VI kadencja

Interpelacja w sprawie wpływu obowiązku ciągłego włączania świateł mijania na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego

Interpelacja nr 7121

do ministra infrastruktury

w sprawie wpływu obowiązku ciągłego włączania świateł mijania na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego

   Szanowny Panie Ministrze! Z dniem 17 kwietnia 2007 r. wprowadzono nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania przez całą dobę. Coraz częściej pojawiają się informacje, iż wskazany nakaz w żadnym aspekcie nie jest korzystny dla poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, a ponadto ma negatywne skutki dla obywatela i środowiska naturalnego. Większość Polaków jest przeciwna obowiązkowej jeździe z włączonymi światłami mijania. Potwierdzają to liczne badania opublikowane w prasie, telewizji i Internecie.

   Zdaniem Association of Drivers Against Daylight Running Lights (DADRL, w wolnym tłumaczeniu Stowarzyszenie Kierowców przeciwko Jeździe w Dzień z Włączonymi Światłami Mijania - międzynarodowe stowarzyszenie zrzeszające doświadczonych kierowców samochodów, inżynierów i naukowców oraz pieszych, rowerzystów i motocyklistów działających na rzecz zmniejszenia intensywności światła reflektorów samochodowych) nakaz ten zwiększa liczbę wypadków drogowych, ilość zabitych i rannych, zwiększa ryzyko dla pieszych i rowerzystów, a także zwiększa zużycie paliwa, koszty eksploatacji samochodu, emisję dwutlenku węgla oraz substancji toksycznych w powietrzu.

   Wyniki badań potwierdzają, iż jazda z włączonymi światłami mijania w dzień powoduje zmęczenie oczu, irytację, złe samopoczucie, a nawet agresję u innych użytkowników dróg w reakcji na bardzo często oślepiające, nienaturalne światło, które odwraca uwagę kierowcy od drogi i warunków na niej panujących. Szczególnie przy dłuższej jeździe konieczność ciągłego wpatrywania się w światła pojazdów jadących z przeciwka powoduje szybkie zmęczenie oczu i w konsekwencji ogólne zmęczenie i spadek zdolności do koncentracji.

   Według badań przeprowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego tylko 11% samochodów jeżdżących po polskich drogach ma poprawnie ustawione światła mijania, co często jest powodem oślepiania kierowców jadących z przeciwka, a w konsekwencji może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze, zwłaszcza w dzień. W nocy negatywne skutki są relatywnie mniejsze, ponieważ wtedy nawet poprawnie ustawione światła mijania powodują oślepianie, wymuszając wolniejszą jazdę i ostrożniejszy sposób prowadzenia.

   Włączone w dzień światła mijania utrudniają dostrzeganie obiektów niewyposażonych w światła, takich jak piesi, rowerzyści, zwierzęta, pojazdy zaprzęgowe, maszyny rolnicze czy nawet dziury w jezdni, ponieważ podnoszą próg widzialności, poniżej którego oko ludzkie nie reaguje lub reaguje z opóźnieniem. Kierowca, widząc nadjeżdżający z przeciwka pojazd z włączonymi światłami mijania, dłużej na niego patrzy, podświadomie chcąc dostrzec więcej szczegółów za źródłem światła, co powoduje wydłużenie czasu reakcji. Kierującemu trudniej również ocenić prędkość i odległość do nadjeżdżającego pojazdu, który ma włączone światła, ponieważ w takiej sytuacji oko rejestruje głównie poruszające się punkty świetlne zamiast bryły zbliżającego się pojazdu. Co więcej, auta ze słabszymi światłami (starsze) będą wydawały się wolniejsze i że są dalej niż w rzeczywistości.

   Nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania w dzień jest przyczyną bardziej brawurowej i szybkiej jazdy zwłaszcza tych kierowców, którzy mówią o sobie, że jeżdżą ˝szybko, ale bezpiecznie˝, ponieważ włączone światła dają im złudne poczucie bezpieczeństwa. Jest to powszechnie znane i zbadane naturalne zjawisko polegające na tym, że wraz ze wzrostem poczucia swojego bezpieczeństwa człowiek ma skłonność do bardziej ryzykownych i niebezpiecznych zachowań. To dlatego w czasie ładnej pogody jest więcej wypadków drogowych, ponieważ kierowcy prowadzą wtedy bardziej brawurowo.

