Tobiaszek i Tynio - braciszkowie, czekają 1,5 roku...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lut 17, 2007 17:20 Tobiaszek i Tynio - braciszkowie, czekają 1,5 roku...

Obrazek

Czarcinka, Tobiasz i Tynio są spokrewnieni z Antosią i Togo, które mieszkają u Myszki. Wszyscy oni urodzili się na jednym podwórku. Znalezieni marniutcy, zarobaczeni, anemiczni i dzicy, wymagali dużo pracy, zanim udało się ich doprowadzić do stanu, w którym spokojnie można je oddać do adopcji.
Na dom czekają od lata 2006, dlatego szukamy im pilnie dobrych domów.


Wszystkie trzy kociaki są niezwykle czułe - Czarcinka zwłaszcza wobec ludzi, Tobiasz wobec brata Tynia i Ludzi, a Tynio... wobec Tobiaszka.
Załeży mi bardzo na tym, żeby Tynio nie był jedynakiem - on dopiero w towarzystwie innych kotów rozkwita. Urodzili się w maju.

W międzyczasie przechorowali katar, grzybicę i (oprócz Tynia) panleukopenię, w listopadzie (z którą sobie wspaniale poradzili). Dlatego nie mogą iść do domu, w którym są nieszczepione koty.

Wszystkie trzy koty koty są wykastrowane.
Wszystkie trzy wielokrotnie odrobaczone.
Tynio i Tobiasz są zaszczepieni przeciwko grzybicy. Obaj mają zrobione i wpisane do książeczek zdrowia testy na białaczkę (wyszły negatywnie!:) ), Tobiaszek ma zrobiony także test na FIV (wyszedł negatywnie, czyli nie jest nosicielem tej choroby).
Tynio jest zaszczepiony dwukrotnie przeciwko chorobom wirusowym,
Czarcinka i Tobiasz także są zaszczepieni przeciwko chorobom wirusowym.

CZARCINKA
Drobniutka, filigranowa czarna koteczka uratowana od śmierci - była w bardzo złym stanie, kiedy ja znalazłam. Przeszła ropne zapalenie ucha, miała zaburzenia równowagi. Leczenie cofnęło problemy z koordynacją ruchową, lecz przekrzywiona lekko główka pozostanie już na zawsze, tak samo jak niedrożny kanalik łzowy w jednym oczku. Kicia radzi sobie świetnie - bawi się z innymi kotami, jest radosnym kotem. Lubi być noszona na rękach.
Jest bardzo słodką istotką. Uwielbia się bawić, jest łakomczuchem. Jak całe jej rodzeństwo - gada, śpiewa i wydaje szereg niesamowitych dźwięków. Ma jedwabiste, lśniące futerko, jak krecik. Przeurocza, delikatna - co zresztą widać na zdjęciach. Jej specjalizacją są kradzieże gąbki do mycia naczyń.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czarcinka jest pod wirtualną opieką Aisak

Czarcinka umarła, czekają na dom. Zrobiliśmy wszystko, by ją ratować. nie udało się. Nasza Księżniczka umarła. :cry:

TYNIO
Jest bardzo nieśmiały, wymaga jeszcze trochę pracy - w nowym domu ktoś powinien poświęcić mu czas, by zaufał konkretnej osobie. Uwielbia pieszczoty - złapany na kolana po chwili zaczyna słodko mruczeć. Gaduła i śpiewak, bardzo łagodny i bardzo przyjazny wobec innych kotów. Łatwo się podporządkowuje. Łakomczuch - chętnie pozwala się karmić z ręki.

Obrazek

Obrazek

Tynio jest pod wirtualna opieką Yasmin

TOBO, czyli.. TOBIASZEK
Elegancki - w czarnym fraku. Jest posiadaczem najdłuższych kocich nóg w galaktyce. Jest bardzo nieśmiały, ale jednocześnie tak spragniony czułości, że z łatwością można go przełamać. Nowy opiekun będzie musiał mu poświęcić czas, by zaufał. Jest bardzo gadatliwy i ciekawski. Specjalista od kradzieży jedzenia. Rano odważnie przychodzi się łasić - człowiek w pozycji choryzontalnej wydaje mu się... mniej groźny :) Uwielbia głaskanie po ogonie i brzuchu 8)

Obrazek

Obrazek

TOBO KOTEK jest pod wirtualną opieką Kasi

W sprawie ich adopcji można dzwonić pod numer tel. 502-671-902. Koty mieszkają w tej chwili w Krakowie.
Ostatnio edytowano Pt gru 14, 2007 15:50 przez ryśka, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lut 17, 2007 21:10

Śliczności, śliczności, ślicznościiiiiiiii :D Zwłaszcza Czarcinka :wink:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Sob lut 17, 2007 22:38

One są wszystkie trzy przepiękne, są bardzo smukłe, mają długie nogi (prawie jak Nefretete :lol: ). Czarcinka jest baardzo drobniutka - w ogóle nie wygląda na 10 mies. koteczkę.

