Przeciętny seans „Nimfomanki” trwa 18 minut. Potem większość facetów zasypia
Opublikowane: 10 stycznia 2014 Filed under: kultura | Tags: nimfomanka, seks 8 KomentarzyMało kto wytrzymuje do końca.
Mimo że najnowszy film Larsa von Triera został podzielony na dwie części, kina alarmują, że i tak „Nimfomanka” jest za długa.
– Film trwa dwie godziny, ale w rzeczywistości dla przeciętnego widza seans trwa 18 minut. Po tym czasie większość facetów zasypia – twierdzi pracownik jednego z warszawskich kin. – Jedynym wyjątkiem są krytycy filmowi, ale to akurat ich praca.
18 minut nie wygląda zbyt efektownie, ale nie też tak najgorzej. Ten wynik pozycjonuje Polaków w środku europejskiej stawki. Jesteśmy daleko w tyle za okupującymi szczyt Duńczykami, którzy dochodzą do 40-50 minuty, ale wyprzedzamy Litwinów, dla których w większości jest po wszystkim już po 9 minutach.
Dlatego krytycy zalecają widzom wstrzymanie się z ocenami filmu do premiery edycji DVD.
– Wtedy można będzie sobie obcować z „Nimfomanką” wygodnie na kanapie w domu bez forsowania tempa – czytamy w recenzji Pawła T. Felisa w dodatku „Co jest grane”.
(c) ASZdziennik 2011-2014. Wszystkie cytaty i wszystkie wydarzenia zostały zmyślone
Fot. mat. promocyjne
I co tu komentować?
Zgniłem xD
do premiery edycji DVD?
Ja nie zasnolem w Amsterdamie! Moje review po angielsku na stronie Janusz MADEJ Technique!
recenzja pozbawiona jakiejkolwiek wartości , widać że autorowi brak podstawowej wiedzy i wrażliwości.
Gdybyśmy jeszcze tak krótko stali w korkach ;)
Warto obejrzeć przed seansem trailer.
[…] (c) ASZdziennik 2011-2014. Wszystkie cytaty i wszystkie wydarzenia zostały zmyślone […]