A
R
T
Y
K
U
Ł
Y
Collectanea Theologica
89(2019) nr 2
MARCIN MAJEWSKI, KRAKÓW
ORCID: 0000-0002-4362-4812
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM
TESTAMENCIE. PORZĄDEK STWORZENIA
JAKO KRYTERIUM PODZIAŁU
Odżywianie się – oprócz funkcji biologicznej – spełnia ważne
funkcje symboliczne. Zastosowanie czynności jedzenia poza jej
podstawowym znaczeniem pokarmowym jest charakterystyczne
dla każdej kultury; spożywanie posiłku jest sytuacją społeczną,
obrazem wspólnoty, ikoną życia zbiorowego. Posiłek niesie duży
ładunek struktury symbolicznej, innej dla każdej cywilizacji. Także
w religiach odżywianie się traktowane jest jako nieneutralny, symboliczny i duchowy element systemu wierzeń. Posty, zakazy i nakazy
żywnościowe, liturgie jako uczty, religijna symbolika potraw – każda
religia jest przepojona strukturami, które wykorzystują czynność
i potrzebę fizjologiczną jedzenia i picia do celów metafizycznych.
W tym artykule podejmujemy pytanie, jaką symboliczną informację niesie biblijny podział zwierząt na c z y s t e, a więc jadalne,
i n i e c z y s t e, a więc niejadalne. Jest to trzeci artykuł z serii.
W pierwszym na temat zwierząt nieczystych w Biblii zająłem się
omówieniem prawodawstwa z tego zakresu obecnego zwłaszcza
w Kpł 11 i Pwt 14.1 W drugim przedstawiłem i przeanalizowałem
dotychczasowe interpretacje egzegetów dotyczące takiego, a nie innego podziału zwierząt.2 Ponieważ okazały się dla mnie niesatysfak1
M. M a j e w s k i, Zwierzęta czyste i nieczyste w Starym Testamencie, cz. I:
Omówienie prawa czystości zwierząt, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistów
Polskich 11/2014, s. 375-398.
2
T e n ż e, Zwierzęta czyste i nieczyste w Starym Testamencie, cz. II: Dotychczasowe interpretacje i ich ocena, Collectanea Theologica 85 (2015) nr 1, s. 5-50.
–5–
MARCIN MAJEWSKI
cjonujące, w tej części zaproponuję własną hipotezę i przedstawię
jej uzasadnienie.
Chodzi o podstawowe pytanie, jakie stawiają czytelnicy prawa
pokarmowego Biblii:3 Dlaczego Bóg wykluczył pewne gatunki mięsa
z diety Izraela? Dlaczego świnia, wielbłąd, osioł, żółw, węgorz,
„owoce morza” i wiele innych zwierząt uległo stygmatyzacji i całkowitemu wyeliminowaniu z jadłospisu? Dlaczego akurat te, a nie
inne gatunki? Innymi słowy, jakie jest źródło i co rządzi kaszrutem
pokarmowym ludu Starego Testamentu oraz wielu współczesnych
ludzi? Przecież prawem pokarmowym Biblii kierują się do dziś nie
tylko ortodoksyjni Żydzi, ale także niektóre wspólnoty protestanckie,
adwentyści oraz wielu ludzi wywodzących zasady życiowe z Pisma
Świętego.
Poszukując zasady podziału, skupię się – z trzech powodów –
zwłaszcza na kapłańskiej wersji prawodawstwa (Kpł 11,1-47). Po
pierwsze, panuje coraz powszechniejsza zgoda, że Kpł 11 jest starszą,
pierwotną wersją prawa pokarmowego.4 To ona ze względu na swój
3
Prawo o nieczystości zwierząt zamiennie określam jako „prawo pokarmowe”,
gdyż są to w istocie reguły pokarmowe „właściwego” odżywiania się. Przepisy
żywieniowe sprowadzają się do regulacji nt. zwierząt (ich mięsa, tłuszczu i krwi).
Ani rośliny, ani napoje, ani wyroby przetworzone nie podlegają w biblijnym prawodawstwie stałym wykluczeniom czy tabuizacjom.
4
Wspominałem w pierwszej części serii, że w kwestii stosunku chronologicznego Kpł 11 do Pwt 14 klasyczna hipoteza źródeł Pięcioksięgu umieszcza
Pwt jako źródło wcześniejsze, w związku z czym egzegeci automatycznie uznają
tekst D za starszy. Jednak ci badacze, którzy podjęli analizę porównawczą obu
zbiorków prawnych (Noordtzij, Kaiser, Rendtorff, Milgrom, Douglas i kilku
innych), wskazują, że wcześniejsza jest wersja Kpł 11. Mary Douglas, która przez
całe życie naukowe powracała do studiów prawa pokarmowego Biblii, uznaje P
za starsze, przedwygnaniowe źródło, „ponieważ jedność i spójność Pięcioksięgu
w kwestiach dotyczących czystości potwierdzają ten pogląd”; zob. M. D o u g l a s,
Ukryte znaczenia. Wybrane szkice antropologiczne, tłum. E. Klekot, Wydawnictwo
Marek Drewiecki, Kęty 2007, s. 395, przyp. 7. Egzegeci podnoszą inne argumenty,
jak to, że: 1) Kpł wymienia rządzącą prawem zasadę specyfikującą, podczas gdy
Pwt 14 wylicza przykłady; 2) Kpł 11 wskazuje cztery jadalne gatunki owadów,
podczas gdy Pwt czyni jedynie ogólną wzmiankę itd. Zebraną argumentację zob.
np. w J. M i l g r o m, Leviticus 1–16, A New Translation with Introduction and
–6–
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
niezależny charakter stanowiła najprawdopodobniej podstawę zależnego od niej, później zredagowanego i dodanego do D opracowania
w Pwt 14,3-21. Niektórzy egzegeci twierdzą, że obie wersje są opracowaniem źródła P. Po drugie, stanowi zwarte, niefragmentaryczne
i bardziej kompletne opracowanie tematu, dzięki czemu łatwiej będzie uchwycić idee nim rządzące. Po trzecie, źródłem kapłańskim (P)
zajmuję się od wielu lat i chciałbym także tutaj zastosować kreacyjny
klucz interpretacyjny – z normatywnymi tekstami uniwersalnymi
Rdz 1; Rdz 6–9 oraz Rdz 17 – które dobrze sprawdzają się w interpretacji innych tekstów narracyjnych i prawniczych tej tradycji biblijnej.5
Poprzedni artykuł tej serii poświęciłem krytycznym omówieniu
dotychczasowych hipotez i zakończyłem go stwierdzeniem: „Wykluczenia są produktem ubocznym, pochodną określonej wizji świata i to
ta wizja, a w niej zwierzęta czyste powinny znaleźć się w centrum
rozważań. Bo jeśli coś uważane jest za budzące odrazę, wstrętne
i nieczyste ze względu na swe anomalie czy odstępstwo od normy, to
Commentary, The Anchor Bible, t. 3, Doubleday, New York 1991 s. 698-704 z konkluzją na s. 704: „D miał cały tekst masorecki Kpł 11 przed sobą, gdy tworzył swoją
wersję, modelując ją według własnego kierunku ideologicznego i stylu”. Podobnie
konkluduje Rolf Rendtorff: „W obecnej swej formie prawo Pwt 14 wydaje się być
zależne od Kpł 11. Rozbieżności należy zawsze rozumieć jako skróty i streszczenia
prawa zawartego w Kpł 11”; R. R e n d t o r f f, Die Gesetze in der Priesterschrift.
Eine gattungsgeschichtliche Untersuchung, Vandenhoeck & Ruprecht, Göttingen
1954, s. 45. Nawet więc, gdy uznajemy D za materiał starszy niż P, w tym przypadku
Pwt 14 robi wyraźne wrażenie późniejszego wtrętu do D, późniejszego i zależnego
opracowania prawa pokamowego.
5
M. M a j e w s k i, Mieszkanie Chwały. Teologia sanktuarium Izraela na pustyni
(Wj 25–31 i 35–40), Wydawnictwo Naukowe PAT, Kraków 2008; t e n ż e, W stronę
Ziemi Obiecanej. Komentarz do Księgi Wyjścia, Wydawnictwo eSPe, Kraków
2011; t e n ż e, Nieczystość śmierci w Torze. Śmierć jako arcytabu, w: A. K u c z,
P. M a t u s i a k (red.), Śmierć w antycznej kulturze śródziemnomorskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2015, s. 31-63; t e n ż e, „Stańcie się wy
również świętymi na wzór Świętego, który was powołał”. Świętość Boga a świętość
człowieka, w: K. P o r o s ł o (red.), „Wolą Boga jest wasze uświęcenie”. Teologia
sakramentów uświęcenia, Wydawnictwo Benedyktynów, Tyniec 2016, s. 61-86;
t e n ż e, Pięcioksiąg odczytany na nowo. Przesłanie autora kapłańskiego (P) i jego
wpływ na powstanie Pięcioksięgu, Wydawnictwo Naukowe UPJP II, Kraków 2018.
–7–
MARCIN MAJEWSKI
musi istnieć jakaś koncepcja normalności i kategorii, w których owo
nieczyste się nie mieści. Idea nieczystości pociąga za sobą istnienie
struktury idealnej; leży za nią przekonanie, że istnieje ustalony porządek rzeczy i stojący za nim system wartości, który został pogwałcony.
Według mnie jest nim biblijna teologia stworzenia i zawarte w niej
reguły wszechświata”. W tym artykule przedstawię tę koncepcję
szerzej i uzasadnię ją.
Teologia stworzenia jako paradygmat warstwy kapłańskiej
Warstwa6 kapłańska (P) Pięcioksięgu jest efektem pracy lewickiej
szkoły teologicznej Izraela rozpoczętej w czasie wygnania babilońskiego i zakończonej w okresie powygnaniowym (V w. przed
Chr.).7 Szkołę tę stanowiła grupa wykształconych Izraelitów o legalistycznym podejściu do religii, blisko związanych ze świątynią,
będących pod wyraźnym wpływem literatury i kultury mezopotamskiej. Gromadziła ona materiały starsze, przedwygnaniowe (wśród
których znajduje się prawo pokarmowe) oraz młodsze, wygnaniowe
W badaniach Pięcioksięgu kilkukrotnemu przedefiniowaniu uległo rozumienie jego źródeł. Początkowo mówiono o „dokumentach” i traktowano je jako
gotowe gotowe dzieła literackie. Później zaczęto częściej mówić o „źródłach”,
„szkołach” czy „tradycjach”, przenosząc akcent z pojedynczych autorów na grupy.
Dziś tendencja jest odwrotna; rezygnuje się z mówienia o tradycjach, gdyż te
wiążą się z obrzędowością i istnieniem przekazów ustnych. Raczej preferuje się
najbezpieczniejsze określenie „warstwa”, gdyż termin ten jest na tyle ogólny, że nie
akcentuje pierwotnego kształtu opowiadań ani formy przekazu, wskazując jedynie
na pochodzenie.
7
Tradycyjnie za Reussem, jego uczniem Grafem i Wellhausenem, przyjmuje
się datę wygnaniową lub krótko powygnianiową źródła P (VI-V w.). Część uczonych
przywraca źródło P do epoki przedwygnaniowej. Takie stanowsko wyrażają np.
R.E. Friedman, R. Abba, J.M. Granitz czy J. Stackert, a zwłaszcza szkoła żydowska
badań Pięcioksięgu: Y. Kaufmann, a za nim M. Greenberg, M. Haran, J. Milgrom,
U. Cassuto, Y. Grintz, L.I. Rabinowitz, A. Rofé, M. Weinfeld, A. Hurvitz, Z. Zevit,
E.A. Spenser, M. Paran, I. Knohl i inni. Z tej grupy uczonych aktywnych na arenie
międzynarodowej datę powygnaniową źródła utrzymuje tylko B.A. Levine; zob.
szerzej M. M a j e w s k i, Mieszkanie Chwały, s. 105-114.
6
–8–
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
i powygnaniowe, wypracowując przez twórczą pracę i autorską redakcję własną syntezę teologiczną historii świata i Izraela. Kierowała
się jasno określonym – choć dla nas wcale nie oczywistym – systemem ideologicznym w (re)konstrukcji dziejów, praw i instytucji ludu
JHWH. W tekstach narracyjnych i prawniczych Pięcioksięgu wyróżnia się ona tematyką kultową, sformalizowanym stylem i specyficznym słownictwem, ale przede wszystkim sprecyzowaną w kręgach
kapłańskich doktryną prawno-teologiczną, której ważnym elementem
jest przekonanie, że doskonały, a więc zgodny z planem Bożym,
świat musi opierać się na regułach wpisanych w kapłański poemat
o stworzeniu świata (Rdz 1).8
Otwierający Biblię tekst o stworzeniu (Rdz 1) należy do podstawowej warstwy źródła P9 i jest jego utworem programowym.
Zauważa to wielu badaczy. To on wyznacza zasady rządzące światem zgodnie z wolą Bożą, jest wzorem dla prawodawstwa, kultu
i życia codziennego. Tylko świat ułożony według aczasowych reguł
stworzenia jest światem odbijającym wolę Bożą, światem, który
realizuje przykazanie naśladowania Boga (imitatio dei) i czynienia
8
W celu uproszczenia używam oznaczenia Rdz 1, choć poemat stwórczy
zahacza również o początek drugiego rozdziału (do 2,3 lub 2,4a).
9
Egzegeza wypracowała podział źródła kapłańskiego na dwie warstwy
tradycyjnie oznaczane jako PG (Grundschrift – podstawowe pismo kapłańskie)
i PS (Supplement – kapłańska redakcja); zob. szerzej J. K u s c h k e, Die Lagevorstellung der priesterschriftlichen Erzählung, Zeitschrift für die Alttestamentliche
Wissenschaft 63/1951, s. 87n. Nowsze hipotezy wskazują, że kapłańska redakcja
(PS) należy do szkoły świętości (H). Dzielą więc kapłański materiał Pięcioksięgu
na P, H i ewentualnie postkapłańskie dodatki (gł. w Księdze Liczb). Szerzej
I. K n o h l, The Sanctuary of Silence. The Priestly Torah and the Holiness School,
tłum. J. F e l d m a n, P. R o d m a n, Fortress Press, Minneapolis 1995; S. S h e c t m a n,
J.S. B a d e n (red.), The Strata of the Priestly Writings. Contemporary Debate and
Future Directions, ATANT 95, Theologischer Verlag, Zurich 2009; J. S t a c k e r t,
Political Allegory in the Priestly Source. The Destruction of Jerusalem, the Exile
and their Alternatives, w: P. D u b o v s k y, D. M a r k l, J.-P. S o n n e t (red.), The
Fall of Jerusalem and the Rise of the Torah, Mohr Siebeck, Tübingen 2016, s. 211-226.
