Publikacja użytkownika Jarosław Bień

Po jestem przekonany, bardzo dobrych wywiadach z Justyna Gross , Martyna Kamrowska , Sandra Jarnot, Krzysztof Balczerski, Bartłomiej Lech, pora na kolejną mam nadzieję równie inspirującą rozmowę z Kamil Krzywdziński Dyrektorem Zarządzającym JMS Sp. z o.o. Zachęcam do lektury – zwłaszcza menedżerów – po dawkę inspiracji. Ostatnie moje rozmowy zakończyły się tym, że niektórzy czytelnicy pisali/dzwonili z komunikatem, że to był dobry wywiad, dał im do myślenia i może warto zrobić coś dla pracowników, może jakieś szkolenie? 😉 Mam nadzieję, że z kolei dla Kamil Krzywdziński i JMS Sp. z o.o. będzie to okazja, by w krótkim komunikacie zaprezentować bardzo interesującą firmę, która dynamicznie się rozwija i która może być dla niektórych dobrym miejscem pracy (chociaż nie wiem czy są tam aktualnie wakaty 😉). Zachęcam również do lektury osoby z branży budowlanej. Warto przeczytać. Jeśli interesuje Cię to, co piszę - daj 👍abym wiedział, że czytasz moje wpisy. Dziękuję 😊

Mamy już 4000 zł na zrzutce i 9 zgłoszeń do turnieju z zaplanowanych 12 miejsc. To drużyny, które regularnie do nas wracają. Bardzo nas to cieszy. Taka też była intencja, by realizować turnieje na najwyższym poziomie i by dzieciaki chciały do nas wrócić. Zapewne ostatnie 3 zgłoszenia pojawią się lada dzień. Mamy nadzieję, że i nasza zrzutka rozpędzi się jeszcze bardziej :) Proszę o wsparcie i zapraszam do Torunia na turniej. To już za miesiąc! Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/mrwurg

Uff - to jest ostatni z obiecanych wpisów. Za mną 10 dni publikowania (poza weekendami). Co z tego wyszło? O tym przeczytasz w moim artykule. Zapraszam do lektury :) Dziękuję, że czytasz i dajesz 👍

Priorytety! Codziennie musimy wybierać, co robić a czego nie. Co jest obecnie ważne w kontekście naszej pracy, życia prywatnego, a co powinniśmy (mimo, że czasem nie chcemy) odpuścić? Dziś kilkadziesiąt zdań o zarządzaniu sobą w kontekście czasu, jaki mamy do wykorzystania. Zapraszam do przeczytania artykułu i 👍

Co, jeśli wiesz, że Twój menedżer nie walczy o Twoją podwyżkę? Bardzo często spotykam się z sytuacją, kiedy pracownik jakiegoś działu skarży się na swojego przełożonego. Żeby było jasne, nie ma pretensji o wszystko. Uwagi dotyczą bardzo konkretnych sytuacji i zachowań, często różnych w zależności od specyfiki firmy i branży w której funkcjonuje. Coś, co jednak powtarza się bez względu na powyższe to sugestia, że kierownik za słabo walczy o podwyżki dla swoich ludzi. Czy można sprawić, by menedżer jednak bardziej zaangażował się w poprawę sytuacji swoich ludzi? O tym piszę w artykule. Zapraszam do lektury!   To jest 8 z 10 zaplanowanych tekstów – chcesz wiedzieć dlaczego numeruję teksty? Wyjaśnienie znajdziesz w linku, zamieszczonym w komentarzu pod tym postem.

Studentka: „Chciałabym zrobić swój własny komiks, ale chyba nie jestem jeszcze wystarczająco dobra.” Ja: „To kiedy będziesz?” Studentka: „No właśnie nie wiem kiedy. Z jednej strony myślę, że już mogę zacząć tworzyć i wydawać, a z drugiej strony wiem, jak dużo jeszcze nie wiem i nie potrafię.” Ja: „A co jeśli nigdy nie będzie tak, że będziesz wiedzieć, że to ten WŁAŚCIWY moment?” Studentka: „No właśnie.” Ja: „To może załóżmy, że to WŁAŚNIE TEN moment, by już tworzyć i publikować?” Studentka: „No może tak. Coś pomyślę i spróbuję.”   To prawdziwa rozmowa, jaką przeprowadziłem na zajęciach, które mam przyjemność prowadzić na Uniwersytet WSB Merito Bydgoszcz Pierwszy odcinek komiksu pojawił się zupełnie niedawno. Udało się! 😊 W tle mojej grafiki - kadr z komiksu a w komentarzu link do wspierania autorki. Dzisiaj kilka zdań o tym, że może JUŻ JESTEŚ WYSTARCZAJĄCO DOBRY(A), aby zacząć coś robić. Zapraszam do lektury. Jeśli interesuje Cię to, co piszę - daj 👍abym wiedział, że czytasz moje wpisy. Dziękuję 😊

Szefie, wyjaśnij, dlaczego dzwonisz do swojego pracownika po godzinach pracy. Może Ci wybaczy. A tak na poważnie, dziś kilka zdań o tym, dlaczego warto mówić sobie pewne rzeczy w relacjach zawodowych i czemu warto nie tylko ze sobą rozmawiać, ale także wyjaśniać, dlaczego komunikujemy się w taki, a nie inny sposób. Zapraszam do lektury mojego nowego tekstu 😊 Jeśli interesuje Cię to, co piszę - daj 👍abym wiedział, że czytasz moje wpisy. Dziękuję 😊

„Nikt nie zrobi tego tak dobrze, jak Ja” „Z kim ja pracuję?! Po nich trzeba ciągle poprawiać!” „Oni sobie idą do domu, a ja jeszcze siedzę. Nie powinno tak być. Wolałam być specjalistą niż menedżerem. Nie dość, że mam swoje zadania do zrobienia to jeszcze muszę sprawdzać i poprawiać po innych. Po mnie, jak byłam specjalistką, nikt nie musiał poprawiać. Wszystko było perfekcyjnie.”   Dziś kilka zdań o tym, czy dobry specjalista może być dobrym menedżerem. Zachęcam do lektury! Jeśli interesuje Cię to, co piszę - daj 👍abym wiedział, że czytasz moje wpisy. Dziękuję 😊

🗨️ „Panie Jarku, chciałbym popracować nad swoim work-life balance. Myślę bez przerwy o pracy. Budzę się nawet w nocy.” 🗨️ „Zazdroszczę ludziom, którzy mogą zawozić i odbierać swoje dzieci ze szkoły. Ja mam bardzo dużo pracy.” 🗨️ „Chciałbym nie myśleć w domu o pracy. Być z bliskimi i skupiać się tylko na nich.”   Takie zdania usłyszałem ostatnio od moich kolegów/klientów/znajomych. Jak nie myśleć o pracy po pracy? Po prostu… nie myśleć 😊 To najkrótsza rada, jaką można dać każdemu, kto chce żyć trochę inaczej. Problem w tym, że nie (zawsze) działa 😉 Czy są inne sposoby? Zapraszam do lektury artykułu. Jeśli interesuje Cię to, co piszę - daj 👍abym wiedział, że czytasz moje wpisy. Dziękuję 😊