• EN - English
  • PL - polski
Pytanie poselskie - E-008048/2012Pytanie poselskie
E-008048/2012

Nadmierna inwigilacja obywateli w Polsce

Pytanie wymagające odpowiedzi pisemnej E-008048/2012
do Komisji
art. 117 Regulaminu
Marek Henryk Migalski (ECR)

Według raportu Komisji Europejskiej, Polacy są najbardziej podsłuchiwanym i inwigilowanym narodem w Unii Europejskiej – w ilości stosowanych podsłuchów zajmujemy pierwsze miejsce w UE. Raport Komisji Europejskiej podaje, że w 2010 r. policja i służby specjalne sięgnęły po 1 300 000 bilingów telefonicznych – bez kontroli sądowej czy prokuratorskiej, a także bez wiedzy osób, których to dotyczyło. Według danych Fundacji Panoptykon w 2011 r. policja i służby specjalne ponad 1 856 000 razy sprawdzały bilingi obywateli (kto i do kogo dzwonił), oraz dane dotyczące wysyłanych wiadomości i logowania się w Internecie.

Policja i służby specjalne mogą zajrzeć do danych telekomunikacyjnych w każdej sprawie, nawet jeżeli nie toczy się postępowanie, nie muszą także pytać o zgodę. W Polsce działa aż dziewięć służb, które mają prawo podsłuchiwać i korzystać z innych sposobów inwigilacji (policja, ABW, CBA, Straż Graniczna, Żandarmeria Wojskowa, Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej, Biuro Ochrony Rządu, Agencja Wywiadu, Służba Kontrwywiadu Wojskowego).

Powyższe informacje, w szczególności porównanie do innych krajów UE, pozwalają domniemywać, że inwigilacja obywateli w państwie polskim jest niewspółmierna do potrzeb, co może stanowić zagrożenie dla najważniejszych wolności obywatelskich określonych w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Zagrożeniem wydaje się być zarówno zbyt duża liczba służb uprawnionych do inwigilacji, jak i brak odpowiednich procedur kontroli i nadzoru tych procesów.

W związku z powyższym zwracam się z zapytaniem, jakie jest stanowisko Komisji dotyczące poziomu inwigilacji w Polsce oraz czy Komisja zamierza podjąć interwencję w tej sprawie u polskiego rządu?

Dz.U. C 308 E z 23/10/2013