kto i jak buduje sobie zamczysko?

W dalszej części tekstu:

  • Skąd wzięła się spółka D.J.T.?
  • Co o wielkiej budowli mówią urzędnicy?
  • Jaką rolę odegrali naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego?
  • Co łączy Nowaków z piórem Andrzeja Dudy?

Zobacz też:

Budowa zamku w Stobnicy

Zamek w Stobnicy. Mieszkańcy wsi: Budowa jest owiana tajemni...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zamek w Stobnicy: Cypryjskie spółki, wilki i pióro Andrzeja Dudy, czyli kto i jak buduje sobie zamek. Kto dopuścił do budowy w puszczy? - Głos Wielkopolski

Wróć na i.pl Portal i.pl