Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Goran Bregović spadł z drzewa

Teresa Semik
Jest nadzieja, że Goran Bregović dotrze do Katowic na wspólny koncert z zespołem "Śląsk", zaplanowany na 20 czerwca w katowickim "Spodku".

Po groźnym upadku z drzewa dochodzi do siebie w szpitalu w Belgradzie. Jest obolały, ale w dobrej kondycji. Zabieg zakończył się pomyślnie.

- Pozostajemy w kontakcie z jego menadżerką, która nas zapewnia, że Bregović jest pełen energii i chce grać - mówi Adam Pastuch, dyrektor "Śląska". - Poinformowała nas także, że lekarze są dobrej myśli, ale wstrzymują się do niedzieli wieczora z decyzją, czy pacjent może lecieć samolotem. Niezmiennie więc czekamy na naszego gościa, z którym chcemy świętować 55. urodziny zespołu.

Przygotowania do piątkowego koncertu toczą się swoim rytmem. Wczoraj odbyła się zaplanowana wcześniej narada techniczna w katowickim "Spodku".

58-letni Goran Bregović złamał sobie ostatni kręg przy upadku z drzewa w ogrodzie swojego domu w Belgradzie. Spadł z wysokości 4 metrów. W stołecznym szpitalu przeszedł zabieg chirurgiczny i lekarze nie stwierdzili komplikacji neurologicznych. Stan pacjenta od początku określali jako stabilny.

Podczas katowickiego koncertu Bregović ma m.in. zaprezentować własną wersję pieśni "Helokanie" z repertuaru "Śląska", a zespół z Koszęcina przygotował choreografię do trzech przebojów tego kompozytora: "Gas, gas", "Prawy do lewego" oraz "Ederlezi". Koncert oczekiwany jest z ogromnym napięciem. Wspólny występ to zarówno dla Bregovicia, jak i dla "Śląska" to zupełnie nowe doświadczenie artystyczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!