fuerstathos pisze:happy endy chyba sie jednak zdarzają - dziś Pusia się przeprowadza do DS

i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że super domu

Nie chcę zapeszać, ale szykują się domki dla Łaciatki Półogonki oraz duetu Bolek i Damianek

to ja tak w ukryciu ale z całych sił

Czy dla Półogonki to nie czasem domek z Kalisza?

anastasia pisze:Czy dla Półogonki to nie czasem domek z Kalisza?

może... nie wiem dokładnie

trafił pod nasze skrzydła nowy podopieczny
ufny, straszny miziak
jest to efekt interwencji

pierwszy raz w życiu widziałam tak zaniedbanego kota
vetka oczy miała okrągłe ze zdziwienia jak go zobaczyła

kotek ma 12-14 lat
jest czarny z białymi skarpetkami, i plamka biała na szyjce
biedak pomimo krótkiego włosa ma 10 cm zbite dredy
paraliż tylnich nóżek , ucisk na zwieracze
co powoduje oddawanie moczu bez przerwy
o zapachu nawet nie wspomnę, nadmienię tylko, że kocur nie jest wykastrowany
musiał zostać w szpitaliku na obserwacji , był też odwodniony
musi mieć zrobiony rentgen miednicy
usunięty straszny kamień z zębów
ma nadżerki na dziąsłach i języku
koszmar

a jakie są rokowania?

marinella pisze:a jakie są rokowania?

kot został w lecznicy, zrobiony zostanie dokładny przegląd, jutro poznamy diagnozę

kocurek przecudowny
ale pierwszy raz widziałam zwierzę doprowadzone do takiego stanu

fuerstathos pisze:

marinella pisze:a jakie są rokowania?

kot został w lecznicy, zrobiony zostanie dokładny przegląd, jutro poznamy diagnozę

kocurek przecudowny
ale pierwszy raz widziałam zwierzę doprowadzone do takiego stanu

nikt nie jest wstanie nic powiedziec
bo tak naprawdę tzw. wywiad środowiskowy nie jest możliwy do przeprowadzania
czyli ni, ale to nic nie wiemy o kocurku

pierwsze wyniki nie sa dobre

mały sukces
możemy walczyć o Kubusia
dotychczasowa właścicielka zrzekła się praw do niego
może ma szansę
?????
przeżyć resztkę swych dni w domu,
w którym za miłość nie będzie płacił swym wielkim cierpieniem

Kubuś ma zmiany w kręgosłupie i miednicy nieodwracalne
to powoduje ucisk na nerwy i stąd częściowy paraliż
niestety nie trzyma tez moczu
ale krew z moczu po 2 dniach w szpitaliku i podawaniu leków zniknęła

Kubuś potrzebuje DT lub DS
kto może pozwolić Kubusiowi na dokończenie swego życia
w cieple, miłości

dzisiaj jadę do niego do szpitalika, zrobię kilka fotek i wrzucę
Kubuś jest kochany, uwielbia być głaskany wtula się całym ciałkiem
i patrzy z miłością, ufnie w oczy człowieka
nie ma w nim agresji

Czyli Kubuś dostał szansę na godne spędzenie reszty swoich dni.

Lub na godne odejście...

oto Kubuś


a tak wygladaja plecki po usunieciu kołtunów


jutro dostaniemy zdjecia z kliniki z dnia przyjecia

biedak jest wystraszony i chory

Wygląda jak "mój" staruszek Rufus! Trzymam kciuki, żeby dał radę... Rufus też był w stanie, doprowadzenie go do stanu dobrego zajęło mi 5 miesięcy... Ale warto było.