Polscy turyści patrolują ulice Szarm-el-Szejk. „Brakuje nam broni, ale morale jest wysokie”

Brygady Orła Białego na posterunku.

Dobre wieści z Egiptu. Jak podało TVN24, 12-tysięczna grupa polskich turystów w kurorcie Szarm el-Szejk postanowiła bronić się przed następstwami konfliktu wojskowej władzy z Bractwem Muzułmańskim. Od środy ulice tego malowniczego miasta patrolują grupy przebywających aktualnie na urlopach Polaków.

– Brakuje nam broni, ale morale jest wysokie – powiedział w czasie pasma „Polska i Świat” pan Andrzej, na co dzień właściciel warsztatu samochodowego. – Gdy wychodzimy na miasto w szalikach Ruchu Chorzów, nie ma bata, żeby się przed nami miejscowi nie rozstąpili.

W Szarm el-Szejk w porównaniu z resztą kraju jest spokojnie, ale Brygady Orła Białego – to nazwa wybrana w głosowaniu – już przeszły chrzest bojowy.

– Mieliśmy w hotelu wizytę panów z Bractwa Muzułmańskiego – wspomina polski turysta. – Zaczęli cwaniakować, ale sprzedaliśmy im kilka plomb i od tego czasu mamy spokój.  Inna sprawa, że ja też nie zadzierałbym z gośćmi, którzy mają zdobyczne RPG.

(c) ASZdziennik 2011-2013. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Fot. Vyacheslav Stepanyuchenko/CC/Wikimedia Commons


5 Komentarzy on “Polscy turyści patrolują ulice Szarm-el-Szejk. „Brakuje nam broni, ale morale jest wysokie””

  1. Jacek. pisze:

    Myślę że to dobry czas, aby rozpocząć powszechną zbiórkę paczek świątecznych dla naszych dzielnych chłopców….

  2. psycholep pisze:

    Reblogged this on Kilka słów o sobie.

  3. ppp pisze:

    znowu Polaków wysłali na misje ;p


Dodaj komentarz