Witajcie!
Minął kolejny rok, minęło kolejne sto stron opolskiego wątku. A u nas bez większych zmian. Moja działalność w opolskim schronisku będzie obchodziła w tym roku trzecią rocznicę (a ogólnie kotom - czwartą). Ten czas bardzo szybko ucieka. Haneczce stukną w tym roku dwa latka . I w sumie wciąż jesteśmy we dwie. Oczywiście zawsze, kiedy dzieje się coś złego, możemy liczyć na dwie Kochane Ciotki - baśię i Domino76, ale tak na "szary co dzień" jesteśmy dwie (gdyby nie Hania, nie byłoby ani jednej). Nie ma chętnych wolontariuszy. Nie ma nikogo ani nam do pomocy ani tym bardziej na wymianę (bo mnie się po cichu marzy emeryturka ).
Na dzień dzisiejszy w schronie przebywa 101 kotów. Jesteśmy świeżo po liczeniu . Około 25 sztuk to te, które zajmują dwa boksy wychodzące. Reszta siedzi w boksach zamkniętych, na kwarantannie i w izolatce. To bardzo dużo. Do roku 2007 trzymaliśmy się granic 50-60 kotów, w tym, te wychodzące. W 2008 roku dzięki Bogu, Buddzie, Jahwe i Wszystkim Świętym każdego wyznania nie mieliśmy w schronie panleukopenii. Ale też przez to, do tej pory siedzą u nas kocięta z sezonu wiosna/lato 2008. Cierpimy na chroniczny brak wolontariuszy którzy przychodziliby regularnie oswajać młode, płochliwe koty, brakuje nam domów tymczasowych by socjalizować wystraszoną młodzież z ludźmi, brakuje domów stałych, brakuje pieniędzy na godne życie naszych kotów.
Ale pomagać trzeba! Osierocone, chore, porzucone Koty nie wiedzą co to brak wolontariuszy, czasu czy pieniędzy. Te koty potrzebują pomocy i to jak najszybciej! Potrzebują leków, odrobaczania, żwiru, jedzenia. Potrzebują DOMÓW! Dlatego my jesteśmy TU, dlatego my prosimy WAS o POMOC. Bez Waszego wsparcia duchowego, psychicznego i finansowego, bez Waszej obecności w wątkach i w naszym życiu, nie zrobiłybyśmy nic. Dlatego bardzo Wam dziękujemy i zapraszamy na nowe strony i do nowych historii naszych Kotów.
Przy okazji nowego wątku chciałabym serdecznie podziękować Cioteczkom i nielicznym Wujkom za to, że z nami są. Najpierw Wujkowie bo ich w sumie tylko dwóch - piotrowi568 za wożenie naszych podopiecznych do nowych domów, za wizyty przed-adopcyjne, za pomoc finansową oraz nowemu Wujkowi Silesiusowi - mam nadzieję, że zagości u nas na dobre. A teraz Cioteczki: violavi, za to, że zawsze jest we wszystkich wątkach, za pomoc w kryzysowych sytuacjach zaginięcia naszych kotów, za bazarki, za transport Cissusa (pierwszy ale mam nadzieję, że nie ostatni), Cioci puss - za to, że jest naszym Dobry Aniołem, za dobre fluidy które nam wysyła, pomoc rzeczową i finansową no i za aukcje Allegro. Cioci iskrze666 za obecność w wątkach, rewelacyjne banerki, bazarki i za całokształt. Ciociom Korciaczkom które przygarnęły na tymczas naszego biednego Asa. Cioci AdzePap za dom dla naszej Papusi i ogromną pomoc finansową. Ciociom Paulii, Lucky13, Bazyliszkowej, mileniep, kciukowi, Petce-P1 i całej rzeszy forumowych Dobrych Dusz których nie zdołam wymienić ale wiem, że są i za to dziękujemy im z całego serca! Dziękuję wszystkim domkom które dały schronienie naszym sierotkom i które zagościły na naszym forum na dobre
Specjalne podziękowania dla CoToMa i Szamanki z zaprzyjaźnionej Fundacji Azyl Nadziei w Opolu oraz niesamowitej "Siłaczce" kasi79 z Fundacji Mali Bracia z Opola która sama dokonuje rzeczy o których nam, maluczkim nawet się nie śniło.
Przy tej okazji dziękuję również naszym opiekunkom wirtualnym - Domino76 i Dorcie. Tylko dwie i AŻ dwie osoby wspomagające nasze koty regularnie. Dlatego, też przy okazji , zwracam się do Was z ogromną prośbą o opiekę wirtualną nad naszymi kotami. Wydatki są ogromne, potrzeby jeszcze większe a budżet gorzej niż marny. Jeśli ktoś może wesprzeć schroniskowe sieroty co miesięczną wpłatą Serdecznie Zapraszamy!
To chyba tyle celem wstępu. Wiem, wiem trochę przydługawo . Ale mamy z Hanią ogromną nadzieję, że będziecie zaglądać do tego i innych opolskich wątków regularnie i bardzo, bardzo często!
Dziękujemy i zapraszamy!
Poprzednie wątki Schroniska:
Schronisko Opole I
Schronisko Opole II
Wątki ogólne naszych kociąt:
Lawina Kociąt I
Lawina Kociąt II
Lawina Kociąt III – Trudna Młodzież – ponad 30-stka może trafić na dwór