Raport „Regional Risks for doing business” 2020 – wyzwania dla biznesu

Małgorzata Splett
Małgorzata Splett – Dyrektor Działu FINPRO (ubezpieczenia finansowe i profesjonalne) i PEMA (fuzje i przejęcia), Marsh Polska

Wyniki badania Executive Opinion Survey 2020, prowadzonego przez World Economic Forum wyznaczają główne problemy związane z globalną pandemią, ale także pokazują, jak liderzy biznesu na całym świecie postrzegają konsekwencje kryzysu dla lokalnych gospodarek i społeczeństw.

Podobieństwa pomiędzy rynkami rozwiniętymi i wschodzącymi

„Bezrobocie i zatrudnienie poniżej kwalifikacji” od 2016 roku są uznawane za największe ryzyka na rynkach wschodzących, jednak obecnie są również głównym problemem gospodarek rozwiniętych. Wzrost ten potwierdza niestabilność wcześniejszych wskaźników zatrudnienia oraz miejsc pracy w obliczu lockdown’u i ożywienia gospodarczego.

,,Cyberataki” już od kilku lat są postrzegane jako największe ryzyka w gospodarkach rozwiniętych, znalazły się w pierwszej dziesiątce zagrożeń rynków wschodzących w 2020 roku.

Oprócz „rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych”, szybko rosnącym ryzykiem na rynkach wschodzących stały się także zagrożenia środowiskowe. Ryzyko „katastrof naturalnych” przesunęło się w górę o siedemnaście miejsc, podczas gdy „utrata różnorodności biologicznej i załamanie się ekosystemu” oraz „ekstremalne zjawiska pogodowe” wzrosły odpowiednio o jedenaście i dziesięć miejsc. Warto jednak dodać, że wzrost ten obserwujemy przede wszystkich w krajach, które doświadczyły poważnej katastrofy w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Rosnące niepokoje społeczne na ulicach wielu miast na świecie oraz wyraźne zróżnicowania w kwestiach zdrowotnych i ekonomicznych związanych z COVID-19 spowodowały, że ryzyka społeczne stały się jednymi z największych zagrożeń w 2020 roku. „Głęboka niestabilność społeczna” spowodowała, że to ryzyko przesunęło się o dziesięć miejsc wyżej i znalazło się na dziewiątym miejscu w tegorocznym rankingu ryzyk.

Europa

Największe zagrożenia w Europie mają charakter gospodarczy i technologiczny, a ryzyko „rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych” stanowi nowe wyzwanie dla biznesu. Pandemia sprawiła, że istniejące problemy, takie jakie niestabilność społeczna (ruch „żółtych kamizelek” we Francji) czy wysokie stopy bezrobocia (w Hiszpanii) pogłębiły się.

Ponadto, więcej państw (w tym Turcja) dołączyło do grona największych gospodarek Europy Zachodniej, uznających ryzyka cybernetyczne za obszar priorytetowy dla przedsiębiorstw. W momencie gdy, ryzyka geopolityczne spadły w rankingach, „załamanie krajowych systemów rządzenia” pozostało istotnym zagrożeniem dla kadry zarządzającej.

Po drugiej stronie znajdują się ryzyka środowiskowe, które w ostatnim czasie także zyskały na znaczeniu. Na przykład, w Wielkiej Brytanii „ekstremalne zjawiska pogodowe” stały się trzecim, najpoważniejszym zagrożeniem po roku, w którym kraj ten zmagał się z niebezpieczną falą upałów, a następnie gwałtownymi burzami i powodziami. W całej Europie ryzyko „niepowodzenia adaptacji do zmian klimatycznych” znalazło się w pierwszej dziesiątce zestawienia.

Małgorzata Splett – Dyrektor Działu FINPRO (ubezpieczenia finansowe i profesjonalne) i PEMA (fuzje i przejęcia), Marsh Polska komentuje:

Wyniki raportu „Regional Risks of Doing Business” nie zaskakują. Zagrożenie rozprzestrzeniania się wirusów istotnie wzrosło i zajmuje drugą pozycję w rankingu globalnych ryzyk (zmiana z ostatniego miejsca).

