Z kartoteki schroniskowej.
Kartka nr X
Płec: kotka
Wiek: lat 3
A jak się przyjrzeć, co się kryje za kartką to:
Węglareczka zwana również przeze mnie czule Kocmołuszkiem to króweczka z łódzkiego schroniska. Trafiła tam ok. 2 tygodni temu, umorusana straszliwie, a potem już poszło, złym rytmem, niestety- czyli infekcja, zapchany nos, nic nie je. Panie weterynarz pracują nad nią usilnie (antybiotyki, kroplówki), ale tej jedynej witaminy M w schronisku brakuje.
Nie mam pojęcia, co z nią dalej będzie. Dzis wymiotowała, nie zjadła niczego.
Ma przekrzywiony łepek.
Kartka Y
Płeć- kotka
umaszczenie: bure
wiek: 2 lata
A za kartką stoi Zalotka- kochane bure stworzonko, z serii tych niewidzialnych dla zwiedzających, zwykły burasek, co gorsza z przekrzywionym łepkiem.
Przymilna. Od kartki X różni się tym, że ma apetyt i bardziej się jej ma na życie.
Nie wiem, którą z kotek zobaczę po świętach w schronisku. Mam nadzieję, że nie znikną z kartoteki i tej strony życia.
Aniu_ Pisiokot, jakbyś mogła wkleić zdjęcia Panien Krzwyołepkowych, byłabym wdzięczna.