–9–
MARCIN MAJEWSKI
wszystkiego na „Jego obraz i Jego podobieństwo”.10 Co więcej, powrót
do świata idealnego, in illo tempore gwarantuje poprawność kultu
i ortodoksję prawa. Tak jest również w przypadku prawa pokarmowego. Życie Izraela, zwłaszcza kultyczne, musi odbijać harmonię,
reguły i aksjomaty ustalone w pierwszym tygodniu istnienia świata,
tygodniu stwarzania, inaczej bowiem nie jest godne obcowania ze
świętością JHWH. Rdz 1 to swego rodzaju mit założycielski źródła
kapłańskiego Pięcioksięgu. To święta opowieść, która przez uporządkowaną narrację, powtarzalność formuł i przemyślaną strukturę
przekazuje więcej niż treść samych słów i zdań. Wyraża specyficznie
rozumiany porządek świata, jaki został ustalony „na początku” przez
Boga. Utwór ten wyznacza zasadnicze zręby teologii kapłańskiej.
Jest wyrazem kapłańskiego pojmowania Boga, człowieka w świecie,
świętości, sanktuarium i szabatu. Jest sensu stricto teologią, czyli
nauką o Bogu, antropologią, czyli nauką o człowieku, i kosmologią,
czyli nauką o porządku świata.11
Niewola babilońska sprzyjała, a poniekąd nawet zmuszała Izraelitów do przemyślenia na nowo podstaw własnej religijności. Jeśli
życie religijne ludu JHWH miało być ułożone po niewoli na nowo,
oparte na sprawdzonych i ponadczasowych Bożych zasadach, to dla
szkoły kapłańskiej nie było pewniejszego miejsca na identyfikację
owych zasad, niż powrót do tego, co było „na początku”. Szkoła kapłańska w obliczu niepewności historii odnalazła pewność Bożej woli
w analizie mitu kreacyjnego i stwórczej działalności Boga. Oczywiście nie jest tak, że zależność między prawem a mitem w P jest
jednokierunkowa, a Rdz 1 jest jednowektorowym źródłem wyobrażeń
o liturgicznym stanie idealnym. Istnieje bowiem silne sprzężenie
10
Paradygmat naśladowania Boga (imitatio Dei) i bycia Jego obrazem (imago
Dei) pojawia się w wielu tekstach źródła kapłańskiego, np. „Stworzył Bóg człowieka
na swój obraz, na obraz Boży go stworzył” (Rdz 1,27; też 1,26); „Bo człowiek został stworzony na obraz Boga” (Rdz 9,6); „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty,
Pan, Bóg wasz!” (Kpł 19,2; 20,7.8.26; 21,6.8.15.23; 22,9.16.32); „Postawisz przybytek
według wzoru, który ci ukazałem na górze” (Wj 26,30; zob. Wj 25,40; 27,8) itd.
Ideałem staje się naśladowanie wzorca niebiańskiego, stwórczego.
11
Szerzej M. M a j e w s k i, Pięcioksąg odczytany na nowo, s. 107-158.
– 10 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
zwrotne kształtujące teologię kreacyjnego supermitu w relacji do
kapłańskiego prawodawstwa. Istnieje wzajemna zależność Rdz 1
i tekstów prawnych P. Kapłański opis dzieła stwórczego (Rdz 1) nie
został pomyślany ze względu na samo dzieło, ale włączony w bieg
dziejów prowadzących od przymierza z Noem aż po budowę przybytku JHWH i inaugurację kultu.
I tak, już genealogia potomków Adama z Rdz 5 – pierwszy tekst
kapłański po opowiadaniu o stworzeniu – przywołuje narrację
o „obrazie i podobieństwie” człowieka do Boga i jego stworzeniu
„jako mężczyzny i kobiety” (zob. w. 1-2), sama zaś stanowi kontynuację dzieła stworzenia ludzkości i realizację błogosławieństwa
płodności. Kolejne opowiadanie, mit o potopie z Rdz 6–9, właśnie
w tradycji kapłańskiej zyskuje rangę odnowienia dzieła stworzenia.
Sama powódź funkcjonuje w P jako odwrócenie porządku creatio:
uwolnienie pierwotnych wód z Rdz 1,2 i cofnięcie wyznaczonych
im granic. Natomiast sytuacja po potopie – przez użycie tych samych słów, formuł i obrazów – staje się wiernym naśladowaniem
stwarzania. Bóg wyprowadza świat z potopu tak jak z pierwotnego
bezmiaru wód: błogosławiąc ludzi i zwierzęta, nakazując im płodność, regulując dietę i przypominając o obrazie Bożym w człowieku.
Temat potopu jako nowego stworzenia w P jest w egzegezie dobrze
rozpoznany.12 Plagi egipskie (Wj 7–11) w redakcji źródła P są również
Zob. np. H. G u n k e l, Genesis. Translated and Interpreted, tłum. M.E. B i d d l e,
Mercer University Press, Macon 1997, s. 78n., 145n.; S.E. M c E v e n u e, The
Narrative Style of the Priestly Writer, Anchor Bible 50, Biblical Institute Press,
Roma 1971; W. B r u e g g e r m a n n, The Kerygma of the Priestly Writers, ZAW
84/1972, s. 397-413; D.L. P e t e r s e n, The Yahwist on the Flood, VT 26/1976,
s. 441; D.J.A. C l i n e s, Theme in Genesis 1–11, CBQ 38/1976, s. 499-502; t e n ż e,
The Theme of the Pentateuch, JSOTSup 10, Sheffield Academic Press, Sheffield
1978, s. 61-77, zwł. s. 73-76; G. L a r s s o n, Chronological Parallels between the
Creation and the Flood, Vetus Testamentum 27/1977, s. 490-492; t e n ż e, Remarks
Concerning the Noah-Flood Complex, ZAW 112/2000, s. 75-77; J. K r a š o v e c,
Punishment and Mercy in the Primeval History (Rdz 1–11), EThL 70/1994, s. 5-34,
zwł. s. 21; E. F i r m a g e, Genesis 1 and the Priestly Agenda, JSOT 1999, s. 97-114;
K. L o n i n g, E. Z e n g e r, To Begin With, God Created... Biblical Theologies of
Creation, The Liturgical Press, Collegeville 2000, s. 112-120; Ł. L a s k o w s k i,
12
– 11 –
MARCIN MAJEWSKI
przedstawione jako odwrócenie porządku stworzenia, antykreacja.
W wersji kapłańskiej każda z nich jest odniesiona do któregoś z dzieł
stwórczych (np. stworzeniu światła odpowiada plaga ciemności itd.)
jako jego antyteza. Bóg działa tu odwrotnie do swej kreacyjnej aktywności „na początku”.13 Faraon staje się głównym przeciwnikiem
stworzenia, przez co na końcu doświadcza chaosu pierwotnych wód.
Przejście przez Morze Sitowia (w LXX: Czerwone) także jest ukazane jako antykreacja w stosunku do Egiptu, a rekreacja w stosunku
do Izraela. W rozdzieleniu wód dzieje się coś na kształt drugiego
i trzeciego dnia stwarzania, gdy Bóg wyznaczał granice wodom
najpierw przez ich podział na pół (wody górne i dolne), a potem
przez ponowny podział wód tak, by ukazała się „powierzchnia sucha”
()יבשה.14 Taki obraz przedstawia jedynie kompozycja P, nie jest on
obecny w warstwie niekapłańskiej (nP). Wcześniej, cudowny rozrost
ludu Bożego w Egipcie (Wj 1,1-7) – ważny kapłański tekst w Księdze Wyjścia15 – to znów powrót do stwórczego błogosławieństwa
płodności. Droga Izraela do Ziemi Obiecanej i doświadczanie na
pustyni (Wj 16–18) to próbowanie, czyli test stworzenia. W końcu
budowa sanktuarium Namiotu Spotkania pod Synajem (Wj 25–31
i 35–40) „w pierwszym dniu pierwszego miesiąca” – a więc „na
początku” – stanie się nowym dziełem stwórczym Boga kreatora,
dziełem, które niezwykle wiernie odwzorowuje kosmos i porządek
Motyw potopu jako nowego stworzenia w Biblii, Studia Biblica Lublinensia 7,
Wydawnictwo KUL, Lublin 2010.
13
Szerzej M. M a j e w s k i, W stronę Ziemi Obiecanej, s. 158, 160, 178, 202.
14
Szerzej t e n ż e, Pięcioksiąg odczytany na nowo, s. 261-266.
15
W najnowszych poszukiwaniach źródeł Pięcioksięgu duże zainteresowanie
egzegetów przyciąga wyraźna luka między Księgami Rodzaju i Wyjścia, czyli między tradycją o patriarchach (Rdz), a tradycją o Mojżeszu i wyjściu (Wj). Znaczące
różnice teologiczne, narracyjne i literackie między nimi interpretuje się jako wyraźny
ślad dwóch pierwotnie niezależnych „mitów założycielskich” biblijnego Izraela.
Tekst kapłański z Wj 1,7 jest tu jednym ze świadectw (pierwszego?) literackiego
połączenia obu tradycji. Szerzej zob. np. T.B. D o z e m a n, K. S c h m i d (red.),
A Farewell to the Yahwist? The Composition of the Pentateuch in Recent European
Interpretation, Society of Biblical Literature Symposium Series, Society of Biblical
Literature, Atlanta 2006 (passim).
– 12 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
opisany w Rdz 1: od podziału opisu na siedem części po określenia
techniczne namiotu, które są tymi samym, jakie posłużyły do opisu
konstrukcji świata. W optyce kapłańskiej sanktuarium JHWH na
pustyni to mikrokosmos, nowe stworzenie, odnowiony porządek
pierwotnej dobroci i świętości świata, a sprawowany w nim kult to
nowy raj, gdzie Bóg, jak niegdyś, spotyka się z człowiekiem.16
Są to wybrane przykłady tekstów narracyjnych warstwy kapłańskiej, dla których teologia stworzenia stanowi żywą, kształtującą je
tkankę. Egzegeci, którzy rozpoznają Rdz 1 jako supermit założycielski
źródła kapłańskiego, stosują ów klucz interpretacyjny do tekstów
narracyjnych P, rzadko natomiast do prawniczych. A okazuje się, że
również w tych stworzenie jest modelem, a świat wykreowany in illo
tempore projektem do odtworzenia w prawie i w kulcie. Wszystko
musi być zaprojektowane „według wzoru” niebiańskiego, stwórczego (zob. Wj 25,9; 25,40; 26,30; 27,8).17 Działanie Boga jest wzorcem ()תבנית, zaś ideałem działania ludzkiego jest odtwarzanie go na
ziemi. Boży odpoczynek staje się szabatem człowieka, a stworzenie
świata jest imitowane w budowie ziemskiego sanktuarium JHWH.
Podobnie prawo o Jom Kippur, czyli Dniu Pojednania (zob. Kpł 16
i 23) i o roku jubileuszowym (zob. Kpł 25) wprowadza do świata czas
cyklicznego odnowienia stworzenia. Kapłańskie prawa o nieczystości śmierci i wszystkiego, co się z nią wiąże (Kpł 21; Lb 6; Lb 19),
wynikają z postrzegania jej jako głównej przeciwniczki stworzenia.18
Także przestrzeganie kapłańskich praw seksualnych jest postrzegane
jako uczestnictwo w akcie stwórczym Boga: uporządkowany przez
Szerzej M. M a j e w s k i, Mieszkanie Chwały, s. 303-342.
W prawodawstwie kapłańskim pojawia się termin „( תבניתwzór”), oznaczający niebiański, stwórczy model, który Mojżesz ma odtworzyć na ziemi w postaci
konkretnego ustawodawstwa; zob. L. G o p p e l t, τύπος as the Hevenly Oryginał according to Ex 25,40; w: t e n ż e, τύπος, w: G. K i t t e l, G. F r i e d r i c h,
G.W. B r o m i l e y (red.), Theological Dictionary of the New Testament, t. VIII,
Eerdmans 1976, s. 246-259 (tu s. 256-259).
18
M. M a j e w s k i, Nieczystość śmierci w Torze, s. 31-63.
16
17
– 13 –
MARCIN MAJEWSKI
prawodawcę P seks to czas na boskie kreacyjne działanie.19 Autor
kapłański, rekonstruując prawodawstwo Izraela po trudnych doświadczeniach wygnania babilońskiego, chce je oprzeć na niewzruszonych i pewnych zasadach. Te odnajduje w supermicie kreacyjnym
i wyrażonym w nim porządku stworzenia. Izraelskie prawo musi się
opierać na tym paradygmacie.
Założyć należy, że podobnie jest w kwestii ukształtowania prawa
pokarmowego Izraela. Przesłanki dla hipotezy, że prawem z Kpł 11
rządzi teologia stworzenia, pojawiły się we wczesnych pracach Mary
Douglas20 czy opracowaniu Jury Moskali,21 a w Polsce w pracy Jerzego Wasilewskiego22 – a więc w tekstach antropologów, a nie egzegetów. Antoni Tronina zapowiada we wstępie do analizy prawa
pokarmowego, że „Kpł 11 należy rozważać w świetle Rdz 1–3”, jednak
w samym komentarzu brak tego odniesienia.23 W pracach antropologów temat kreacyjnej interpretacji prawa pokarmowego został
zaznaczony, ale nie rozwinięty w kontekście teologii biblijnej czy
teologii źródła kapłańskiego Pięcioksięgu.
Stwórczy kontekst prawa pokarmowego
Egzegeci rozpatrują przepisy z Kpł 11 zasadniczo w kontekście
prawa o czystości: Kpł 11–15. To jest właściwe tło dla prawa pokarmowego, ale zbyt wąskie, żeby uchwycić istotę podziału zwierząt. Jacob
19
T e n ż e, Nieczystość seksu – biblijne zakazy dotyczące życia płciowego,
w: M. S z m a j d z i ń s k i (red.), Gloriam praecedit humilitas (Prz 15,33). Księga
pamiątkowa dla Ks. Prof. Antoniego Troniny w 70. rocznicę urodzin, Częstochowskie
Wydawnictwo Archidiecezjalne, Częstochowa 2015, s. 391-414.
20
Zwłaszcza w M. D o u g l a s, Czystość i zmaza. Analiza pojęć nieczystości
i tabu, tłum. M. B u c h o l c, PIW, Warszawa 2007.
21
J. M o s k a l a, The Laws of Clean and Unclean Animals of Leviticus 11: Their
Nature, Theology, and Rationale, Berrien Springs 1998.
22
J. W a s i l e w s k i, Tabu, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego,
Warszawa 2010.
23
A. T r o n i n a, Księga Kapłańska. Wstęp, przekład z oryginału, komentarz,
Nowy Komentarz Biblijny, t. 3, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2006, s. 178.
– 14 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
Milgrom – którego poglądy przedstawiłem krytycznie w poprzednim artykule serii – cofa się do pierwszej w porządku kanonicznym
wzmianki o zwierzętach nieczystych, czyli do narracji o potopie, gdy
Bóg zezwolił na spożywanie mięsa, lecz zakazał spożywania krwi.24
Także ta perspektywa wciąż jest niezadowalająca. Trzeba odwołać
się do teologii całego źródła kapłańskiego, a jest to teologia oparta
na prawach stworzenia. Prawo pokarmowe trzeba rozpatrzyć w kontekście, który można ująć w schemat: stworzenie – upadek – nowe
stworzenie, czy jak go określa David Clines, „Creation – Uncreation –
Re-creation”.25 Szczególnym elementem tego schematu są początkowe
rozdziały Księgi Rodzaju z pierwszymi nakazami i zakazami pokarmowymi (Rdz 1) oraz kapłańska wersja potopu (Rdz 6–9).