Pozostałe ryzyka pozostały na podobnych pozycjach w porównaniu z wynikami z poprzedniego raportu, a główna „zmiana miejsc” na podium dotyczy wspomnianego ryzyka pandemii. Poza pandemią, według obu opracowań, kryzysy finansowe i bezrobocie stanowią największe zagrożenie dla globalnego biznesu, zaś najpoważniejszym ryzykiem dla firm działających Ameryce Północnej pozostają ataki cybernetyczne – w Europie jest to druga pozycja. Pierwsze miejsca wcale nie dziwią – wielu obawia się, że to, na co realnie wpłynie COVID-19 na świecie, to właśnie globalne spowolnienie gospodarcze, bezrobocie i wzmożona działalność cyberprzestępców spowodowana m.in. zintensyfikowaną pracą w trybie home office.

Inne kluczowe ryzyka, jak np. napięcia społeczne, kradzieże danych, załamanie systemów rządzenia – są to obszary, na które COVID-19 także oddziałuje.

Wszystkie ze wspomnianych ryzyk wydają się być połączone, co niewątpliwe może budzić pewne obawy.

Największym zainteresowaniem naszych lokalnych Klientów cieszy się ochrona odpowiedzialności menedżerów za podjęte przez nich decyzje (D&O), obejmująca swym zakresem także te związane ze zmianą organizacji w trakcie pandemii, jak również ubezpieczenia ryzyk cybernetycznych dla ich organizacji.

W ostatnim czasie nasi Klienci szczególnie interesują się aranżowaniem specjalnej polisy D&O, opartej o warunki ubezpieczenia Klientów Marsh, dedykowanych przede wszystkim ochronie samych menedżerów. Ubezpieczenia te zawierają jedynie dwa wyłączenia i najszerszą, dostępną na rynku ochronę D&O, w tym automatyczne odnowienie limitu sumy ubezpieczenia. Jest to opcja droższa niż lokalnie dostępne, należyte pod względem zakresu warunki, głównie z uwagi na fakt, że jedynie kilka rynków w Europie i UK jest w stanie zapewnić taką ochronę.

Świadomość menedżerów złożonych grup kapitałowych i firm operujących w trudniejszych sektorach jest na tyle wysoka, że coraz częściej decydują się na taką opcję pokrycia. Pozostali Klienci prowadzą z nami rozmowy dotyczące lepszego zabezpieczenia ich interesów zgodnie z prezentowanym benchmarkiem, dlatego najczęściej wybierają zakup nowych polis nadwyżkowych lub podwyższenie limitu aktualnej polisy D&O.  Obie strategie są słuszne, ponieważ ryzyko roszczeń do menedżerów nieustannie rośnie. Menedżerowie lokalnych spółek mogą za chwilę zmierzyć się z „rozliczeniem” przez spółkę, właścicieli, czy nowy zarząd, za przygotowanie firmy na sytuację kryzysową, opracowanie planów ciągłości działalności w sytuacjach awaryjnych, właściwe zarządzanie pracownikami i polityką zatrudnienia, lub polityką informacyjną firmy.

Na ryzyko zgłoszenia roszczeń wobec menedżerów wpływ mają również decyzje związane z pracą zdalną – przykładowo odpowiedzialność za niewystarczające systemy, procedury i zabezpieczenie przetwarzanych danych w sytuacji pracy zdalnej i konsekwencje tych braków w postaci np. wycieków danych lub łatwiejszych ataków cybernetycznych na ich organizacje.

Lokalni menedżerowie obawiają się konsekwencji ataków cybernetycznych zarówno ze względu na swoją pozycję i potencjalne roszczenia, jak również ewentualne, gigantyczne straty finansowe poniesione przez spółkę w wyniku działalności cyberprzestępców.

Rozwój rynku ubezpieczeń ryzyk cybernetycznych z pewnością przyspieszył COVID-19, w efekcie czego coraz więcej firm, które do tej pory były sceptyczne wobec polis cyber, decyduje się na zakup tego ubezpieczenia, nawet z niższym limitem ochrony. Ponadto, rośnie liczba firm, które wybierają ochronę lokalną pomimo funkcjonowania programu światowego. Co więcej, nasi Klienci coraz częściej spotykają się z wymogami kontraktowymi dotyczącymi posiadania odpowiedniego zakresu ochrony w polisach cyber lub OC zawodowej (PI), co dodatkowo wzmaga apetyt na zawarcie umowy.

Badanie Executive Opinion Survey (EOS) prowadzone jest co roku przez WEF. Ankieta opiera się na spostrzeżeniach ponad 12 000 liderów biznesu na całym świecie – respondenci wskazują ryzyka, które uważają za najbardziej niepokojące w związku z prowadzeniem działalności w ich kraju w ciągu najbliższych 10 lat.