Wyciekła treść czerstwego dowcipu, który twój wujek opowie w tym roku podczas Wigilii

Powinno zaboleć.

Czym byłyby święta bez żartów, po których przy stole zapada tradycyjna cisza? Tak samo będzie i w tym roku. Jak dowiaduje się ASZdziennik, zarząd zrzeszającego 3 mln polskich wujów i stryjów stowarzyszenia „Stryj Polski” dokonał już wyboru dowcipu, którym jego członkowie umilą domownikom wigilijną wieczerzę.

Tekst żartu rozsyłany jest właśnie drogą SMS-ową. Dotarliśmy do jego treści:

– Jak nazywałoby się dziecko, gdyby ojciec był z piekła, a matka z nieba?

– Jezus Maria Rokita.

Choć „Stryj Polski” zapewnia, że puenta rzeczywiście jest mocna i gwarantuje rodzinne zakłopotanie, stowarzyszenie rozsyła też jako rezerwowy jednozdaniowy żart z poprzedniego roku o wizycie geja u lekarza, kiedy to okazuje się, że „lekarz też baba”.

(c) ASZdziennik 2011-2013. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Fot. joeymc86/sxc.hu



Dodaj komentarz