Praprzodkowie z Księgi Rodzaju byli według P wegetarianami.
Bóg bowiem dał człowiekowi jako pokarm wszelką roślinę: zboża,
rośliny zielone i wszelkie rodzaje owoców. „Oto wam daję wszelką
roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego
owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem” (Rdz 1,29).
To jest pierwszy nakaz pokarmowy pojawiający się w Biblii i drugi
Boży nakaz w ogóle (po poleceniu prokreacji w Rdz 1,28). Obfitość Bożego daru podkreśla dwukrotne użycie słowa כל: „wszelkie”,
„wszystkie”, „całość”. Na tym etapie dieta człowieka była podobna do
diety zwierząt, które również miały być roślinożerne: „A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla
wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia,
będzie pokarmem wszelka trawa zielona. I stało się tak” (Rdz 1,30).26
J. M i l g r o m, Leviticus 1–16, s. 704-713; t e n ż e, Ethics and Ritual. The
Foundations of the Biblical Dietary Laws, w: E. B. F i r m a g e i in. (red.), Religion
and Law. Biblical-Judaic and Islamic Perspectives, Eisenbrauns, Winona Lake
1990, s. 169.
25
D.J.A. C l i n e s, The Theme of the Pentateuch, JSOT Supplement Series 10,
Sheffeld Academic Press, Sheffeld 1997, s. 81.
26
Niektórzy bibliści twierdzą, że narracja nP (jahwistyczna) o stworzeniu
człowieka z Rdz 2 również zakłada wegetariańską dietę ludzi i zwierząt; zob. np.
A. B r e n n e r, J.W. v a n Henten, Our Menu and What is Not On It. Editor’s Introduction, w: c i ż (red.), Food and Drink in the Bible, Semeia 86, Scholars Press,
24
– 15 –
MARCIN MAJEWSKI
To, że człowiek ma panować nad zwierzętami, oznaczało, że może je
wykorzystać do pracy czy udomowić, ale nie zabijać i jeść. Bóg – jako
Pan życia i Stwórca świata – rozporządza m.in. sposobem odżywiania
się, ustala jadłospis oraz sam dostarcza pożywienie: „Każesz rosnąć
trawie dla bydła i roślinom, by człowiekowi służyły, aby z roli dobywał chleb” (Ps 104,14).
Boże błogosławieństwo stworzenia to błogosławieństwo płodności, owocności dla roślin, to dar obfitego pokarmu. Generalnie
w Biblii jest ono związane z życiem. Zasadniczym jego elementem
jest m.in. żywność; Izaak tak błogosławi Jakubowi: „Niechaj tobie
Bóg użycza rosy z niebios i żyzności ziemi, obfitości zboża i moszczu winnego” (Rdz 27,28).27 Także pierwszy w Biblii zakaz dotyczy
pokarmu: „Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać
według upodobania, ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci
jeść” (Rdz 2,16n.). Wcześniej Bóg zasadza ogród w Eden: „Na rozkaz
Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa rodzące smaczny owoc”
i nakazuje człowiekowi, aby „uprawiał go i doglądał” (Rdz 2,8n.15).
Nie są to wprawdzie teksty tradycji P, ale na inny sposób wyrażają
tę samą prawdę, że Panem odżywania się człowieka jest JHWH i to
do Niego należy inicjatywa rozporządzania dietą ludzką i zwierzęcą. W obydwu tekstach pojawiają się też ograniczenia w diecie:
w kapłańskim mowa o jedzeniu tylko roślinności, w niekapłańskim
o zakazie spożywanie z drzewa poznania dobra i zła. Technicznie
rzecz biorąc, to właśnie niewłaściwe z Bożej perspektywy jedzenie
stało się przyczyną upadku człowieka i degradacji świata.
Idylla Edenu skończyła się równie tragicznie dla człowieka, jak
i dla zwierząt. Po wygnaniu z raju okryciem człowieka stały się skóry
zwierzęce (Rdz 3,21). Już św. Augustyn (w De Genesi contra
Manichaeos, II) dostrzegał związek symboliczny między odzieniem
Atlanta 1999, s. ix. Nie jest to uzasadnione, choćby z uwagi na fakt, że według tego
samego źródła Abel był chodowcą trzody (Rdz 4,2), a pierwsi rodzice nosili ubrania
ze zwierząt (3,21).
27
T.W. M a n n, Not by Word Alone. Food in the Hebrew Bible, Interpretation
67/2013, s. 352.
– 16 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
ze skór a zapoczątkowaną śmiertelnością pierwszych ludzi: „Oni tak
długo przebywali w raju, dopóki nie otrzymali odzienia ze skór, czyli
śmiertelności życia doczesnego (...). Jakimż bowiem lepszym znakiem
można było zapowiedzieć śmierć, którą czujemy w ciele niż przez
skóry, które zwykle zdziera się z martwych zwierząt”.28 Degradacja
człowieka wygnanego z raju postępowała tak gwałtownie, że Bóg
podjął decyzję o niszczycielskiej interwencji za sprawą potopu. Także
tutaj ważną rolę odegrają prawa pokarmowe. Według tradycji kapłańskiej potop to czas, gdy świat na nowo pogrąża się w pierwotnych
wodach, w przedstwórczym תהו ובהו. Wody, które zalewają świat to
nie jest zwykły deszcz – jak w materiale nP (7,12) – ale „źródła wielkiej otchłani” ( )מעינות תהום רבהoraz „upusty nieba” ()ארבת השמים
(7,11). Pojawia się tu dwa razy ten sam rzadki termin – תהום
(7,11 i 8,2) – który w Rdz 1 określa „pierwotny ocean”, „pramaterię”
dominującą przed aktem stworzenia. Stwórcze działanie Boga polegało na wyznaczeniu przepastnym wodom stałych granic
(Rdz 1,6.7.9) – w historii potopu te granice zostaną usunięte. Potop
stał się odwróceniem dzieła stworzenia, powrotem do czasu sprzed
kreacji, gdy pierwotne wody dominowały (por. Rdz 7,4). Kolejny akt
Boga to wyprowadzenie świata z kataklizmu, czyli nowe stworzenie.
Stwórca działa tak, jak powoływał świat do istnienia: najpierw pojawia się ruah, Boży wiatr, który osusza ziemię (Rdz 8,1), następnie
wody znów się oddzielają od ziemi (8,2n.), różne gatunki zwierząt
wychodzą na ląd i mają się tam rozmnażać (8,17n.), po czym następuje
błogosławieństwo człowieka (9,1) i przypomnienie, że został stworzony na obraz Boży (9,6).29 Potop kończy się „pierwszego dnia,
pierwszego miesiąca”, a więc „na początku” nowego roku, rozpoczynając nowe dzieje świata (8,13), a kategoria siedmiu dni jak echo
powraca w całym opowiadaniu (7,4; 8,10.12).
28
J.S. W a s i l e w s k i, Tabu, zakaz magiczny, nieczystość, Etnografia Polska
31/1987, s. 35.
29
Tę ostatnią analogię rozwija E. F i r m a g e, Genesis 1 and the Priestly Agenda,
s. 101n.
– 17 –
MARCIN MAJEWSKI
Bóg po potopie zezwala człowiekowi na jedzenie mięsa. Potomkowie Noego mogą jeść wszystko z taką swobodą, z jaką wcześniej
prarodzice mogli jeść zieleninę: „Wszystko, co się porusza i żyje, jest
przeznaczone dla was na pokarm, tak jak rośliny zielone, daję wam
wszystko” (Rdz 9,3). Wegetariański stan ludzkości okazał się etapem.
Nie był to – jak chcą niektórzy – stan idealny, a zgoda na jedzenie
mięsa nie była ustępstwem Boga czy obniżeniem standardów.30 Bóg
od samego początku przyjmował ofiary zwierzęce (Rdz 4,4; 8,20-21) jako „pokarm” i „miłą woń”. W opinii autora kapłańskiego nie
ma nic nagannego w zabijaniu zwierząt czy jedzeniu mięsa. Zmiana
w ludzkiej diecie, zarządzona przez Boga za czasów Noego, nie była
pozwoleniem na ludzką słabość, nigdzie też nie mówi się o ludziach,
że byli źli czy grzeszyli, dlatego że jedli mięso, ani że ich dieta
mięsna jest wyrazem dekadencji. Przeciwnie, przez pozwolenie na
jedzenie mięsa, człowiek został dopuszczony do sfery, która wcześniej była zarezerwowana dla Boga przyjmującego ofiary zwierzęce.
Można powiedzieć nawet, że człowiek awansował, gdy zaczął jeść
mięso. Jedynie spożywanie „krwi życia” zostało surowo zabronione
(Rdz 9,4), bowiem ten atrybut życia należy w Biblii wyłącznie do
JHWH, dawcy i Pana życia. Od tego czasu zwierzęta mają się lękać
człowieka: „Wszelkie zaś zwierzę na ziemi i wszelkie ptactwo powietrzne niechaj się was boi i lęka. Wszystko, co się porusza na ziemi,
i wszystkie ryby morskie zostały oddane w wasze ręce” (Rdz 9,2).
Jeśli przed potopem człowiek i zwierzęta żywili się roślinnością i mogli żyć w przyjaźni, bez strachu i agresji po którejkolwiek ze stron,
tak po potopie to pierwotne braterstwo zostało utracone na zawsze.
Niektórzy badacze, nie bez racji, mówią o języku wojennym tego
30
Tezę, że spożywanie mięsa po potopie jest Bożą zgodą na ludzką słabość wysunął U. C a s s u t o, A Commentary on the Book of Genesis. Part One. From Adam
to Noah, tłum. I. A b r a h a m s, Magnes Press, Jerusalem 1978, s. 58 (oryginalna
wersja hebrajska: Magnes Press 1961). W tym duchu pisał Wasilewski: „Wtedy to
Jahwe pogodzi się z ludzką niedoskonałością (Rdz 8,21) i niejako koncesjonując
skłonność człowieka do niegodziwości i przemocy, zezwoli na zabijanie i zjadanie
zwierząt”; J.S. W a s i l e w s k i, Tabu, zakaz magiczny, nieczystość.
– 18 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
wersetu.31 Obok panowania pojawia się strach, nieobecny w Rdz 1;
zamiast świata współistnienia i pokojowej koegzystencji – świat
walki o miejsce w świecie. Lęk stworzenia przed człowiekiem wyraża wrogą separację, a dodane do tego „oddanie w ręce” zapowiada
stan napięcia i agresji. Kolejno pojawiają się zgoda na spożywanie
mięsa zwierząt: „Wszystko, co się porusza i żyje, jest przeznaczone
dla was na pokarm” (Rdz 9,3) oraz ofiara ze zwierząt składana Bogu.
Zwierzęta rzeczywiście muszą zacząć bać się ludzi.
Kpł 11 jako synteza prawa pokarmowego Biblii
Mimo że większość kapłańskiego materiału w Pięcioksięgu stanowi prawo i rytuał – skupiony zasadniczo w Księdzach: Wyjścia,
Kapłańskiej i Liczb – to podstawą do zrozumienia tego specyficznego prawodawstwa jest kapłańska narracja mitohistoryczna z Księgi
Rodzaju. Autor P nie tyle opisuje historię Izraela, ile tworzy dzieje
Bożego uniwersalnego projektu – projektu odnowy. Zasadza się on na
schemacie stworzenie – upadek – nowe stworzenie, w którym prawo
o jedzeniu mięsa zwierząt z Rdz 9 przynależy do trzeciego elementu,
jako przejaw odbudowywania ładu po potopie. To jednak nie będzie
koniec regulacji pokarmowych. Pojawią się przepisy z Kpł 11, które
będą wypadkową dwóch poprzednich skrajności: wegetarianizmu
(Rdz 1) i laksyzmu żywieniowego (Rdz 9). Z propozycji jedzenia
tylko roślin lub jedzenia wszystkiego autor kapłański wybierze ostatecznie rozwiązanie pośrednie, złoty środek.
Lohfink napisze: „The formulations «fear and dread», and «to deliver into
someone’s hand» are part of the language of war. In the oracle that is reflected here
[Gen 9.2-3 – M.M.] the divinity gave the enemies «into the power» of those making
war on them, and in the battle itself the god took part and thus threw the enemies
into «fear and dread»”; zob. N. L o h f i n k, Theology of the Pentateuch: Themes
of the Priestly Narrative and Deuteronomy, Fortress Press 1995, s. 13. Zobacz też
G. v o n R a d, Holy War in Ancient Israel, tłum. M.J. D a w n, Eerdmans, Grand
Rapids 1991, s. 10-12; M. W e i p p e r t, „Heiliger Krieg” in Israel und Assyrien,
ZAW 84/1972, s. 460-493 (w przeciwieństwie do von Rada, Weippert wykazuje,
że koncepcja świętej wojny w Izraelu nie jest specyficznie izraelską ideologią).
31
– 19 –
MARCIN MAJEWSKI
Nowe Boże instrukcje co do diety człowieka, które pojawiają się
w Kpł 11, będą stanowić ograniczenie w dostępie człowieka do świata
zwierząt. W kontekście zarysowanej wyżej teologii kreacyjnej źródła
kapłańskiego i w panoramie teologicznej prawa pokarmowego – przepisy o nieczystości zwierząt wybrzmiewają w nowy sposób. Jawią się
jako kolejny, ostateczny już etap w Bożych instrukcjach żywnościowych i zawężenie prawa uniwersalnego do sytuacji narodu wybranego. Rdz 1 (nakaz spożywania roślinności) oraz Rdz 9 (zezwolenie
na jedzenie wszystkiego) to prawo uniwersalne, natomiast Kpł 11
(zakaz spożywania zwierząt nieczystych) to prawo partykularne,
narodowe. Zobaczmy teraz w szczegółach, jak prawo pokarmowe
podejmuje wątki Rdz 1, by dowieść, że to właśnie normatywne teksty
kapłańskie z Księgi Rodzaju mają decydujący wpływ na interpretację prawa pokarmowego, w tym na odpowiedź na pytanie o źródło
i kryterium podziału zwierząt.
Pierwsze widoczne podobieństwo dotyczy podziału zwierząt w Kpł 11 na trzy kategorie: na zwierzęta l ą d o w e (opisane
w Kpł 11,2-8), w o d n e (opisane w Kpł 11,9-12) i p o w i e t r z n e
(opisane w Kpł 11,13-23).32 Prawodawca stosuje zatem ten sam podział, jaki występuje w poemacie o stworzeniu Rdz 1.33 Tam trzy
analogiczne przestrzenie – ziemia, wody i przestworza – najpierw są
stwarzane, czyli rozdzielane,34 a potem ozdabiane istotami żyjącymi:
stworzeniu wód i przestrzeni powietrznej (dzień 2) odpowiadają
zwierzęta wodne i latające (dzień 5), a stworzeniu ziemi (dzień 3) –
zwierzęta lądowe i ludzie (dzień 6). Jest to znany w egzegezie Rdz 1
W zależnym od prawa pokarmowego z Kpł rozdziale Pwt 14 jest podobnie.
Zwraca na to uwagę m.in. H. E i l b e r g - S c h w a r t z, Creation and Classification in Judaism. From Priestly to Rabbinic Conceptions, History of Religions
26/1987, s. 361, przyp. 11.
