Kolejne Maleństwa w schronisku w Ostródzie (czy to się kiedyś skończy)?
Prosimy PILNIE! o pomoc przede wszystkim finansową. Puszka mixolu to ponad 50 zł a 7 maluchów trochę je. W minioną niedzielę musieliśmy z całą siódemką pojechać do weta na niedzielny dyżur, biegunka, niektóre "lały" się przez ręce. Trafiły do dobrego, ale niezamożnego DT. Maleństwa od tygodnia jeżdżą do weta na antybiotyk. To wszystko to koszty.
Leczenie i jedzenie sponsoruje Alarmowy Fundusz Nadziei na Życie, a niestety fundacyjna skarpetka zieje pustkami.
Maleństwa mają około 3-4 tygodni.
Oto one:
Simba:
dwójka:
trójka:
Grupowe: Simba, dwójka i trójka:
czwórka:
piątka:
szóstka:
i najmniejsza i najsłabsza Stokrotka:
Niestety z imion zapamiętałam tylko Simbę i Stokrotkę. Pozostałe imiona uzupełnię, jak tylko ustalę, który jest który.
Maleństwa szukają cioteczek i wujaszków, którzy dorzucą grosik do skarbonki na jedzonko i leczonko.
Fundacja ma od zeszłego tygodnia status OPP, więc datki można odliczyć od dochodu (zawsze to trochę wyrwane niegospodarnemu fiskusowi, czyli dodatkowy plus pomagania innym).
Alarmowy Fundusz Nadziei na Życie
ul. Jagiełły 5 m. 19
14-100 Ostróda
NIP 7412025929
KRS 0000264523
numer konta:
VWBank 78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
numer konta dla przelewów z zagranicy:
SWIFT: BIG BPLPW
PL 50 1160 2202 0000 0000 8747 3146
w tytule wpłaty/przelewu prosimy podawać "7 maluchów Ostróda"