   Włączone reflektory i tylne światła pozycyjne, szczególnie w słoneczny dzień, znacząco pogarszają podczas dnia widoczność kierunkowskazów oraz świateł ˝stop˝ (nie wszystkie samochody są wyposażone w trzecie światło ˝stop˝) z uwagi na mniejszy kontrast, zwłaszcza w nowych samochodach, które posiadają lampy zespolone. Prowadzi to do zwiększenia liczby wypadków spowodowanych niezauważeniem w porę manewrów wykonywanych przez innych uczestników ruchu, takich jak hamowanie, skręcanie czy wyprzedzanie.

   Motocykliści, którzy do tej pory jeździli całą dobę z włączonymi światłami mijania, teraz tracą szansę na szybsze dostrzeżenie ich przez kierowcę samochodu i ewentualne uniknięcie niebezpieczeństwa. Z racji mniejszych rozmiarów pojazdów, którymi kierują, oraz specyfiki poruszania się motocyklem powinni oni posiadać możliwość wyróżniania się wśród innych pojazdów, co było przesłanką do wprowadzenia kilkanaście lat temu uzasadnionego nakazu włączania świateł mijania przez motocyklistów.

   Obowiązek jazdy z włączonymi światłami mijania w dzień negatywnie wpłynie na bezpieczeństwo ludzi starszych, którzy wskutek starzenia się społeczeństwa stanowią coraz większy odsetek wszystkich kierowców. Wraz ze starzeniem się ludzkiego organizmu wzrasta ryzyko wystąpienia chorób oczu, przede wszystkim katarakty, która zwiększa wrażliwość oka na ostre światło, co jest stwierdzonym naukowo faktem. Badania pokazują także, że osoby, które poddały się coraz bardziej popularniej laserowej korekcji wzroku, są bardziej wrażliwe na światło.

   Kierowcy często jeżdżą z włączonymi światłami przeciwmgłowymi lub drogowymi (tzw. długimi) albo montują niedozwolone żarówki o zwiększonej mocy, które oślepiają innych użytkowników dróg.

   Jazda z włączonymi światłami mijania przez całą dobę jest nieekonomiczna, zarówno jeśli chodzi o zużycie paliwa, jak i zużycie żarówek i akumulatorów. Koszt ten ponosi kierowca. Tylko koszt paliwa zużytego z tego powodu w Polsce to około 3,5 mln zł dziennie. Z powodu niskiej sprawności układu wytwarzającego energię elektryczną w samochodzie dwie 55-watowe żarówki świateł mijania, wraz z innymi żarówkami automatycznie włączającymi się razem z nimi, faktycznie potrzebują do pracy o wiele więcej energii niż to wynika z ich parametrów.

   Zgodnie z wynikami pomiarów włączone światła mijania zwiększają zużycie paliwa o około 2% (wartość ta może być różna w zależności od mocy silnika). W skali Polski daje to rocznie prawie 300 mln litrów paliwa i ponad 60 tys. ton dwutlenku węgla wyemitowanego do atmosfery oraz duże ilości innych toksyn wpływających negatywnie na organizmy żywe. Dwutlenek węgla jest głównym czynnikiem odpowiedzialnym za efekt cieplarniany, a toksyny uwalniane podczas spalania paliw kopalnych są jednym z głównych czynników zachorowań człowieka na nowotwory i inne poważne choroby.

   Jazda z włączonymi bez przerwy światłami mijania powoduje częstsze przepalanie się żarówek. Większe jest więc prawdopodobieństwo przepalenia się jednej z nich. Kierowcy często nie zauważają tego faktu, zwłaszcza gdy jeżdżą głównie podczas dnia, bądź go ignorują, czekając np. na kolejny przegląd okresowy, ponieważ wymiana żarówki w niektórych nowoczesnych samochodach nie zawsze jest łatwą czynnością. Nie ulega dyskusji fakt, iż jazda w nocy bez jednego światła mijania stanowi poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu, jak i dla samego kierującego niesprawnym pojazdem. Również odbłyśniki reflektorów na skutek ciągłego używania zdecydowanie szybciej zaczynają matowieć i żółknąć, osłabiając siłę światła wtedy, gdy jest ona najbardziej potrzebna, czyli o zmierzchu i nocą.