34
Pierwotne znaczenie czasownika בראto „ciąć”, „odcinać”, „odkrajać”, „przedzielać”, a dopiero potem „kształtować”, „formować”, „stwarzać” (tak Gesenius,
Driver, Clines i inni). Szerzej np. W. G e s e n i u s, Hebräisches und aramäisches
Handwörterbuch über das Alte Testament, Springer Verlag, Berlin-Göttingen-Heidelberg 1959, s. 129n.; E.J. v a n W o l d e, Why the verb בראdoes not mean to
create in Genesis 1, JSOT 34/2009, s. 3-23.
32
33
– 20 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
podział na opus distinctionis („dzieło wyróżniania”), które obejmuje
pierwsze trzy dni i opus ornatus („dzieło ozdabiania”), które charakteryzuje trzy pozostałe dni stwarzania. W Rdz 1 Bóg stwarza: niebo,
morza i ziemię oraz ozdabia te przestrzenie zwierzętami: powietrznymi, wodnymi i lądowymi. Podział zwierząt w prawie pokarmowym podejmuje ten zasadniczy wzorzec zaczerpnięty z porządku
stworzenia.35 Przypatrzmy się bliżej trzem wskazanym kategoriom
i ich wykluczeniom.
Dlaczego wykluczono niektóre zwierzęta lądowe?
Co można wywnioskować z kryteriów parzystokopytności i przeżuwania (Kpł 11,3)? Co do kryterium przeżuwania wydaje się, że
odnosi się ono do sposobu przyswajania i trawienia pokarmu, który
wyklucza zwierzęta szarpiące pożywienie, a więc wszystkie mięsożerne, mające zęby do polowania i rozszarpywania. Przeżuwanie to
specjalna forma dokładnego, kilkukrotnego naprzemiennego żucia
i połykania pokarmu roślinnego, który wraca z żołądka, by być ponownie przeżuty. Przeżuwacze są wyłącznie roślinożercami. Zaś co
do kopytności, Mary Douglas uważa, że kopyto odnosi się do sposobu
poruszania się, jest atrybutem lokomocji.36 Ja sądzę inaczej. Kopyta
zamiast łap nie wpływają istotnie na zmianę sposobu poruszania
się po ziemi; jedna i druga grupa zwierząt mieści się „w normie”
35
Ten sam podział na trzy przestrzenie i trzy kategorie zwierząt jest także
obecny w Ps 8,8-9: „Wszystko złożyłeś pod jego stopy: owce i bydło wszelakie,
a nadto i polne stada, ptactwo powietrzne oraz ryby morskie, wszystko, co szlaki
mórz przemierza”. Jednak Kpł 11 łączą inne ważne analogie z Rdz 1. Nawet jeśli
przyjmiemy za M.P. C a r r o l l (zob. One More Time. Leviticus Revisited, w: B. L a n g
/red./, Anthropological Approaches to the Old Testament, Issues in Religion and
Theology 8, Fortress Press, Philadelphia 1985, s. 117-126, tu s. 118) niewystarczająco
uzasadniony pogląd, że zwierzęta w Rdz 1 dzielą się na pięć kategorii, a nie na trzy –
ryby, ptaki, bydło, dzikie zwierzęta lądowe i istoty pełzające (zob. Rdz 1,20.24) – to
dalej w prawie pokarmowym znajdujemy taki sam podział i takie samo postrzeganie
zwierząt (zob. Kpł 11,3.9.13.31.44).
36
M. D o u g l a s, Implicit Meanings: Essays in Anthropology, Taylor & Francis,
New York 20012; t a ż, The Forbidden Animals in Leviticus, JSOT 59/1993, s. 11.
– 21 –
MARCIN MAJEWSKI
lokomocji naziemnej (podobnie jak nie w lokomocji prawodawca
upatrywał podziału na parzystokopytne i nieparzystokopytne czy
taksonomię ptaków). Posiadanie kopyt wyklucza łapy – dlatego że
łapy mają pazury, które służą najczęściej do polowania, zabijania
i rozrywania pożywienia. A przecież mięsożerna dieta zwierząt jest
niezgodna z porządkiem stworzenia. Nogi zwierząt lądowych mają
mieć jedno przeznaczenie – mają służyć tylko i wyłącznie do przemieszczania się, biegania, do poruszania się. Zoologia potwierdza,
że parzystokopytne są zwierzętami roślinożernymi (rzadziej wszystkożernymi), ale nigdy nie są mięsożerne. Mają żołądek jedno- lub
wielokomorowy (żołądek przeżuwacza).
Kopytność więc wyklucza pazurzastość (broń do ataku), a przeżuwanie wyklucza jedzenie mięsa (zabijanie i rozszarpywanie).
Wspólnym mianownikiem obu cech pożądanych u zwierzęcia jest
roślinożerność – cecha wymagana od zwierząt rajskich. Oba kryteria
selekcji zwierząt lądowych mają związek z dietą i ewentualnie sposobem zachowania się (przeżuwacze są z natury łagodniejsze) bardziej
niż z lokomocją. Oba też są potrzebne, jako że jedno mogłoby być
– jak w przypadku zająca, który tylko wygląda jakoby przeżuwał –
zwodnicze. To samo kryterium mięsożerności będzie wykluczać
ptaki (o tym za chwilę). Dlaczego? „Dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się
porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem
wszelka trawa zielona” (Rdz 1,30). Podobny pogląd wyrazi psalmista
w Psalmie 104, wielkiej medytacji nad Bożym dziełem stworzenia:
„Każesz rosnąć trawie dla bydła” (Ps 104,14). Taką samą sytuację
przepowie prorok Izajasz w przyszłym królestwie Bożym, gdzie
dieta zwierząt również będzie bezmięsna: „Lew jak wół będzie jadał
słomę” (Iz 11,7b). Pożądanym zwierzęciem świata idealnego jest to,
które zachowuje dietę rajską. Zwierzęta, które jedzą siebie nawzajem,
nie mieszczą się w harmonii stworzenia. I nie chodzi tylko o zabijanie
i mięsożerność, ale także o spożywanie krwi, która dla prawodawcy,
zwłaszcza kapłańskiego, jest silnym tabu (zob. Rdz 9,3-4 i Kpł 11,10-14). Źródło P najsurowiej zakazuje spożywania krwi.
– 22 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
Obie cechy zwierząt czystych – parzystokopytność i przeżuwanie – wzięte razem określają taką grupę istot lądowych, jaka – zdaniem prawodawcy – żyła w raju. Kryteria są kryteriami stwórczymi
i zmierzają do odtworzenia w życiu codziennym i kulcie pierwotnej
harmonii, jaka panowała po stworzeniu. Tak samo będzie z eliminacją jakiejkolwiek postaci śmierci przez naznaczenie wszystkiego, co
się z nią wiąże etykietą tame („nieczyste”) – stwórczy porządek jest
porządkiem życia; w raju nie było śmierci. Połączenie tych dwóch
kryteriów prowadzi do zaakceptowania dwóch rodzajów zwierząt:
domowych oraz dzikich roślinożerców, które generalnie są łagodniejsze i bardziej przyjazne niż drapieżniki. Zachowany jest przez
to szacunek wobec życia i zakaz zabijania oraz spożywania krwi.
Zwierzęta zabijające i zjadające inne, spożywające padlinę i krew
symbolizują porządek chaosu, stan przeciwny do porządku stworzenia i uosabiają – jak faraon w epopei Wyjścia – siły przeciwne
stworzeniu.37
Drapieżniki nie spełniają obu cech, w ich przypadku sprawa jest
więc jasna. Cztery wspomniane przez prawodawcę przykłady zwierząt nieczystych – wielbłąd, świstak, zając i świnia – to przypadki
bardziej złożone. To gatunki, które albo mają podwojone kopyto, albo
przeżuwają, nigdy jednak nie mają obu tych cech na raz. W związku
z tym także im nie udaje się zakwalifikować do klasy parzystokopytnych przeżuwaczy. Świnia jest anomalią samą w sobie. Jak ustalił
Hunn, spośród 91 znanych na Bliskim Wschodzie gatunków zwierząt, które nie przeżuwają, świnia jest jedynym parzystokopytnym;
Douglas miała inną wizję. Według niej te dwa warunki – parzystokopytność
i przeżuwanie – wynikały z tego, że dla prawodawcy wzorem była tu owca. Autorka
przypomina, że dawni Izraelici byli pasterzami owiec, którzy zapewne nie gustowali
w zwierzynie łownej. Nie jest to zresztą kwestia gustów kulinarnych, lecz raczej
pasterskiego etosu – być zmuszonym do jedzenia dziczyzny to znak, że jest się
złym pasterzem. Wzorem właściwego pożywienia było najlepiej znane im zwierzę,
owca. Ona też stanowiła model zwierzęcia czystego i jeśli już Izraelici jedli mięso
dzikich zwierząt – np. antylopy, jelenia – to musiały one mieć zasadnicze cechy
charakterystyczne owcy. Ta zaś jest oczywiście parzystokopytnym przeżuwaczem;
t a ż, Czystość i zmaza.
37
– 23 –
MARCIN MAJEWSKI
odpowiednio spośród 11 parzystokopytnych – jedynym nieprzeżuwającym.38 Pozostaje pytanie: Dlaczego prawodawca z kopytnych
wyklucza te o nierozdzielonym, pełnym kopycie, tzw. nieparzystokopytne? Są to przede wszystkim domowe zwierzęta roślinożerne:
wielbłąd, osioł, koń i muł, a z dzikich np. słoń, nosorożec czy zebra.
Wszystkie one nie spożywają przecież krwi, nie są odrażające przez
zabijanie czy dietę mięsożerną, a poruszają się zgodnie z normą własnego środowiska. Naszą uwagę powinni zwrócić zwłaszcza domowi
popularni w Palestynie roślinożercy, gdyż dzikie zwierzęta, jak słoń
czy nosorożec, nie mieszkały w bliskim sąsiedztwie Izraela i najprawdopodobniej w ogóle nie wchodziły w rachubę prawa pokarmowego.
Co innego w przypadku zwierząt tak bliskich pasterskiemu życiu
człowieka Wschodu, jak osioł, wielbłąd, koń czy muł. Najprawdopodobniej to ze względu na te właśnie cztery gatunki prawodawca
dodał kryterium parzystokopytności. Wszystkie je bowiem uważał
za nierozdzielnokopytne.39
Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie – które jakoś umyka
egzegetom i antropologom – jednak nasuwa się możliwość zgodna
z logiką porządku creatio. Otóż, tak jak inne stworzenia, gwiazdy,
wody, sklepienie, rośliny itd., tak również zwierzęta mają określoną
w akcie stwórczym funkcję w świecie ludzkim (np. gwiazdy mają
„oddzielać dzień od nocy, wyznaczać pory roku, dni i lata”, Rdz 1,14).
W tym przypadku wielbłąd, osioł, koń i muł mają funkcję transportową, a nie żywieniową. Zwierzęta te miały być wykorzystywane
wyłącznie jako transport i pomoc przy domu, a nie jako hodowla na
mięso. To dlatego prawodawca dodał kryterium parzystokopytności
i wykluczył je z listy zwierząt jadalnych. Dla niego bowiem stworzenie tych gatunków wiązało się z ich przeznaczeniem. Wymienione
zwierzęta stanowiły wielką pomoc w gospodarstwie domowym
i w codziennym życiu człowieka Wschodu – tak jest miejscami do
dnia dzisiejszego – w związku z czym nie mogły być dodatkowo
J.S. W a s i l e w s k i, Tabu, s. 99.
O błędnej w tym względzie klasyfikacji wielbłąda pisałem w pierwszym
artykule tej serii.
38
39
– 24 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
wykorzystywane do innych, niezgodnych z ich funkcją celów. To
typowe zwierzęta transportowe i pociągowe, przeznaczone i świetnie
przystosowane przez naturę do ciężkiej pracy, dalekich podróży i udogodniania życia człowiekowi swą siłą, mądrością, wytrzymałością
i innymi podobnymi cechami. Do tego celu zostały stworzone i to
w oczach prawodawcy wyklucza je z niezgodnego z ich przeznaczeniem użytkowania. Jeśli patrzymy na reguły nieczystości jako na
wypatrzone przez prawodawcę zakłócenia w świecie jednoznacznych
stanów i kategorii, to zwierzęta pociągowo-użytkowe muszą być
wykluczone z dodatkowego, niezgodnego z ich rolą wykorzystania.
Dodatkowo muł jest mieszańcem (konia i osła), hybrydą, co wyklucza
go także z tego powodu (o tym jeszcze poniżej).
Zwierzęta udomowione i oswojone (jak psy, koty, konie, osły) bywają żywieniowym tabu w wielu kulturach. Wydaje się, że człowiek
czuje się za bardzo związany emocjonalnie ze zwierzęciem, z którym
na co dzień spędza wiele czasu, by móc je jeść. Być może też prawodawca wzorował się kopytem najlepiej znanych sobie zwierząt –
bydła domowego, które wymieniane jest jako pierwsze w stwórczym
dziele Boga: „Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju:
bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta” (Rdz 1,24). Wzorem
właściwego kryterium mogły tu być parzystokopytne krowa i owca,
najlepiej znane Izraelitom zwierzęta hodowlane. Wzorowanie się na
bydle mogło sprawić, że wybrano kryterium rozdwojonego kopyta,
a nie kopyta w ogóle.
Dlaczego wykluczono niektóre zwierzęta wodne?
Mimo że kryterium mięsożerności jest w prawie pokarmowym
bardzo istotne, nie jest jednak jedyne. Nie obejmuje wszystkich
zakazanych zwierząt (jak choćby zwierząt wodnych, rojących się
w powietrzu czy wodzie oraz pełzających po ziemi). Te muszą być
osobno wyjaśnione. Douglas, dostrzegając w przeżuwaniu kryterium
mięsożerności, wszystkie inne zwierzęta nieczyste sklasyfikowała
– 25 –
MARCIN MAJEWSKI
jako „ofiary” drapieżnych zwierząt.40 Według niej są one uszkodzone,
niedoskonałe – a Kpł 24,19 daje dowód, że wadą może być także podatność na atak, wada może być rozumiana jako rezultat ataku. Zatem
zwierzęta, które ulegają napaści drapieżników, same są niedoskonałe.
Badaczka ma tu na myśli analogię ze świata ludzkiego: żebracy, sieroty i bezbronne wdowy.41 Te zwierzęta reprezentują to, co biedne,
słabe i podatne na zranienia – i dlatego jest kwestią współczucia
oszczędzanie ich. Na początku artykułu powołuje się na Ps 145,9:
„Pan jest dobry dla wszystkich i Jego miłosierdzie ogarnia wszystkie
Jego dzieła”. Teoria ta jest nieprzekonująca; znajduje się pod istotnym wpływem antropologii społecznej Durkheima (zwierzęta jako
symbol ludzi),42 z której to pozycji autorka w ostatnich publikacjach
stopniowo się wycofała.