Tak sobie na nich patrzyłam dzisiaj, jak spali, przytuleni w trójkę, że ideałem absolutnym byłoby ich w ogóle nie rozdzielać, niechby znaleźli dom w trójkę :oops: ale na to szanse są absolutnie minimalne, niestety.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lut 18, 2007 19:26

Bardzo są piękne, bardzo.
Oby szybciutko znalazły dobry domek!!! :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lut 19, 2007 19:44

Co to się tak spadło daleko?
Po domki!!
Do góry!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lut 22, 2007 9:01

Tobiasz kichał, więc dostaliśmy wszyscy Scanomune roztarte z masełkiem. Normalnie PYCHA! A Czarcinka ukradła dzisiaj kawałek skorupki z jajka i dała Billowi i on PRAWIE zjadł :D ale mu mama zabrała. Czarcinka w takim razie poszła szukać nowego kawałeczka w zlewie. Ona bardzo madra jest, moja siostra . Tynio
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 05, 2007 10:45

Tynio się zagrzybił :? ma 3 czerwone strupki na szyi. Znowu nas smarują. Tylko nie wiem za co mnie, ja nie mam żadnych strupków. :evil:
Tobiaszek
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 05, 2007 20:46

Dawno u Was nie pisalam :oops: ,ale myślę o Was mocno.

Tobiaszku,daj się ładnie smarować,chyba nie chcesz mieć własnej hodowli grzybków? :wink:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon mar 05, 2007 21:54

Tyniaczku, znowu :cry: no dałbys już spokój temu grzybkowi.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon mar 05, 2007 22:36

Jak się spada to jest rada
Pokazać się wypada
Wtedy wątek mniej siada...;)


Master Tho Boo San;) mistrz z-cicha-pękł-przytulania. Potrafi perfekcyjnie symulować kompletny brak zainteresowania człowiekiem i głaskami, by w kulminacyjnym momencie, rzutem na taśmę podsunąć swe głodne pieszczot ciałko pod rękę. Trenuje karate stacjonarne, by bronić leżaka na kaloryferze.

Obrazek

Thy Niio - skromny brat Tho Boo Sana, cierpliwy mniszyna, kontemplujący w miękkości pościeli dziwne obroty koła kociej fortuny. Z premedytacją wyrzekł się pieszczot ludzkiej dłoni, jest bowiem 565 wcieleniem kotka Proroka Mahometa, który do dziś nie może sobie wybaczyć zniszczenia szaty swego Pana.

Obrazek

Tchar Tsin Kha - oszalała z miłości do ludzi księżniczka, zaklęta w ciało pięknej kociczki. Początkowo miała unikać ludzi, a wytrzymawszy bez pieszczot 101 lat miała otrzymać na powrót ciało kobiety i całe królestwo we władanie. Pewnego dnia uznała jednak, że woli pozostać w filigranowej koteczki, słusznie zakładając, że jako ludzka królewna nie będzie mogła już przytulić się, siedząc Pańci na ramieniu, o zjedzeniu gimpetów o smaku łososia nie wspominając. Poza tym, księżniczce nie wypada wylizywać talerza z jajecznicy.

Obrazek

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Wto mar 06, 2007 15:01

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Sob mar 10, 2007 19:28

Nikt o nas nie pyta 8O rozdziawiłam aż pyszczek ze zdumienia i smutku :(
Czarcinka
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob mar 10, 2007 19:44

Się spyta na pewno ktoś, Czarcinko, Ci mówie, bo to tak jest, że nic, nic, nic, a potem nagle... I już! Zobaczysz, nie martw się. Zaciskam mocno beżowe łapki za Ciebie i Twoich braciszków. Oni są fajni. Ty też. Lubiem Was. Yasminka.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 12, 2007 9:59

Dziś o 13.30, będziemy mieć gościa. Pancia mówi, że kto wie, kto wie ;)
Czarcinka
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 12, 2007 10:23

No, to trzymamy kciuki :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczykot i 42 gości