   W Austrii z dniem 1 stycznia 2008 r. wycofano nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania przez cały rok. Trwają tam również prace nad wprowadzeniem zakazu używania świateł mijania w dzień podczas dobrej widoczności. Władze austriackie tłumaczą to względami bezpieczeństwa, gdyż przeprowadzone badania oraz statystyka wypadków w tym kraju potwierdziły negatywny wpływ nadużywania świateł mijania na bezpieczeństwo ruchu drogowego.

   27 listopada 2007 r. Komisja Europejska wycofała się z zamiaru rekomendowania państwom członkowskim wprowadzenia nakazu jazdy z włączonymi światłami mijania ze względu na potwierdzony niekorzystny wpływ takiej regulacji na bezpieczeństwo ruchu drogowego.

   W krajach, które szczególnie dbają o bezpieczeństwo ruchu drogowego, m.in. takich jak Niemcy, Holandia, Szwajcaria, Francja, Belgia, nie ma nakazu jazdy z włączonymi światłami mijania w dzień, a czasem wręcz funkcjonuje zakaz używania świateł mijania bez wyraźnej potrzeby. W niektórych z tych krajów po zmierzchu na oświetlonych drogach jeździ się tylko z włączonymi światłami pozycyjnymi.

   W krajach skandynawskich, w których nakaz taki obowiązuje od kilkudziesięciu lat, planuje się go zlikwidować, ponieważ okazał się nieekologiczny, nieekonomiczny i nie ma wpływu na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, nawet pomimo tego, że kraje te leżą na zupełnie innej szerokości geograficznej niż Polska, a przez większą część roku panują tam gorsze warunki drogowe niż w tej części Europy.

   Według badań przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych kierowcy używający dobrowolnie świateł mijania w dzień częściej są uczestnikami wypadków drogowych niż kierowcy ich nieużywający.

   Oczywiście istnieją inne, aczkolwiek zasadnicze, przyczyny wypadków na polskich drogach (brak autostrad, fatalny stan nawierzchni polskich dróg, stan techniczny samochodów zarejestrowanych w Polsce, bezmyślność i brak wyszkolenia polskich kierowców), które pozostają poza materią niniejszej interpelacji.

   Mając na uwadze powyższe, prosimy o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

   1. Czy ministerstwo zamierza dokonać zmian w ustawodawstwie poprzez zniesienie nakazu jazdy z włączonymi światłami mijania przez całą dobę, również w okresie jesienno-zimowym?

   2. Czy ministerstwo zamierza dokonać zmian w ustawodawstwie poprzez zniesienie wymogu włączania tylnych świateł pozycyjnych wraz ze światłami do jazdy dziennej?

   3. Czy ministerstwo zamierza dokonać zmian w ustawodawstwie polegających na egzekwowaniu zakazu używania świateł przeciwmgłowych i drogowych poza określonymi w przepisach warunkami wymogu włączania tylnych świateł pozycyjnych wraz ze światłami do jazdy dziennej?

   4. Czy ministerstwo zamierza dokonać zmian w ustawodawstwie polegających na egzekwowaniu zakazu montowania w samochodach świateł ksenonowych bez homologacji oraz niedopuszczania do ruchu pojazdów w nie wyposażonych?

   5. Czy ministerstwo zamierza dokonać zmian w ustawodawstwie poprzez wprowadzenie wymogu nakazu jazdy z włączanymi światłami mijania w dzień wyłącznie przez samochody, które z różnych względów powinny wyróżniać się w ruchu, jak karetki pogotowia ratunkowego, samochody straży pożarnej czy inne pojazdy uprzywilejowane?

   6. W jaki sposób ministerstwo zamierza dokonać zmian dotyczących wzmocnienia ochrony bardziej narażonych na niebezpieczeństwo użytkowników dróg, takich jak piesi, rowerzyści i motocykliści, a nie uprzywilejowania kierowców samochodów wyposażonych w najnowsze systemy bezpieczeństwa zarówno biernego, jak i czynnego?

   Z poważaniem

   Poseł Jolanta Szczypińska

   oraz grupa posłów

   Warszawa, dnia 16 grudnia 2008 r.