Kryterium dla ryb jest posiadanie płetw i łusek. Pierwsze są
środkiem lokomocji, poruszania się, lecz drugie to raczej środek
obronny, ochronny, maskujący, ewentualnie zmniejszający opór ciała
M. D o u g l a s, The forbidden animals in Leviticus, s. 18.
Tamże, s. 22: „The forbidden animals species exemplify the predators, on
the one hand, that is those who eat blood, and on the other, the sufferers from
injustice. Consider the list, especially the swarming insects, the chameleon with
its lumpy face, the high humped tortoise and beetle, and the ants labouring under
their huge loads. Think of the blindness of worms, and bats, the vulnerability of
fish without scales. Think of their human parallels, the labourers, the beggars, the
orphans and the defenceless widows”. I dalej autorka podsumowuje: „Though this
interpretation makes the dietary rules symbolic for virtues and vices, the permitted
animals do not stand for any virtues, they simply keep the rule of avoiding blood,
and the forbidden animals do not represent vices in their own bodies, but the effects
of vicious actions on part of others” (s. 23).
42
W pracach antropologów nt. klasyfikacji zwierząt – jak Douglas o Kongo
(1966), Bulmera o Nowej Gwinei (1967) czy Tambiaha o północno-wschodniej
Tajlandii (1969) – widać, jak jest ona silnie związana z odniesieniami społecznymi.
Podział natury, podział zwierząt odzwierciedla i wzmacjani społeczne zasdy zawierania małżeństw i zamieszkiwania. Chodzi o to, że człowiek w naturze społeczny
tworzy kategorie, które odróżnią jego własną społeczność od innych konkurencyjnych światów, które wyznaczą granice między tym, co w środku, a tym, co na
zewnątrz, między tym, co nasze, a tym, co obce; M. D o u g l a s, Ukryte znaczenia,
s. 372.
40
41
– 26 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
w wodzie. Często powtarzaną opinią jest ta, że Izraelici uważali bezpłetwowce i bezłuskowce za odrażające ze względu na ich podobieństwo do węży, i że najważniejszą koncepcją w prawie pokarmowym
było odróżnienie ryb od węży i wężopodobnych (jak węgorz, sum
czy murena).43 Jednak w przepisie tym równie dobrze może chodzić
o brak cech charakterystycznych dla zwierząt z własnej rodziny i środowiska. Kolejną bowiem kategorią stwórczą – po roślinożerności
zwierząt – jest ich podział według właściwych im siedlisk życiowych
oraz posiadanie cech właściwych dla swego środowiska życia. Królestwem ryb są wody, a w wodzie do poruszania się i ochrony służą
przede wszystkim płetwy i łuski. To są dla prawodawcy istotne cechy
królestwa ryb. Dlatego ich posiadanie jest wymagane od czystych
zwierząt wodnych.
Co ciekawe, brak tu kryterium, które wykluczałoby ryby mięsożerne, w związku z czym niektóre z czystych ryb są rybożercami.
Ta cecha nie stanowi najwyraźniej dla prawodawcy żadnego problemu, ponieważ nigdzie w Pięcioksięgu nie ma zakazu spożywania
przez ludzi rybiej krwi. Nie ma także przepisów nt. przelewania/
spuszczania krwi ryb czy jakichś specjalnych instrukcji co do ich
uboju. Analogicznie więc nie ma nic niestosownego dla jednych ryb,
które – jak szczupak, dorsz czy łupacz – połykają inne ryby (w ten
sposób żadna krew nie pojawia się w wodzie). Nie jest też pewne,
czy Izraelici potrafili rozpoznać i rozróżniać dokładnie, które ryby
są mięsożerne.
W trzech wersetach o rybach w Kpł 11,10-12 aż czterokrotnie nieczyste nazwane są „( שקץobrzydliwość”). Wszystko, co nieczyste,
wywołuje obrzydzenie i wstręt, ponieważ prowadzi do wyłączenia
człowieka z udziału w kulcie i z życia społecznego. Wstręt ma być
tu reakcją obronną wobec rzeczywistości, która zakłóca porządek
stworzenia. Termin שקץnie oznacza obrzydliwości w sensie estetycznym, gdyż te same zwierzęta, które w prawie pokarmowym nazwane
są szekec, niejednokrotnie w Biblii cieszą się wielkim szacunkiem,
np. kruk (Rdz 8,7; 1Krl 17,6) czy orzeł (Hi 39,27-30; Iz 40,31). Chodzi
43
Tak np. J. M o s k a l a, The Laws of Clean and Unclean, s. 331.
– 27 –
MARCIN MAJEWSKI
o „obrzydliwość” na poziomie rytualnym, o wyuczenie odruchu
dystansu wobec istot znajdujących się poza zakreślonym przez Boga
porządkiem stwórczym.
Dlaczego wykluczono niektóre ptaki?
Co do ptaków, nie podano żadnego wykluczającego kryterium
anatomicznego. Wymieniono po prostu gatunki nieczyste: dwadzieścia w Księdze Kapłańskiej, a dwadzieścia jeden w Księdze
Powtórzonego Prawa. Obie listy praktycznie się pokrywają, ale nie
do końca; w sumie otrzymujemy 24 nazwy gatunków czy lepiej
rodzajów ptaków. Mówienie o „rodzajach”, a nie gatunkach, ptaków
wynika z faktu, że Izraelici nie rozróżniali dokładnie poszczególnych
gatunków między pewnymi rodzinami (np. rodzinę ptaków z rzędu
sokołowate: falconidae, z których aż 25 gatunków spotykamy w Palestynie, traktowali prawdopodobnie jako jeden gatunek). W związku
z tym część określeń może dotyczyć nie pojedynczych gatunków,
ale rodzin i grup ptaków, których prawodawca nie rozróżniał tak
szczegółowo, jak robi to dzisiejsza ornitologia. Zgadza się to z kilkukrotnym w tej części prawa stwierdzeniem autora „wszelkie gatunki
sępa, orła…”.
W pierwszym artykule tej serii przytoczyłem analizy, które wskazują, że wymienione gatunki ptaków nieczystych to najbardziej popularni mięsożercy i padlinożercy Palestyny (ostatni nietoperz – chociaż
jest to ssak – stanowi anomalię samą w sobie ze względu na nieopierzenie, nieskładanie jaj i specyficzny sposób spoczynku – głową
w dół). To, że kryterium wykluczenia dla ptaków była ich mięsożerność, dostrzegano już w starożytności, m.in. w Liście Arysteasza
i w Misznie. Jeśli lista ptaków nieczystych jest kompletna – co jest
najbardziej prawdopodobne – to możemy stwierdzić, że racjonalnym
powodem wykluczenia był – jak w przypadku zwierząt lądowych –
ich niejarski sposób odżywiania się. Znów chodzi o wykluczenie
polujących, czyli zabijających oraz jedzących mięso z krwią, padlinę.
– 28 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
Z niemal 350 gatunków ptaków znanych w Palestynie44 ok. ⅓ mogła
żywić się gryzoniami lub małymi kręgowcami.45 Nie wszystkie te
gatunki były znane Izraelitom żyjącym na wyżynach centralnych.
Na przykład ptaki nadbrzeżne, wśród których 18 gatunków żyje
w Palestynie, były raczej nieznane.
Dlaczego w tym jedynym przypadku nie podano cechy wykluczającej? Z tego prostego powodu, że starożytnemu prawodawcy
bardzo trudno było znaleźć takie kryterium anatomiczne, które
jednoznacznie odróżniałoby pożądaną grupę ptaków. Jedyny raz
w prawie pokarmowym posłużył się więc wyliczeniem najpopularniejszych gatunków znanych ówczesnym mięso- i padlinożerców, co
było łatwiejsze i czytelniejsze. Autor wolał wyliczyć nieczyste, gdyż
podanie kryterium mięsożerności byłoby być przydatne jedynie dla
ekspertów. Przeciętny człowiek mógł mieć wielkie problemy z określeniem, który ptak jaką stosuje dietę. Podanie samego kryterium
wprowadziłoby wiele niejasności i konsternację. Dlatego prawodawca
wolał wymienić wszystkie, jakie znał i jakie były najpopularniejsze
latające mięsożerne.46 Jest to jednocześnie najszersza lista ptaków,
jaką dysponuje Biblia.
Wykluczone ptaki są drapieżnikami, można założyć, że wszystkie
z nich. Jest jasne, że różnią się one zasadniczo od innej grupy ptaków
dobrze znanych prawodawcy, jakimi są ptaki udomowione. Te nie
jedzą mięsa, zawsze są ziarnożerne jak gołąb, trawo/roślinożerne
jak gęś czy wszystkożerne jak kaczka. To, co na pewno łączy ptaki
udomowione i jednocześnie odróżnia je od grupy mięso- i padlinożerców, to ich towarzyskie usposobienie. Zastosowane przez Douglas kryterium właściwych środków lokomocji powinno wykluczyć
44
Pełna lista zob. w H.B. T r i s t r a m, Survey of Western Palestine, Committee
of the Palestine Exploration Fund, London 1885, rozdz. Fauna and Flora, s. 30-139.
45
Podręczny, krótki opis diety ptaków wymienionych przez Tristrama można
znaleźć np. w Encyclopaedia Britannica.
46
Nie zrobił tak w przypadku zwierząt lądowych i wodych, gdyż tam musiałby
wymieniać dziesiątki lub setki gatunków, znacznie praktyczniej było podać cechę
(ewentualnie uzupełnić ją o wykaz gatunków na pewno jadalnych, jak zrobiono to
w Pwt 14,4-5).
– 29 –
MARCIN MAJEWSKI
zwierzęta takie, jak kura czy kaczka, jednak w przypadku ptaków
prawodawca zastosował jedynie stwórcze kryterium właściwej diety.
Te ptaki nie zostały więc wykluczone.
Do ptaków dołączono owady latające, zapewne ze względu na
posiadanie skrzydeł i latanie (Kpł 11,20.21.23). To są tzw. – שרץ העוף
„rojące się latające” (jak szerszenie, pszczoły, muchy itp.). Ich nie
dotyczy kryterium, które odróżniało ptaki, czyli dieta. Wyklucza je
natomiast kryterium bardziej oczywiste – zbyt radykalnego odróżniania się od wzorca zwierząt powietrznych, z którego się wywodzą
i w którym żyją. Są w sposób oczywisty różne od głównych reprezentantów swej grupy, czyli od ptaków, nie przypominają ptaków, do
których środowiska zalicza ich prawodawca. Podobnie autor Kpł 11
traktuje owady bezskrzydłowe, naziemne – są wykluczone przez
swe niepodobieństwo do istot lądowych, zbyt małe rozmiary, niejadalność itp.
Pisarz kapłański wprowadza tu jeden praktyczny wyjątek: szarańczę (Kpł 11,22). Jej gatunki są dozwolone w diecie wyraźnie na
zasadzie ustępstwa czy wyjątku – co przyznają wszyscy badacze.
Widać to po wymienieniu – wyjątkowo w całej perykopie i nietypowo dla Kpł 11 – nazw trzech dozwolonych gatunków szarańczy.
Te gatunki, podobnie jak inne owady latające, nie spełniają kryteriów, powinny zatem należeć z innymi skrzydlatymi szeracim do
nieczystych, ale prawodawca przyznaje im na zasadzie swej władzy
ustawodawczej koncesję, prawo spożycia i cechę czystości. Powodów tego ustępstwa w prawie można się jedynie domyślać, gdyż
nie zostały podane. Powszechnie przypuszcza, że było to wyjście
naprzeciw biednym, dla których szarańcza była ważnym składnikiem
diety (tak np. Milgrom,47 Wenham, Tronina). Ci, którzy podważają
47
J. M i l g r o m, Leviticus 1–16, s. 666: „The reason for exempting the locusts
is not clear”; zob. tamże, s. 664-666, 734-735: „This law goes beyond any system of
an explanation of the Pentateuchal dietary laws and is a fine indication of a sovereign decision of a Holy God in regard to the distinction between clean and unclean
animals/food. One cannot squeeze all dietary regulations into one simplistic theory.
However it is interesting that the element of locomotion is stressed in this legislation
(they walk on all four legs, but also can hop)”.
– 30 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
podział klasowy w spożywaniu szarańczy, wskazują na jej popularność, zwłaszcza jako dostępne źródło niedrogich protein w pewnych
okresach ubogich w inne źródła białka (Bodenheimer, Firmage).48
Beduini na Synaju oraz Półwyspie Arabskim do dziś żywią się szarańczą, także jemeńscy Żydzi jedzą smażone szarańcze.
Pozostałe wykluczenia z diety
Widzimy, że każdemu z trzech żywiołów – ziemi, wodzie i powietrzu – przypisany jest właściwy sposób poruszania się zwierząt.
Każda klasa zwierząt musi mieć cechy morfologiczne umożliwiające
przemieszczanie się właściwe swemu żywiołowi i dniowi stworzenia,
do którego należy. Zwierzęta, którym np. brakuje organów ruchu
stosownych do zamieszkiwanego środowiska albo mają je w nadmiarze, zostają wykluczone: „Każda istota wodna, która nie ma płetw
albo łusek… będzie dla was obrzydliwością. (…) Wszystko, co lata,
a porusza się na czterech nogach, będzie dla was obrzydliwością. (…)
Wszystkie latające owady czworonożne będą dla was obrzydliwością.
(…) Cokolwiek pełza na brzuchu, cokolwiek chodzi na czterech nogach i cokolwiek ma wiele nóg spośród małych zwierząt pełzających
po ziemi, nie będzie przez was jedzone, bo to jest obrzydliwość”
(Kpł 11,10.20.23.42). Oprócz diety jest to podstawowe kryterium,
jakim kieruje się prawodawca.
Niektóre zwierzęta jasno da się sklasyfikować, np. lądowe, wodne
czy powietrzne. Inne z kolei są wyzwaniem dla zwykłej klasyfikacji. Istnieją zwierzęta nie dające się poddać klasycznej taksonomii:
ssaki, które latają jak ptaki, zwierzęta lądowe mieszkające w wodzie,
48
Choć rzeczywiście szarańcza była ważnym artykułem żywienia dla ubogich,
jednak kwestia jej spożywania nie jest jedynie sprawą klasy, stanu społecznego
czy zasobności. W Kpł 11 mamy najprawdopodobniej do czynienia z czymś więcej
niż ustępstwem wobec biednych. Trzeba brać pod uwagę długo utrzymywaną
popularność szarańczy jako taniego źródła protein w okresach, gdy pojawia się
w chmarach. Nie ma chyba bardziej efektywnego kosztowo i żywieniowo rodzaju
pożywenia. Gdy pojawiała się szarańcza i zajdała ludzkie plony, to zjedzenie jej
w zamian mogło być jedyną rekompensatą, by uniknąć widma głodu.
– 31 –
MARCIN MAJEWSKI
zwierzęta wodne zamieszkujące na lądzie – wszystkie one zostają
wykluczone. Prawodawca zakazuje spożywania niektórych zwierząt ze względu na trudność zakwalifikowania ich do którejś ze
znanych kategorii. Żółw np. jest zwierzęciem lądowym, ale składa
jaja i ma skorupę, która odróżnia go od innych lądowych stworzeń.
Podobnie łuskowaty ogon i pokrycie pancernika. W każdym nawet
najprostszym systemie klasyfikacji pewne zwierzęta będą wykazywały jakieś anomalie. Ich niezgodne z ogólnymi zachowania i budowa
ciała stanowią wyzwanie dla prawodawcy i powód do wykluczenia.
