Azja Środkowa: Rozległy blackout. Trzy kraje bez prądu

Choć skutki awarii są już usuwane, wiele ludzi wciąż nie ma dostępu do energii elektrycznej. [Matthew Henry]

Dziś (25 stycznia) rano miała miejsce duża awaria zasilania, obejmująca południe Kazachstanu, cały Uzbekistan i Kirgistan. Miliony ludzi wciąż nie mają dostępu do energii elektrycznej.

 

 

Awaria nastąpiła dziś (25 stycznia) w godzinach porannych czasu polskiego. Brak prądu zgłaszają największe kirgiskie i uzbeckie miasta, podobnie jak Ałmaty, największe miasto Kazachstanu.

Szpitale i szkoły nie mają prądu. W stolicy Kirgistanu, Biszkeku, nie działa ogrzewanie. W reszcie kraju, podobnie jak w Uzbekistanie, nie funkcjonują przejścia graniczne, a mieszkańcy skarżą się na bardzo niskie ciśnienie wody w kranach.

Taszkenckie metro i lotnisko wstrzymały działalność. Ministerstwo zdrowia Kirgistanu poszukuje dodatkowych generatorów prądotwórczych, aby móc zasilić placówki medyczne.

Awaria po kazachskiej stronie

Do awarii doszło na południu Kazachstanu, blisko granic z Uzbekistanem i Kirgistanem. Jak informują lokalne media powołujące się na KEGOC, kazachskiego operatora sieci elektrycznych, powodem była znaczna nierównowaga w ilości energii, która wystąpiła po kazachskiej stronie międzynarodowej sieci przesyłowej, jaką jest Zjednoczony System Energetyczny Azji Środkowej (UES CA).

W związku z energetycznymi nierównościami i nadwyżką mocy po jednej stronie, Kazachowie zmuszeni byli dokonać awaryjnego wyłączenia zasilania, co skutkowało blackoutem w regionach połączonych UES CA.

„W wyniku poważnej awarii w sieciach energetycznych Republiki Kazachstanu nastąpiła przerwa w dostawie prądu w miastach Ałmaty, Szymkent, Taras, Turkiestan (regiony) i obszarach przyległych”, poinformowało w oświadczeniu uzbeckie ministerstwo energetyki.

Europa szykuje się na przerwy w dostawach prądu. W Polsce ryzyko blackoutów będzie rosło

W Europie nie brakuje państw, które na poważnie biorą pod uwagę przerwy w dostawach prądu. Według ekspertów, występowanie regularnych blackoutów jest kwestią czasu.

Walka ze skutkami blackoutu

Od godzin południowych czasu polskiego trwa powolne przywracanie energii w największych miastach dotkniętego blackoutem regionu.

W Biszkeku prąd jest powoli przywracany dzięki pracownikom firm dostarczających energię elektryczną. Władze Uzbekistanu i Kirgistanu zapowiedziały ponowne włączenie swoich elektrowni.

Kazachskie elektrownie wodne na południu kraju wciąż wstrzymują działalność, ale operatorzy sieci przesyłowej tego kraju skierowali nadmiar energii do Rosji, aby rozładować napięcie w swoim regionie.

Biorąc pod uwagę fakt, że blackout objął swoim zasięgiem Ałmaty, południe Kazachstanu, cały Kirgistan i Uzbekistan oszacować można, że około 20 mln osób utraciło dziś dostęp do energii elektrycznej, chociaż wedle niektórych szacunków liczby te mogą być znacznie większe.

UES CA jest międzynarodowym systemem sieci przesyłowych, powstałym jeszcze za czasów Związku Radzieckiego. Łączy ze sobą kraje Azji Centralnej – południowy Kazachstan, Kirgistan, Uzbekistan, ale i Tadżykistan i Turkmenistan.

Czy Polsce grozi blackout? Operatorzy uspokajają, ale…

Polska w poniedziałek musiała sięgnąć po awaryjny import energii od aż 4 sąsiadów, aby utrzymać rezerwy mocy na bezpiecznym poziomie.

Kryptowaluty przeciążają sieci przesyłowe?

Jak wskazują zagraniczne media, kraje Azji Centralnej borykają się z problemem przeciążania sieci przesyłowych przez tzw. kopalnie kryptowalut.

Kryptowaluty są tworzone za pomocą komputerów zużywających w tym procesie ogromne ilości energii elektrycznej. W praktyce „wydobywanie” kryptowaluty i prowadzone nią transakcje tworzą nową energochłonną branżę.

W procesie wydobywania bitcoinów uczestniczą tzw. górnicy. Polega on na rozwiązywaniu złożonych algorytmów matematycznych przez zaawansowane maszyny z dużą mocą obliczeniową. Podczas tego procesu komputery zużywają ogromne ilości energii, co skutkuje szkodliwym wpływem na środowisko ze względu na zwiększanie zużycia dużej ilości „brudnej” energii.

W Kazachstanie, Uzbekistanie oraz Kirgistanie przy użyciu wielu komputerów i znacznej ilości energii pozyskuje się kryptowaluty. Po zakazaniu tej praktyki w Chinach wielu kryptogórników przeniosło się ze swoimi kopalniami do innych państw azjatyckich, zwłaszcza do Kazachstanu. Ich działalność ma negatywny wpływ na systemy energetyczne, powodując ich przeciążenia i zaburzając ich działanie.