Piękne kociątka, odłowione , wyleczone przez jopop i czarną_agis czekają u mnie na nowe domki.
Przedstawiam wam te piękości i proszę o pomoc w znalezieniu dobrego domku.
Najpierw dziewczynki!
DUŻABURA - koteczka , jak imię wskazuje cała bura. Usposobienie ma nad wyraz pogodne, bardzo lubi się bawić,przytulać i mruczeć. Razem ze swoją siostrą MAŁĄBURĄ stanowią nierozłączny tandem.
MALABURA - to kociątko składające się z ciągle głodnego brzuszka i ogromnych zapasów czułości. Kicia uwielbia wylegiwać się po jedzeniu na ..hmmm .. moim biuście. Mruczy przy tym tak zawzięcie,że zagłusza wszystko wokół Maleństwo mieści się w dłoni
MISIA - najmniejsza z kotek ale drzemie w niej niesamowita siła, niestrudzona łowczyni sztucznych myszek i papierków. Mistrzyni we wdrapywaniu się na koci drapak.
ULAANKA - biało-ruda piękność. Zły los prawił,że nie ma jednego oczka, ale radzi sobie bez niego znakomicie. Szybko, zwinna i zawsze skora do zabawy, bardzo lubi kocie mleczko
POLYANNA - piękna i dystyngowana siostra Ulaanki. Kicia porusza się, jak prawdziwa dama z wdziękiem i gracją. Ale gdy trzeba zamienia się w bezwzglednego łowcę. Dzisiaj jej ofiarą została mucha