Kiedy w 2002 roku opublikowana została książka Irvine'a Welsha
"Porno", wszyscy zadawali sobie jedno pytanie: kiedy pojawi się kinowa wersja kontynuacji
"Trainspotting". Chyba niezbyt szybko, a być może wcale, jeśli wierzyć
Ewanowi McGregorowi.
Podczas jednego z ostatnich wywiadów, aktor został zapytano o porno.
McGregor odpowiedział, że nie jest zainteresowany udziałem w realizacji
"Porno", gdyż książka niezbyt mu się podobała i nie chciałby bezcześcić pamięć
"Trainspotting".
Reżyser filmu
Danny Boyle od lat mówi o sequelu, lecz zarazem cały czas wynajduje preteksty, by go nie nakręcić. Latem ubiegłego roku pisaliśmy, że
Boyle'owi nie podoba się zbyt zadbany i młody wygląd aktorów
"Trainspotting", w tym
McGregora. Bohaterowie Welsha są zniszczeni życiem na narkotykowym haju. W "Porno", aby zarobić trochę pieniędzy, próbują rozkręcić porno-biznes.