Wszystko, co anomalne w porządku stworzenia, nie mieści się w kategorii „czystego”. Z jadłospisu Izraelitów wykluczono zwierzęta
o niestandardowej budowie: czy to naziemne, a np. bez nóg, czy to
wodne, a bez płetw, czy te o niespotykanym, dziwnym wyglądzie, jak
krewetki, kraby, homary, czy niestandardowym sposobie poruszania
się, jak foki, czy wreszcie ptaki bez dwóch skrzydeł i dwóch nóg itd.
Należą do wykluczonych wszystkie mięczaki (ślimaki, ośmiornice,
ostrygi, małże – druga największa z gromad zwierząt na świecie
z liczbą ok. 120 tys. gatunków), pająki i inne owady. Dla prawodawcy
nie są to ani zwierzęta lądowe, ani ryby, ani ptaki. Te zwierzęta zbyt
odróżniają się od reprezentantów swych grup. Wykluczono je także
dlatego, że bardzo często łamią granice swego środowiska (żyjąc np.
jednocześnie w wodzie i na lądzie).
Pełna lista wykluczeń pokarmowych ujawnia arbitralność prawa.
Nie ma potrzeby zastanawiać się, czy każdy członek społeczności
przestrzegał jadłospisu ze świadomością, co się za tym kryje. Zasady
społeczne są interioryzowane przez członków społeczności zanim
pozna się argumentację stojącą za nimi i często zupełnie w oderwaniu od jakiejkolwiek argumentacji. Po prostu takie są zasady.
Pewne zwierzęta są nieczyste i się ich nie je. Dlaczego? To pytanie
nie ma sensu, tak jak pytanie, dlaczego woda jest mokra – po prostu
jest. Zapewne, gdybyśmy zapytali starożytnych Izraelitów, dlaczego
przestrzegają tego podziału i dlaczego pewne zwierzęta uważają za
nieczyste, niespecjalnie potrafiliby wyjaśnić symbolikę owych zachowań. Autor kapłański także nie wykłada wprost swych założeń,
– 32 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
wierny ezoterycznemu językowi całego swojego piśmiennictwa.49
Przekonanie, że nieczystość jest niebezpieczna, jest w dużej mierze
przekonaniem ukrytym, jest niejako podświadome. Coś po prostu
jest nieczyste i człowiek nie pyta dlaczego. My także przestrzegamy
pewnych reguł i norm nie zawsze uświadamiając sobie, dlaczego to
robimy i czy uzasadnienie jest na pewno racjonalne.
Stwórczy zakaz mieszania i łamania granic
Tak dochodzimy do określenia kolejnej kategorii stwórczej ujawniającej się w prawie pokarmowym, jaką jest zasada granicy oraz
normy. W opisie stworzenia i prawie pokarmowym mamy trzy klasy
zwierząt: lądowe, wodne i powietrzne, z których każda porusza się
w ramach swego własnego środowiska naturalnego. W kapłańskiej
kosmologii w Rdz 1 te środowiska mają czytelnie wyznaczone przez
Boga granice. Na tym polegało stwarzanie – na rozdzielaniu i wyznaczaniu delimitacji. Cokolwiek permanentnie łamie ustalone w akcie stwórczym granice i przekracza własne obszary, jest wyłączone
z listy czystych, jadalnych zwierząt. Owe granice dotyczą nie tylko
fizycznego miejsca poruszania się. To także normy, które spełniać
musi dana kategoria zwierząt, normy co do budowy morfologicznej,
sposobu zachowania się, poruszania, jedzenia itd. Nieczyste są zwierzęta, które nie spełniają kryteriów własnego środowiska, wyłamują
się z grupy, do której należą, łamią wyznaczone przez Boga w stworzeniu granice i wykraczają poza boską normę.
Wiemy, że Bóg w Rdz 1 stwarza przez rozdzielanie. Czasownik
„( היבדלrozdzielił”) pojawia się w pięć razy w różnych częściach
utworu: w dniu pierwszym ( ויבדל אלהים בין האור ובין החשךw. 4), drugim ( ויהי מבדיל בין מים למיםw. 6 i ויבדל בין המיםw. 7) i czwartym
( להבדיל בין היום ובין הלילהw. 14 i להבדיל בין האור ובין החשךw. 18). Do tego,
choć w dniu trzecim brak terminu היבדל, czynność rozdzielania trwa
nadal: „Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się
O ezoterycznym języku źródła P zob. M. M a j e w s k i, Pięcioksiąg odczytany
na nowo, s. 71-76.
49
– 33 –
MARCIN MAJEWSKI
ukaże powierzchnia sucha” (w. 9). Podział pojawia się także w dniu
szóstym, gdy człowiek definiowany jest jako mężczyzna i kobieta,
oraz w dniu siódmym, gdy Bóg wyodrębnia święty dzień szabatu,
czyniąc „świętym”, czyli oddzielonym od innych dni tygodnia (2,3).
Stwórcza czynność rozdzielenia pojawia się także w prawie pokarmowym. Ma ono polegać właśnie na rozdzieleniu i rozróżnianiu,
jakie Bóg poczynił między zwierzętami czystymi i nieczystymi. Bóg
nakazuje wcześniej: „...abyście rozróżniali między tym, co święte,
a tym, co świeckie, między tym, co nieczyste, a tym, co czyste”
(Kpł 10,10). Ten sam nakaz, i ten sam stwórczy czasownik, pojawia
się w podsumowaniu prawa pokarmowego: „...abyście rozróżniali
między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, między zwierzętami
jadalnymi a tymi, których jeść nie wolno” (Kpł 11,47). Gdy autor na
innym miejscu powróci do nakazów pokarmowych, ponownie silnie
złączy je z rozkazem odróżniania: „Będziecie odróżniać zwierzęta
czyste od nieczystych, ptaki nieczyste od czystych. Nie będziecie plugawić siebie samych przez zwierzęta i ptaki ani przez wszystko, co się
roi po ziemi, przez wszystko, co oddzieliłem od was jako nieczyste”
(Kpł 20,25). W Kpł 20,24-26 termin היבדלpojawi się aż cztery razy.50
Idea rozdzielania, kluczowa dla dzieła stwórczego, jest programowa
także dla prawa pokarmowego. To wyróżnia prawodawstwo Kpł 11
i łączy je z mitem stwórczym, wskazując, że ta sama aktywność
Boża – separowanie – towarzyszy stwarzaniu, jak i kategoryzowaniu
zwierząt jadalnych. W stworzonym świecie wszystko było uporządkowane i niepomieszane. Ułożone na swoim miejscu. Bóg rozdzielił
światło od ciemności, wody górne od dolnych, ziemię od morza itd.
W Kpł 11 to Izrael jest powołany do tego, by rozsądzać i rozdzielać:
„...abyście rozróżniali między tym, co nieczyste, a tym, co czyste,
między zwierzętami jadalnymi a tymi, których jeść nie wolno”. Gdy
ludzie rozróżniają między czystym, a nieczystym, naśladują Boga
w jego aktywności stwórczej. W rozsądzaniu Izraelici wyrażają ideę,
50
W omawianych tekstach P rdzeń בדלwystapił jedenaście razy, a w całym
Pięcioksięgu pojawia się jeszcze jedynie dziewięć razy. Ponad połowa wystąpień
wiąże się ze stworzeniem i prawem o rozróżnianiu nieczystości rytualnej.
– 34 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
że są ludem wydzielonym dla Boga, ludem świętym: „Bądźcie więc
świętymi, bo Ja jestem święty!” (Kpł 11,45). Hebrajski przymiotnik
„( קדשświęty”) także wiąże się z czynnością oddzielania. Izrael,
przez zachowywanie prawa pokarmowego, przez oddzielanie wszystkiego, co nie mieści się w perspektywie Bożej, sam staje się ludem
wydzielonym dla JHWH, ludem świętym. Ważnym spostrzeżeniem
w teorii Douglas była jej wszechstronna definicja granicy.51 Badaczka
pisała o Izraelitach: „Oto lud, który woli by nikt nie naruszał jego
granic, każdą próbę ich przekroczenia uważając za wrogi atak. Nie
spodziewa się żadnych korzyści z zewnętrznej wymiany i nie posiada
zasad, które by ją ułatwiały”.52 Prawa pokarmowe służyły wydzieleniu Izraela spośród jego sąsiadów. Idea separacji była wewnętrznie
sprzężona z wyborem Izraela jako ludu świętego.
Stwórcze delimitacje przekraczają także mieszańce wśród zwierząt, jak wyżej wspomniany muł. W prawie pokarmowym zakazane
są wszelkie zwierzęce hybrydy i krzyżówki. Łamaniem granic są
także małżeństwa mieszane – obcy mąż czy żona prowadzą do religijnego i politycznego odstępstwa53 – oraz stosunki homoseksualne,
mieszanie ról mężczyzny i kobiety. Zoofilia to też łamanie granic:
„Nie będziesz obcował cieleśnie z żadnym zwierzęciem; przez to
stałbyś się nieczystym. Także i kobieta nie będzie stawać przed
zwierzęciem, aby się z nim złączyć. To jest sromota!” (Kpł 18,23).
Takie mieszanie było dla prawodawcy „obrzydliwością”. Podobne
podłoże miało prawo o niemieszaniu tkanin czy zakaz obsiewania
pola dwoma różnymi rodzajami ziarna: „Nie będziesz łączył dwóch
gatunków bydląt. Nie będziesz obsiewał pola dwoma rodzajami
ziarna. Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici”
(Kpł 19,19); „Nie zasiejesz w twojej winnicy dwu gatunków roślin,
aby wszystkie nie zostały uznane za święte: nasiona posiane i zbiory
w winnicy. Nie będziesz orał razem wołem i osłem. Nie wdziejesz
sukni utkanej naraz z wełny i lnu” (Pwt 22,9-11). Czyste jest za to to
51
52
53
Zob. M. D o u g l a s, Ukryte znaczenia, s. 269nn.; o granicy także s. 391n.
Tamże, s. 392.
Tamże, s. 270n.
– 35 –
MARCIN MAJEWSKI
wszystko, co zachowuje granice, stwórcze limity narzucone przez
Boga. Regulacjami kapłańskimi rządzą czasowniki „( בדלrozdzielać”)
i „( קדשuświęcać”) – oba reprezentatywne zarówno dla Rdz 1, jak
i dla Kpł 11. Gdy ludzie rozdzielają zwierzęta czyste od nieczystych,
Izraelitów od pogan i szabat od innych dni tygodnia – uczestniczą w kreacyjnej aktywności Boga. W judaizmie na zakończenie
szabatu dokonuje się ceremonii Hawdali („ – הבדלהrozdzielenie”),
czyli rytu oddzielenia czasu świętego od dnia powszedniego. Jej
centralna modlitwa brzmi: „Błogosławiony jesteś Ty, HaSzem, nasz
Bóg, Król Świata, który oddzielasz święte od powszedniego, światło
od ciemności, Izraela od narodów, dzień siódmy od sześciu dni pracy.
Błogosławiony jesteś Ty, HaSzem, czyniący rozróżnienie pomiędzy
świętym a powszednim” (tzw. błogosławieństwo HaMawdil). Granica jest tu czymś więcej niż negatywną barierą wykluczenia. Ona
chroni relację. Strzeże obszaru, wewnątrz którego działają zasady
porządkujące rzeczywistość.
Pozostałe podobieństwa i analogie Kpł 11 i Rdz 1
Poza wskazanymi kategoriami stwórczymi łączącymi oba analizowane teksty, istnieje wiele innych cech prawodawstwa Kpł 11, które
odsyła do Rdz 1 i skłania do interpretacji przepisów pokarmowych
w kontekście teologii stworzenia. Wskażę najważniejsze łączące
idee i wyrażenia.
I. Główną ideą stworzenia jest życie. W Rdz 1 jest ono stwarzane, a potem zachowywane, m.in. przez nakaz diety wegetariańskiej, nie odbierającej życia. Śmierć nie jest tu obecna,
nie ma potrzeby rozlewania krwi. Następnie to życie ma być
przekazywane, pomnażane w akcie prokreacji tak ludzi, jak
i zwierząt: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się” (Rdz 1,22.29).
Ta naczelna idea stworzenia – idea świętości życia – odbija
się jak w lustrze w prawie o nieczystości śmierci (Lb 19;
Kpł 21) oraz nieczystości zwierząt, które odbierają życie, są
drapieżnikami. Jedzenie służy podtrzymaniu życia tak samo
jak prokreacja – jest więc istotnym elementem teologii życia.
– 36 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
II. Bóg dostarcza ludziom pożywienie – to kolejna idea łącząca
oba teksty. Nawet, jeśli dieta się zmienia, zasada pozostaje ta
sama: to Bóg ustala, co wolno, a czego nie wolno jeść. JHWH
wskazuje, co jest dobre i co należy spożywać. Nie jest przypadkiem, że przykazania o odżywianiu się padają właśnie
w kontekście teologii kreacyjnej: w tekstach o stworzeniu
świata, o potopie i o prawie pokarmowym. Wiemy już, że
potop jest koncepcyjnie powiązany z opowiadaniem o stworzeniu, stanowi odnowienie stworzenia i ponowienie kreacyjnego działania Boga. Tam pojawia się pierwsza wzmianka
o zwierzętach czystych i nieczystych (Rdz 7,2-3), która będzie
rozwijana w Kpł 11. Te trzy kluczowe teksty i kluczowe przykazania nt. odżywania się – Rdz 1,29-30, Rdz 9,3-4 i Kpł 11 –
łączy nie tylko temat pokarmu, ale temat Bożego stworzenia.
Są to kluczowe dla Starego Testamentu teksty o nakazanej
przez Niebo diecie. Wszystkie wskazują na zależność człowieka od Boga, który jest dawcą życia i regulatorem sposobu
odżywiania się. O ile pierwszy z nich jest bardzo restrykcyjny,
nakazuje bowiem dietę jarską, a drugi bardzo permisywny,
pozwala bowiem jeść wszystko do woli – trzeci jest jakąś
formą pośrednią i wyważoną. Stawia bowiem ograniczenia,
ale redukuje je do określonych sytuacji. Można obrazowo
powiedzieć, że humanitarne prawo pokarmowe ustanawia
rozejm między człowiekiem a zwierzęciem, łagodząc konflikt
wywołany po potopie.
III. Bóg czyni człowieka na swój obraz i podobieństwo: „Uczyńmy
człowieka a Nasz obraz, podobnego Nam (…). Stworzył więc
Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył”
(Rdz 1,26n.). Autor kapłański trzykrotnie podkreśla ten ważny
dla niego fakt teologiczny (w Rdz 1, Rdz 5 i Rdz 9). Jest to
dobrze znana, choć najczęściej błędnie interpretowana, idea
imago dei – bycia obrazem Boga, o której szerzej pisałem
gdzie indziej.54 Ta sama koncepcja naśladowania i bycia
54
M. M a j e w s k i, Pięcioksiąg odczytany na nowo, s. 121-132.
– 37 –
MARCIN MAJEWSKI
obrazem jest wyrażona w podsumowaniu prawa pokarmowego: „Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty!” Autor kapłański powtarza to sformułowanie w Kpł 11,44 i 11,45,
wyrażając ideę dążenia do bycia na obraz Boga i czynienia
świata na wzór niebiańskiego modelu.
