Sobota, 20 kwietnia 2024r.

Miał dać 15-latce pracę, zamiast tego ją zgwałcił

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

32-letni Paweł G. z Lublina obiecał 15-letniej dziewczynie pracę przy roznoszeniu ulotek. Gdy zaprosił ją do mieszkania na podpisanie umowy, zagroził nastolatce nożem a następnie zgwałcił. Po pierwszym szokującym wyroku sądu, który uniewinnił mężczyznę, Pawła G. wreszcie dotknęła sprawiedliwość. Gwałciciel został skazany na 5 lat więzienia.

Miał dać 15-latce pracę, zamiast tego ją zgwałcił
Miał dać 15-latce pracę, zamiast tego ją zgwałcił Foto: 123RF

Ta dramatyczna historia rozegrała się trzy lata temu. 15-letnia wówczas dziewczyna zamieściła w internecie ogłoszenie, że podejmie się pracy dorywczej. Zgłosił się do niej Paweł G. z Lublina. Obiecał pracę przy roznoszeniu ulotek. Pod pretekstem podpisania umowy G. zaprosił nastolatkę do swojego mieszkania. Następnie zastraszył ją nożem i zgwałcił. Całe zajście nagrał i sfotografował.

Gdy 15-latka uciekła z mieszkania gwałciciela, opowiedziała o wszystkim mamie, a następnie policji. Paweł G. został zatrzymany. Pierwszy proces mężczyzny zakończył się w połowie 2015 r. Decyzja sądu była zaskakująca - mężczyzna został całkowicie uniewinniony.

Sędzia Bożena Dzimira-Rzepkowska uznała, że 15-latka mogła wywnioskować z rozmowy, że mężczyzna oczekuje od niej współżycia seksualnego. - Powinna zrozumieć kontekst - argumentowała sędzia. Paweł G. tłumaczył natomiast podczas rozpraw, że po widoczny na zdjęciach nóż sięgał tylko dla „podkręcenia” materiału.

Oburzeni wyrokiem prokurator i pełnomocnik ofiary złożyli apelację. Proces właśnie się zakończył. Sędzia Artur Makuch, który prowadził drugi proces, w ostrych słowach skrytykował poprzednie orzeczenie. 

- Sąd dokonał jednostronnej, infantylnej i naiwnej oceny dowodów. Wyjaśnienia oskarżonego były tak niedorzecznie, że trudno je nawet komentować - mówił sędzia Makuch.

Tym samym uznał Pawła G. winnego gwałtu na 15-latce i skazał go na pięć lat więzienia. Oprócz tego 32-latek otrzymał 15-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania ze swoją ofiarą. Ma też je zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny.

Polak zgwałcił 12-latkę, sąd go uniewinnił. Emocjonalny list ofiary

Kolejny przykry incydent na Woodstocku. Tym razem próba gwałtu

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji