Kibice Śląska Wrocław zadowoleni po wizycie w Pendolino. „Okna małe, ale dają się wybijać”

PKP zaprosiło 100-osobową delegację.

Podczas prezentacji na wrocławskim dworcu głównym polskie Pendolino przeszło pierwszy trudny test – wizytę delegacji kibiców Śląska Wrocław. Stu wybranych sympatyków trzeciej drużyny poprzedniego sezonu zwiedziło pociąg na specjalne zaproszenie PKP.

– Podoba się nam – powiedział reporterowi TVN24 pan Tomek, który nie zgodził się na odsłonięcie twarzy. – Okna są trochę małe, ale dają się wybijać.

Kibicom przypadł też do gustu brak podziału na przedziały. – Bez problemu rzuciłem napój do kolegi na drugim końcu wagonu – dodał kibic. – Fajne są też automatyczne drzwi między wagonami. Nie trzeba otwierać z buta.

Tylko jedna rzecz niemiło zaskoczyła gości. Według nich dźwignie hamulców bezpieczeństwa umieszczone są w mało dostępnych miejscach. – Producent już wie o sprawie. Do 2015 roku, kiedy Pendolino wejdzie do rozkładu, wszystko będzie już w porządku – oznajmił prezes PKP Intercity Janusz Malinowski.

Teraz do Pendolino wejdzie na tydzień ekipa techniczna. Po doprowadzeniu składu do stanu fabrycznego pociąg na zaproszenie Wiary Lecha pojedzie do Poznania.

(c) ASZdziennik 2011-2013. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Fot. PKP Intercity


3 Komentarze on “Kibice Śląska Wrocław zadowoleni po wizycie w Pendolino. „Okna małe, ale dają się wybijać””

  1. ptz pisze:

    Mam nadzieję, że ściany nie będą jakoś łatwo ścieralne, żeby się chociaż naklejeczki dobrze trzymały.

  2. Brugia płonie. Sewilla będzie następna pisze:

    Ściany łatwo ścieralne? Weź się za edukację, a nie po pociągach łazisz.

  3. Długi Johnny pisze:

    A tych co się nie da wybić, to pumeksem da się pomazać? Ostatnio w 33+ taaaaki ładny „graf pumeksowy zrobiłęm”, fajnie by było, aby w Polskę mój wzór wyruszył ;-)


Dodaj komentarz