IV. Bóg w Rdz 1 daje człowiekowi władzę nad stworzeniem,
zwłaszcza nad żywymi stworzeniami: „...abyście panowali
nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad
wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi” (1,28). Po potopie Bóg ponownie oddaje zwierzęta pod władzę człowieka:
„Wszelkie zaś zwierzę na ziemi i wszelkie ptactwo powietrzne
niechaj się was boi i lęka. Wszystko, co się porusza na ziemi
i wszystkie ryby morskie zostały oddane wam we władanie”
(Rdz 9,2). Władanie to umożliwia także spożywanie mięsa
zwierząt, choć pod pewnymi warunkami (Rdz 9,3-4). To władanie zostaje potwierdzone w Kpł 11, gdzie Bóg określa, które
gatunki i jak mogą być zabijane i spożywane. Wszystkie trzy
teksty określają władzę człowieka nad żywymi stworzeniami,
jednocześnie ustalając zakres tej władzy. Panowanie nad zwierzętami w kontekście Kpł 11 oznacza odpowiedzialne zarządzanie królestwem zwierząt, nawet jeśli człowiek otrzymał
pozwolenie na zabijanie niektórych z nich na pokarm.
V. Dla obu porównywanych tekstów charakterystyczne jest
słowo „ מיןrodzaj”, „gatunek”, pojawiające się w identycznym wyrażeniu „według swego gatunku/rodzaju”: , למינו,למינהו
למינהםlub ( למינהw zależności od rodzaju i liczby podmiotu).
To wyrażenie pojawia się aż dziesięć razy w Rdz 1 i aż dziewięć razy w Kpł 11. Co istotne, występuje ono niemal wyłącznie w Pięcioksięgu (30 na 31 użyć w Biblii), a takie jego
nagromadzenie spotykamy tylko w tych dwóch tekstach. Jest
jeszcze jedno miejsce, gdzie pojawia się ponadprzeciętnie
często, jest to opowieść o potopie (Rdz 6-7) z sześcioma wystąpieniami. Mamy zatem znów te same trzy biblijne miejsca
połączone ideą stworzenia jakby przewodnią nicią. Teksty
te podejmują stwórczą ideę ustalenia gatunków i rodzajów
– 38 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
istot żyjących oraz nieprzekraczania granic ustalonych norm.
Niedawno szczegółową analizę rzeczownika מיןw poemacie
o stworzeniu przeprowadził Richard Neville.55 Autor wydobył
wszelkie niuanse związane z występowaniem (bądź nie) tego
rzeczownika w poszczególnych dniach stwarzania i formami,
jakie tam przybiera. Dostrzegł także znaczące pokrewieństwo
w użyciu tych formuł z kapłańskim opowiadaniem o potopie
(Rdz 6–9) i przepisami pokarmowymi (Kpł 11). W konkluzji badacz stwierdził, że formuła - למינnie służy pokazaniu
j a k Bóg stwarza (gatunek po gatunku), ale c o Bóg stwarza
(wszystkie gatunki); nie mówi, j a k zwierzęta weszły do
arki, ale k t ó r e zwierzęta weszły do arki; i nie wskazuje,
j a k zwierzęta nieczyste mają być unikane, ale k t ó r y c h
zwierząt należy się brzydzić.56
VI. Kolejna idea wspólna w Rdz 1 i Kpł 11 to uniwersalne postrzeganie świata i zasad w nim panujących, wyrażone za pomocą
słowa „( כלwszystko”, „całość”, „każdy”). Słowo to jest użyte
w Kpł 11 aż 36 razy, co świadczy o powszechnym i uniwersalnym zasięgu myśli autora nt. świata zwierząt, postrzeganiu go
holistycznie i wyczerpująco. To powrót do idei z Rdz 1, gdzie
to słowo pojawia się równie często – aż 29 razy – również
wskazując uniwersalny zasięg myśli autora.
VII. Generalnie świat użytych pojęć bardzo oba opowiadania. Takich wspólnie występujących terminów znajdziemy więcej:
ארץw Kpł 11 użyte jest osiem razy, a w Rdz 1 dwadzieścia dwa
razy; מיםużyto w Kpł 11 dziesięć razy, a w Rdz 1 jedenaście;
בהמהużyto odpowiednio pięć i trzy razy; עוףużyto odpowiednio pięć i sześć razy; חיהużyto po cztery razy w obu tekstach.
Eilberg-Schwartz zauważył, że zastosowanie dwóch różnych
nazw dla zwierząt w Kpł 11,2 ( חיהi )בהמהjest naśladowaniem
55
R. N e v i l l e, Differentiation in Genesis 1. An Exegetical Creation ex nihilo,
Journal of Biblical Literature 130/2011, s. 209-226.
56
Tamże, s. 226.
– 39 –
MARCIN MAJEWSKI
poematu o stworzeniu z Rdz 1,24.57 Także inne kluczowe dla
dzieła stwórczego pojęcia pojawiają się w obu tekstach. Jest
to kolejna mocna przesłanka wskazująca, że światy Rdz 1
i Kpł 11 przenikają się wzajemnie bardziej, niż się na pierwszy
rzut oka wydaje.
VIII. Wreszcie, idea kończąca oba teksty to idea świętości. W Rdz 2,3
czytamy, że Bóg „uświęcił czy uczynił świętym” (rdzeń )קדש
dzień siódmy, dzień szabatu, a w Kpł 11,44-55 znajdujemy potrójne wezwanie do świętości (rdzeń )קדש: „Ponieważ Ja jestem
Pan, Bóg wasz – uświęćcie się! Bądźcie świętymi, ponieważ Ja
jestem święty!... Bądźcie więc świętymi, bo Ja jestem święty!”
Idea świętości silnie związana jest z ideą naśladowania Boga,
imitatio dei, o której pisałem wyżej, oraz z ideą stworzenia.
Świat stworzony zostaje wypełniony świętą obecnością Boga.
Również życie ludzkie ma być tą świętością napełnione, bo
stworzenie to postawienie człowieka w relacji do Boga, relacji
do Świętego. Idea kryjąca się w pojęciu קדשto specyficznie
biblijna idea, która nie tyle związana jest z moralnością i heroicznością cnót, ale z samym Bogiem. W Biblii to Bóg jest
święty i to po trzykroć (Iz 6,3). Nie ma innego źródła świętości
poza Nim. Bóg emanuje świętością tak silnie, że wszystko,
co jest z Nim bezpośrednio związane – jak świątynia, ołtarz,
ofiara, kapłan, prorok itp. – również zyskuje miano świętości:
nie w sensie etycznym, ale w sensie odseparowania, odcięcia
od świata profanum (związek z ideą )בדלi przeznaczenia wyłącznie dla Boga. W idei świętości zawiera się idea porządku,
niemieszania wyznaczonych w stworzeniu granic, kompletności oraz braku wad. Ta sama idea odgrywa ważną rolę w prawie
57
H. E i l b e r g - S c h w a r t z, Creation and Classification in Judaism: From
Priestly to Rabbinic Conceptions, s. 360-361. Kpł 11,2 sugeruje, że nie są to synonimy, lecz określenie ogólne „( חיהistoty żyjące”) zawiera w sobie określenie בהמה
(„zwierzęta jadalne”). Podobnie w Rdz 1,24 określenie חיהzawiera w sobie określenie
בהמה, które oznacza bydło lub inne zwierzęta lądowe; zob. szerzej G.J. W e n h a m,
Genesis 1–15, Word Biblical Commentary 1A, Thomas Nelson, Nashville 1987, s. 25.
– 40 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
pokarmowym. Przestrzeganie regulacji co do diety jest zatem
stwórczym rozróżnianiem, czynieniem tak, jak Bóg czyni;
jest wprowadzaniem do świata idei świętości oraz samemu
stawaniem się „świętym, jak Bóg jest święty”.
Ta intertekstualna analiza utworów Rdz 1 i Kpł 11 ujawnia znaczące
powiązania ideologiczne i leksykalne między regułami stworzenia
i regułami odżywiania się. Związek między obu opowiadaniami
bazuje na wspólnych ramach koncepcyjnych i tej samej strukturze
postrzegania świata, ale nie ogranicza się tylko do tego. Prawo pokarmowe właśnie w kontekście reguł kreacji zyskuje nowe i całościowe uzasadnienie, którego poszukiwali badacze. Na podstawie
powyższej analizy i szerszego spojrzenia na literaturę kapłańską
oraz teksty prawne Tory wydaje się uzasadnione postrzeganie prawa
pokarmowego przez pryzmat mitu stwórczego i interpretacja Kpł 11
z tej perspektywy.
Cel prawa pokarmowego: świętość i oddzielenie ludu
Wiele praw z Księgi Kapłańskiej ma uroczyste zakończenie. Wielokrotnie pojawia się np. formuła: „To jest prawo o…” (…)זאת התורה ל,
np. w Kpł 7,37; 12,7; 13,59; 14,32; 14,54-57; 15,32. Takie zakończenie
pojawia się też w Kpł 11,46: „To jest prawo dotyczące zwierząt, ptaków
i wszelkich istot żyjących, które poruszają się w wodzie, i wszelkich
stworzeń pełzających po ziemi”. Przed nim jest podsumowanie prawa
pokarmowego: „Ponieważ Ja jestem Pan, Bóg wasz – uświęćcie się!
Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty! Nie będziecie się
plugawić małymi zwierzętami, które pełzają po ziemi. Bo Ja jestem
Pan, który wyprowadził was z ziemi egipskiej, abym był waszym
Bogiem. Bądźcie więc świętymi, bo Ja jestem święty!” (Kpł 11,44-45). W tych dwóch wersetach na czoło wyraźnie wysuwa się kategoria świętości. Celem prawa pokarmowego w Kpł 11 jest osiągnięcie
świętości (rozumianej biblijnie). Świętość człowieka to ostateczne
wyjaśnienie prawa pokarmowego. O ile kategorie stwórcze są źródłem prawodawstwa, podstawą wyodrębnienia zwierząt nieczystych
(niezgodnych z porządkiem stworzenia) i wyeliminowanie ich z diety,
– 41 –
MARCIN MAJEWSKI
o tyle świętość jest jego celem. Kategorie stwórcze ładu i rozróżniania
pojawiają się na początku, zaś kategoria świętości na końcu prawa
pokarmowego. „Bycie świętym” w kontekście prawa pokarmowego
to bycie oddzielonym, ale nie tyle o d czegoś (grzechu, pogan, nieczystości itd.), ile raczej d o służby Bożej. „Bycie świętym” oznacza zachowywanie ustalonych przez Boga granice i respektowanie
stworzonego porządku. Człowiek jest wezwany do świętości na podobieństwo Boga, a więc do rozróżniania, do oddzielania czystego
od nieczystego, a z drugiej do udziału w wyjątkowości Boga, który
jest święty. Textus classicus idei świętego ludu jest Wj 19,6 (P): „Wy
będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym”. Izraelita,
który na co dzień styka się z nieczystością, musi się oczyścić i dbać
o brak skazy. Inaczej nie zbliży do sanktuarium, do świętego Boga.
Nieczystość bowiem wyklucza go z udziału w kulcie.
Wersety Kpł 11,44n. łączą przyczyny podziału zwierząt z tematem
świętości Izraela i wyzwolenia z niewoli egipskiej. W Pwt 14,2, wersecie poprzedzającym przepisy pokarmowe, jest podobnie: „...bo wy
jesteście ludem poświęconym Panu, Bogu swemu: was wybrał Pan,
byście się stali ludem będącym Jego wyłączną własnością spośród
wszystkich narodów, które są na ziemi”. Każdy posiłek przypominał
Izraelitom, że Bóg ich wybawił z Egiptu i uczynił ich narodem świętym. Bóg okazał stwórczą moc w wyprowadzeniu Izraela przez wody
Morza Sitowia, które rozdzielił, jak rozdzielił wody w stworzeniu.
Jednym z jasno wyrażonych celów praw o czystości było oddzielenie Izraela od innych narodów ()גויים. Izraelici przestrzegali nakazanej
diety nie dlatego, że jest zdrowa, higieniczna czy nie budząca wstrętu
(zob. hipotezy omówione w poprzednim artykule). Kultywowali i kultywują prawo pokarmowe dlatego, że stało się elementem tożsamości
ludu JHWH, wyznacznikiem przynależności religijno-narodowej,
ważnym elementem samorozumienia. W zachowywaniu tego prawa
Izrael potwierdza, że jest wybrańcem Boga. Taka dieta również
zniechęca do braterstwa stołu z sąsiadami, np. Kananejczykami,
którzy spożywali wieprzowinę i inne składniki uznawane w Izraelu
za nieczyste. Te przepisy więc były praktycznym środkiem utrzymania Izraela jako ludu świętego. Ten związek między przestrzeganiem
– 42 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
prawa pokarmowego i świętością Izraela – oddzieleniem od innych
narodów wprost wyrażony jest w Kpł 20,25-26: „Będziecie odróżniać
zwierzęta czyste od nieczystych, ptaki nieczyste od czystych. Nie
będziecie plugawić siebie samych przez zwierzęta i ptaki ani przez
wszystko, co się roi po ziemi, przez wszystko, co oddzieliłem od was
jako nieczyste. Będziecie dla Mnie święci, bo Ja jestem święty, Ja Pan,
i oddzieliłem was od innych narodów, abyście byli moimi”. Douglas
twierdzi, że system klasyfikacji zwierząt odzwierciedla ogólniejszy
wzorzec, system społeczny. Kategoryzacja zwierząt to na wyższym
poziomie wyznaczenie linii demarkacyjnej pozwalającej odróżnić
od siebie dwie klasy ludzi: Izraelitów i resztę.58 Prawa koszerności
pozwalały na utrzymanie oddzielności i odrębności. Tworzyły rodzaj własnej samoświadomości, poczucia wspólnoty i odrębności.
Kryje się za tym idea przynależności do JHWH, odseparowania od
innych narodów – przez inne od wszystkich zachowanie i przepisy.
Bóg oddzielił ich od innych narodów. Bóg także ciągle działa przez
rozdzielanie, oddzielanie. Dieta okazuje się znakomitym środkiem do
oddzielenia Izraela, oznaczenia go jako narodu świętego, budowania
i strzeżenia jego świętości. Odrębna dieta miała być codziennym
przypomnieniem dla Izraelitów, że są odrębnym organizmem.
W tym kontekście dodatkowego teologicznego znaczenia nabiera
porzucenie tych praw w Nowym Testamencie i wspólnocie pierwszego Kościoła – której celem było przecież otwarcie się na wszystkie narody. Jeśli zachowywanie prawa o czystości tworzyło barierę
między Żydami a narodami, to porzucenie tych praw symbolizowało
przełamanie tej granicy, bariery oddzielającej.59 Wezwanie do świętości pozostaje, ale nie ma już charakteru etnicznego. Katolicki post
piątkowy to chyba jedyny rytuał, którzy przenosi symbole i prawdy
chrześcijańskie do „kuchni”, na sposób żydowskich reguł nieczystości
M. D o u g l a s, Ukryte znaczenia, s. 370.
G. Wenham, Christ’s Healing Ministry and His Attitude to the Law,
w: H.H. R o w d o n (red.), Christ the Lord. Studies in Christology presented to
Donald Guthrie, Biblical Studies, Cambridge 1982, s. 122; J. M i l g r o m, Leviticus
1–16, s. 726.
58
59
– 43 –
MARCIN MAJEWSKI
pokarmowych – jak dzień, czas symboliczny (choć współcześnie
w warstwie intelektualnej nastąpiło przesunięcie tego gestu z wymiaru symbolicznego na wymiar etyczny, widać to zwłaszcza tam,
gdzie ten post zniesiono i zastąpiono jałmużną). Podobnie jak żydowskie prawo pokarmowe stanowi on wyznacznik wierzącego –
podobnie wyznacza silne społeczne granice. Tak jak ortodoksyjny
Żyd nie zje wszystkiego na publicznej uczcie, tak katolik nie zje
wszystkiego w piątek. Obie reguły wyznaczają granice. Granice ludu
bądź granice konfesji. Stanowią o swoistości, odrębności. Charakter
społeczny posiłku jest dziś w antropologii czymś oczywistym.60 Tak,
jak człowiek oddziela siebie od natury, od zwierząt i świata, tak pojęcie świętości oddziela świat Boga od człowieka. Nieczystość oddziela.
Jest to znana teza Durkheima, że właściwości systemu klasyfikacji są
pochodną systemu społecznego, którym się posługuje, i w istocie jego
właściwościami. Autor biblijny posługuje się zwierzętami, by ukazać
miejsce Izraela we wszechświecie należącym do Boga. Izrael w tym
układzie jest symbolizowany przez zwierzęta czyste lądowe, gdyż
tylko Izraelici byli odseparowani do reszty świata, jak ich uświęcone
stada i trzody zwierząt nadających się do stołu i ołtarza.
Stworzenie jako kryterium
Nie tylko zasady prawa pokarmowego, ale w ogóle zasady życia
codziennego, obyczaju, higieny, seksu, etyki, a zwłaszcza zasady
życia kultowego są pochodną niejawnych założeń na temat sposobu
funkcjonowania świata. Zasady higieny są racjonalnie powiązane
z budową kosmosu. Poemat o stworzeniu (Rdz 1,1 – 2,4) zapewnia
model koncepcyjny, aby zrozumieć wszechświat, stanowi schemat
poznawczy, w którym rzeczywistość jest dokładnie określona i zdefiniowana. Wszystko, co narusza klasyfikację, która jest zdefiniowana
w tej historii stwórczej, jest traktowane jako błąd w stworzeniu i dlatego jest nienormalne i nieczyste. Posiłek, po odszyfrowaniu, okazuje
M. D o u g l a s, Symbole naturalne. Rozważania o kosmologii, tłum. E. D ż u r a k, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2004, s. 83.
60
– 44 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
się streszczać religię. To, co dostaje się do wnętrza ciała i je tworzy,
nie może łamać kategorii kulturowych i praw religijnych.
W Rdz 1 Bóg rozdzielił przestrzenie, ustanowił granice i normy,
ustalił ład i porządek, dał zwierzętom trawę na pożywienie, także
zwierzętom drapieżnym. Zakazy żywnościowe w Kpł 11 starają się
budować na tych zasadach. Wyraźną intencją prawodawcy jest wykluczenie z diety Izraela wszystkich zwierząt, które żywią się mięsem z krwią (mówiliśmy o szczególnym przypadku ryb). Nigdzie
w Biblii nie ma zgody na to, by zwierzęta jadły krew. Dieta jarska
ustalona w raju przenosi się na wegetariańskie zachowanie zwierząt
czystych i na prawo pokarmowe. Co prawda także niektóre roślinożerne zwierzęta zostały wkluczone, ale ich tabuizacja opiera się na
innych podstawach stwórczych. Tu mieści się teoria Milgroma, który
twierdził, że głównym celem prawa pokarmowego było zachowanie
życia, nauczenie szacunku wobec świętości życia. Choć, jak wykazywałem, nie jest to wystarczające i jednoznaczne kryterium, to jak
najbardziej mieści w ramach porządku stwórczego, gdzie Bóg okazuje się Stwórcą, Panem i Obrońcą życia, a raj jest królestwem życia.
Wszelkie tłumaczenia naturalne prawa pokarmowego nie będą
na tyle adekwatne i całościowe, by właściwie ująć i zinterpretować
cały system. Jedynie szeroko rozumiana teologia stworzenia potrafi
zadowalająco objąć to prawo jako całość. Prawodawca zdawał sobie
sprawę, że nie można tak ważnych reguł prawnych układać ot tak
sobie, że trzeba je oprzeć na solidnym wzorcu, najlepiej na najistotniejszym fundamencie – czyli na niewzruszonych podstawach
zapewnionych przez Stwórcę. Reguły prawa mają naśladować intencje i wzorce, według których świat został stworzony. Ponieważ nie
było w nim miejsca dla zwierząt mięsożernych i nieharmonijnych,
zostały one wykluczone z diety Bożej i ludzkiej. Zauważalna jest
tu analogia z szabatem, tak ważną instytucją judaizmu. Czy Biblia
podaje racjonalne uzasadnienie szabatu? Nie. Podaje za to w wielu
miejscach inne, bardziej fundamentalne uzasadnienie jego przestrzegania. Wynika ono z tekstu Rdz 1, stwórczej działalności Boga,
gdyż nawet Bóg musiał odpocząć. Podstawowe uzasadnienie dla tej
– 45 –
MARCIN MAJEWSKI
instytucji to – jak w przypadku prawa pokarmowego – odniesienie
do mitu kreacyjnego.
Kategorie stwórcze zastosowane do podziału zwierząt to przede
wszystkim niemięsożerność, potem rozłączność (zachowywanie ustalonych granic i norm własnego środowiska) i ponadto integralność
(pełna skończona postać anatomiczna, właściwe pełne i skończone
narządy). Zauważmy, że także człowiek, jeśli jest przeznaczony do
kultu – jako kapłan – także musi tę cechę integralności spełniać:
„Ktokolwiek z potomków twoich według ich przyszłych pokoleń
będzie miał jakąś skazę, nie będzie mógł się zbliżyć, aby ofiarować
pokarm swego Boga. Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się
zbliżać – ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą
twarz, ani kaleka, ani ten, który ma złamaną nogę albo rękę, ani
garbaty, ani niedorozwinięty, ani ten, kto ma bielmo na oku, ani
chory na świerzb, ani okryty liszajami, ani ten, kto ma zgniecione
jądra. Żaden z potomków kapłana Aarona, mający jakąś skazę, nie
będzie się zbliżał, aby złożyć spalaną ofiarę Panu. On ma skazę – nie
będzie się zbliżał, aby ofiarować pokarm swego Boga” (Kpł 21,17-21). Integralne powinno być także zwierzę ofiarne: „Nie będziecie
składać w ofierze Panu zwierząt ślepych, ułomnych, okaleczonych,
spuchniętych, parszywych, owrzodzonych. Nie będziecie takich
zwierząt składać na ołtarzu na ofiarę spalaną dla Pana. Cielca albo
barana niekształtnego lub niewyrośniętego możesz złożyć jako ofiarę
dobrowolną, ale jako ofiara ślubowana nie będzie on przyjęty” (Kpł
22,22-23). Kategorie stwórcze to bowiem – w moim przekonaniu –
klucz do zrozumienia nie tylko prawa pokarmowego, ale całego
prawodawstwa kapłańskiego Pięcioksięgu.
Pomocne, choć znacznie szerzej zakrojone badania antropologiczno-egzegetyczne nad zjawiskiem tabu, m.in. biblijnych tabu,
opublikował niedawno Jerzy Wasilewski.61 Autor zauważa, że system zakazów magiczno-rytualnych Biblii „służy stworzeniu (odtworzeniu) w planie symbolicznym idealnej, pożądanej sytuacji,
przede wszystkim zaczątkowej; będzie ona modelowana na wzór
61
J. W a s i l e w s k i, Tabu.
– 46 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
mitycznej sytuacji początkowej (nieskalanej, rajskiej), w której
nie istniały nieczystość i inne skażenia”.62 Dalej Wasilewski pisze:
„Zakazy zapewniają usunięcie skalania, którego nie było przecież
w mitycznej epoce nieskażonych początków (…). Zakaz magiczny
pomaga w sformułowani idealnego początku w ten sposób, że – przez
eliminację wykroczeń – odtwarza wzorcową sytuację takich właśnie
początków, opisaną w mitach i wyobrażeniach na temat raju”.63 Tabu
nieczystości biblijnej ma na celu stworzenie maksymalnie najlepszych
warunków początkowych, wzorowanych na rajskich początkach.
Z kolei wykroczenia przeciw zakazom powodują skutki negatywne
wzorowane na konsekwencjach mitycznego upadku, utraty raju.
Patrząc jeszcze szerzej na tę koncepcję, należy przywołać także
badania czołowego religioznawcy i historyka religii XX w., Mircei
Eliadego, z jego kluczową obserwacją, że działania religijne i rytualne
to realizacja świata idealnego, mitycznego świata początkowego.
Eliade dowodził, że archetypów religijnych nie da się w pełni pojąć
bez właściwego im mito-rytualnego powrotu do idealnych początków, do „modelowego wzorca” – wzorca, który objawia się w micie,
a aktualizuje w rytuale.64
***
Znaczenie podziału na to, co czyste i nieczyste, ujawnia się dopiero
wówczas, gdy mamy do czynienia z pełną klasyfikacją wszechświata,
gdy system jest widziany w swej totalności. Napisałem we wstępie,
że sytuacja spożywania posiłku zawsze niesie ciężar struktury symbolicznej, innej dla każdej religii czy kultury. A „symbol posiada
znaczenie tylko w relacji do innych symboli we wzorcu. Wzorzec
nadaje mu znaczenie. Stąd żaden pojedynczy, izolowany od innych
Tamże, s. 27.
Tamże, s. 28.
64
Zob. np. M. E l i a d e, Sacrum i profanum. O istocie religijności,
tłum. R. R e s z k e, Wydawnictwo KR, Warszawa 19992 czy t e n ż e, Aspekty
mitu, tłum. P. M r ó w c z y ń s k i, Wydawnictwo KR, Warszawa 1998.
62
63
– 47 –
MARCIN MAJEWSKI
element wzorca nie może być nośnikiem znaczenia”.65 Dlatego trzeba
rozpatrywać prawo pokarmowe w kontekście szeroko ujętej teologii
źródła P. Mary Douglas w przedmowie do swej książki z 1999 r. napisała: „Nie ma sensu poszukiwać znaczenia pojedynczego symbolu,
ani przyglądać się pojedynczym znaczeniom z nadzieją, że uda się
znaleźć coś, co da się przełożyć na nasz język. Znaczenie jest częścią
świata, który został skonstruowany, a problem rozumienia symboli
polega na znalezieniu sposobu, by uchwycić cały ten świat”.66 Nie
znajdziemy odpowiedzi na pytanie o sens prawa pokarmowego Biblii
jedynie w kontekście innych praw o nieczystości, czy nawet w kontekście innych praw pokarmowych Biblii, jak prawo Noachickie czy
zakaz spożywania krwi. Trzeba spojrzeć na nie jako na część świata
wykreowanego przez kapłańskiego prawodawcę Tory i szukać sposobu, by uchwycić cały ten świat.
Historia poszukiwań i interpretacji prawa pokarmowego Tory
wskazuje, że nie ma pojedynczego i łatwo uchwytnego kryterium
uwzględniającego wszystkie przypadki. Prawem tym rządzi system,
złożona idea, którą ująć można jako ład stworzenia, zasady stwórcze.
Wiele ważnych czynników tworzy cześć tego systemu, a ona sama
jest ideą przewodnią. Pojedynczy czynnik nie jest w stanie wyjaśnić
wielu niuansów i złożoności tego ustawodawstwa, ale cały system
porządku kreacyjnego już tak. W poprzedniej części zwróciłem
uwagę na to, że cechą wspólną różnych rozwiązań i interpretacji
prawa pokarmowego jest skupianie się na zwierzętach wykluczonych
z jadłospisu, na tych, które odstają od normy, są tabu – jak np. świnia
czy wielbłąd. To one przykuwają uwagę badaczy i to objaśnienie ich
anomalności zajmuje gros miejsca w ich pracach. W mojej propozycji
jest inaczej. Uważam, że wykluczenia są tylko produktem ubocznym,
pochodną określonej wizji świata i to ta wizja, a w niej zwierzęta czyste powinny znaleźć się w centrum rozważań. Wiele z interpretacji
prawa pokarmowego Biblii robi wrażenie przygotowania ich ad hoc,
doraźnie, na potrzeby komentarza do danej perykopy czy zjawiska
65
66
M. D o u g l a s, Symbole naturalne, s. 33.
T a ż, Ukryte znaczenia, s. 21.
– 48 –
ZWIERZĘTA CZYSTE I NIECZYSTE W STARYM TESTAMENCIE
samego w sobie. Zwłaszcza w odbiorze potocznym widać tendencję
do uproszczeń i wybiórczych etiologii. Tak się nie da wyjaśnić prawa
pokarmowego Biblii. Kolejną słabością niektórych analiz jest to, że
badacze prawa czystości skupiają się na dosyć wąskim kontekście,
najczęściej prawach o czystości (Kpł 11–15).
Przy fundamentalnej różnicy między człowiekiem a zwierzęciem,
jest też w źródle P wiele podobieństw między ludźmi i zwierzętami:
jedni i drudzy są stworzeni i pobłogosławieni przez Boga do rozmnażania się i zaludniania ziemi, mają tę samą jarską dietę wegetariańską, mają krew i tchnienie życia, są więc istotami żyjącymi,
grożą im te same kary za zabójstwo, wreszcie przestrzegać muszą
tego samego nakazu szabatu. To oznacza, że dla Boga zwierzęta nie
są tylko „mięsem”, ale że powinny być otaczane opieką i traktowane
właściwie. Prawo pokarmowe to w istocie seria obostrzeń w dostępie
człowieka do świata zwierząt. Człowiek ma nad nimi panować, ale
to panowanie ma być na wzór panowania Boga. Ostatecznie przecież
cały świat i jego mieszkańcy należą tylko do Niego (Ps 24,1).
Marcin MAJEWSKI
Słowa kluczowe: źródło kapłańskie; czyste; nieczyste; zwierzęta czyste
i nieczyste; Rdz 1
Keywords: Priestly source; clean; unclean; clean and unclean animals;
Genesis 1
Clean and Unclean Animals in the Old Testament
Summary
The article explicates the symbolic information in the biblical division
of animals between clean and unclean (Lev 11 and Dt 14). This is the third
article in the series. In the first article on the subject of unclean animals
in the Bible, I dealt with the discussion of legislation in this field. In the
– 49 –
MARCIN MAJEWSKI
second article I presented and analyzed the exegetes’ previous interpretations regarding the division of animals in the Bible. Because they proved
to be unsatisfactory to me, in this part I proposed my own hypothesis: the
exclusion of unclean animals is regulated by the Priestly (P) theology of
creation and the rules of the universe created by God contained in Gen 1.
.