Aktualizacja na dzień 28 listopada 2008
Kotki z cieszyńskiego schroniska dla psów przy wielkiej pomocy wspaniałych osób z forum i poza mają domy i opiekę. Już nie muszą siedzieć w nieogrzewanych barakach.
Rudy i Burcia ze schronu znalazły wspaniały dom w Warszawie, były na dt u anity5.
Kocięta mieszkają na Śląsku.
Muri i Psotka ze schronu mieszkają w Świętochłowicach, były na dt u anity5.
Pen ze schronu w Katowicach, był na dt u mar9.
Szylkretka z lecznicy w Ustroniu w Warszawie.
Mikusie z domu wczasowego w Ustroniu znalazły dom w Tychach, były na dt u anity5.
Czarka ze schronu mieszka w Wodzisławiu, była na dt u anity5.
Szprotka ze schronu ma dom w Sosnowcu, była na dt u anity5.
Mirabelka, ktora była na dt u Berni, ma dom w Tychach.
Merci, również była na dt u Berni, znalazła dom w Bielsku.
Mikołaj z interwencji ma dom w Krakowie, był na długim dt u anity5.
Na dt czekają dwa kocurki
[/b]
Prosimy o kibicowanie, zaglądanie do nas i ewentualną pomoc.
Kotkom, które są w dt cały czas intensywnie szukamy domów. Prosimy o kciuki, aby znalazły się najlepsze.
Mamy też świadomość, że pojawią się inne koty, potrzebujące pomocy i opieki.
Bądźcie z cieszyńskimi kotami.
One tego potrzebują.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chcę i muszę te koty pokazać.
Te kotki są w schronisku dla psów w małym miasteczku przygranicznym, Cieszynie (30parę km od Bielska). Nie ma tam warunków dla kotów, choć kierownictwo stara się i robi co może. Zrobić może niewiele, gdyż psów jest bardzo dużo, o wiele za dużo... Koty tam są, bo kierownictwo przyjęło je z dobroci serca.
Te koty są miziaste, kochane...
Siedzą tam, bez sensu, nikt ich nie ogłasza, nikt o nich nie wie, nie mówi... Są, a jakby ich nie było...
Cóż więcej mogę napisać. Może to, że mój pies i jeden z moich kotów właśnie z tego schronu są, i nie wyobrażam sobie swojego domu bez nich...
Dla tych kotów szukam więc domów tymczasowych lub stałych. Proszę także o pomoc finansową w zakupieniu dla nich lepszego jedzonka (na razie jedzą to co psy).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
I takie to cuda są w schronie.
A takie mają 'mieszkanko'.
Nie jest ogrzewane, jest drewniane, jak przyjdą mrozy, będzie katastrofa...
Proszę, zauważcie koty z przepełnionego schroniska, gdzie nie ma miejsca dla kotów.
Poza tym, one się tam marnują. Są miziaste, kochane, i chcą kochać...
----------------------------------------------------------------------------------
Bardzo potrzebuja wsparcia finansowego
Potrzebne też są bardzo (bo te koty nie mają tam dosłownie NIC ):
- budki
- posłanka
- koce, swetry, kołdry, poduszki
- kuwety
- zabawki
- witaminy
- KOCIE JEDZONKO
Jezeli ktos moze pomoc, wplacac mozna na konto:
Fundacja dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych EMIR, Oddział Terenowy w Cieszynie, ul. Limanowskiego 8/3,
ING BANK śLąSKI 30 1050 1924 1000 0090 6334 0377
koniecznie z dopiskiem "na schroniskowe koty" !!!
W zwiazku z tym, ze wolontariuszka dostaje wyciag z konta raz w miesiacu, bardzo prosimy tez o informacje na pw lub w watku o dokonaniu przelewu.
Proszę pw kierować do Liwii_ lub anity5. Dzięki z góry.