środa, 24 kwietnia, 2024

Zgoda lepsza w drugiej połowie

Strona głównaSportPiłka nożnaZgoda lepsza w drugiej połowie

Zgoda lepsza w drugiej połowie

- Advertisement -

W sobotnim spotkaniu okręgówki LKS Zgoda Byczyna spotkała się z LKS-em Żarki. Na boisku w Byczynie kibice zobaczyli dwie, jakże różne stylem gry, połowy.

Nudna pierwsza połowa smeczu grana była pod dyktando przyjezdnych. To oni dominowali w całej strefie gry, nie raz oddając kąśliwe strzały w kierunku bramki, bronionej przez Grzegorza Ryszkę. Wszystkie akcje gospodarzy kończyły się jeszcze przed polem karnym przeciwników. Podania były niecelne, a częste wybijanie piłek na oślep nie przynosiło żadnej korzyści. Postawa drużyny prowadzonej przez Łukasza Nowaka nie wróżyła nic dobrego. Świetną sytuację na zdobycie pierwszej bramki miał Błażej Cygan, ale piłka uderzona z okolic 15 metrów zahaczyła o Marka Zielińskiego i wylądowała za końcową linią boiska. Kolejne zamieszanie w polu karnym dało pewną sytuację na oddanie celnego strzału, ale ten został zablokowany przez obronę Zgody. Piłka pozostała w grze i dostała się przed pole karne wprost pod nogi Patryka Nędzy, który wykorzystał sytuację, uderzając pod poprzeczkę bramki. Do końca pierwszej połowy piłkarze Zgody nie potrafili odrobić straty.

Druga część spotkania to całkiem inna drużyna gospodarzy, która od wznowienia gry wzięła się solidnie do roboty. Kombinacyjna gra królowała na boisku, nie brakowało również długich, celnych podań. Pierwszą okazję na wyrównanie miał Szymon Chrapek, który strzelił trudną piłkę po ziemi. Bramkarz przyjezdnych stanął na wysokości zadania i obronił strzał. Szczęście również dopisało Dawidowi Madei, kiedy to piłka po dośrodkowaniu Dawida Kempki, niemal wpadła do bramki, obijając jeszcze słupek. Tutaj jeszcze stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Jakub Bąk, kiedy dobijał piłkę z jednego metra i trafił w golkipera gości. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, ale nie tym razem. Rzut rożny, dośrodkowanie i ofiarne uderzenie głową Marcina Smolika kończy akcję golem. Zgoda idzie za ciosem i atakuje. Bliski szczęścia był Oskar Orawski, ale nie trafił w piłkę, będąc niepilnowanym. Kolejny atak kończy się wolnym pośrednim w polu karnym po tym, jak bramkarz złapał piłkę, podaną od własnego obrońcy. Zieliński i Chrapek mogli popisać się umiejętnością w takiej sytuacji. Kapitan zespołu lekko musnął piłkę, a Chrapek strzelił przy słupku, wysuwając drużynę na prowadzenie. Od tej chwili czas niezmiernie się dłużył. Goście napierali, chcąc wyrównać. W końcowych minutach bramkarz przyjezdnych wyszedł w pole gry, co mógł wykorzystać Ryszard Czerwiec, uderzając z własnej połowy w kierunku pustej bramki, niestety niecelnie. Wynik nie zmienił się już, a Zgoda mogła cieszyć się kolejnymi zarobionymi punktami za zwycięstwo. Środek tabeli przypada Byczynie, która na swoim koncie zgromadziła 13 punktów.

LKS Zgoda Byczyna – LKS Żarki 2:1 (0:1)
Nędza 40′, Smolik 58′, Chrapek 71′

Zgoda: Ryszka (GK), Zieliński (C), Czerwiec, Bąk, Kurzawa, Wojewoda, Orawski, Kempka, Siewniak, Chrapek, Szczurek
zmiana: Kawala (GK), Jaromin, Smolik, Korlacki, Nowak

Żarki: Madeja, Szafran, Saternus, Przepiórka, Horawa, Cygan, Nędza, Knapik, Jesionowski, Kurczak, Kosowski
zmiana: Osadziński, Żegleń, Ondrejco, Patryk, Slosarz

jargal

[vc_facebook]

- Advertisment -

Konkurs kulinarny w ZSP nr 4 w Jaworznie

Konkurs ,,Moje pasje kulinarne” odbył się w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 4 w Jaworznie. Jego tematyką były zioła i kwiaty w kuchni oraz ich...

Zawodnicy klubu ,,Fighting Jaworzno” ze złotymi medalami Pucharu Polski

Złote medale podczas Pucharu Polski w Kickboxingu wywalczyli zawodnicy kluby ,,Fighting Jaworzno". 20 kwietnia 2024 roku w Płocku odbył się Puchar Polski w Kickboxingu, na...

W WSB odbyła się debata o bezpieczeństwie młodzieży

Debata społeczna ,,Porozmawiajmy o bezpieczeństwie młodzieży” odbyła się w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Jaworznie. Inicjatorem tego wydarzenia była Komenda Miejska Policji w Jaworznie. W Wyższej...