I nie ma znaczenia, że takie zdjęcie nie jest podpisane imieniem i nazwiskiem pacjenta. Wyjątkiem jest wyrażenie przez niego zgody na publikację zdjęcia.
Chory do rozpoznania
Wraz z kolejną falą koronawirusa przybywa wrzucanych do mediów społecznościowych zdjęć RTG płuc zniszczonych przez Covid-19 czy obrazów z tomografii klatki piersiowej. Medycy apelują, by ludzie się szczepili, bo skończą jak pacjenci, których płuca prezentują w sieci. Czasem zdjęciu towarzyszy komentarz w stylu: „nie dość, że palił, to się nie zaszczepił”.
Czytaj więcej
Osoba, której zmieniono numer PESEL, traci dostęp do unijnego cyfrowego potwierdzenia szczepienia przeciwko COVID-1. Spotkało to kobietę, która poskarżyła się w tej sprawie Rzecznikowi Praw Obywatelskich, a ten pyta resort zdrowia, jak rozwiązać problem.
Autorzy postów tłumaczą, że nie naruszają prawa, bo obraz nie jest podpisany, więc jest anonimowy.
Prawnicy są innego zdania.