Skrytykował bufet na weselu. PKW sprawdza, czy nie złamał ciszy wyborczej

Grozi mu wysoka grzywna.

Na polskich weselach często dochodzi do skandali, ale rzadko zajmują się nimi komisarze wyborczy. Jak dowiaduje się ASZdziennik, PKW prowadzi właśnie postępowanie wyjaśniające, czy w nocy z soboty na niedzielę nie doszło do złamania ciszy wyborczej na jednym ze stołecznych wesel.

– Dostaliśmy zawiadomienie, że jeden z gości publicznie krytykował bufet i nawoływał do wyrzucenia firmy cateringowej – mówi nasze źródło w Komisji.

PKW twierdzi, że sprawa jest właściwie oczywista – jest nagranie z wesela z tyradą przeciw marynowanym grzybom – z nałożeniem grzywny do 5 tys. zł musi jednak poczekać. Rodzina twierdzi, że winowajca czymś się feralnej nocy zatruł.

(c) ASZdziennik 2011-2013. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Fot.Greenbay/sxc.hu


One Comment on “Skrytykował bufet na weselu. PKW sprawdza, czy nie złamał ciszy wyborczej”

  1. Mieciu pisze:

    Na weselach bywa teraz niebezpiecznie.
    Kiedyś: wiadomo było że tak ciut po oczepinach trzeba przestać wychodzić na świeże powietrze bo tam sztachety w ruch szły. A niekiedy i kłonice albo cepy. A teraz? Z prawej siedzi wujek Zdzichu z PISu, z lewej stryjek Wiesiek z Platformy a ty pośrodku i masz przesrane zanim jeszcze rosół podadzą.
    A do tego jeszcze wszystko nagrywają, fotografują i na bieżąco w internet wysyłają. Wrócisz do domu i nikt nie spyta jak było na weselu bo już wszystko widzieli. I to lepiej niż ty bo z kilku ujęć.


Dodaj komentarz