Pilot zasłabł, silnik się zepsuł. 80-latka przejęła stery. Szczęśliwie wylądowała [WIDEO]

REKLAMA
80-letnia kobieta przejęła stery małego samolotu, gdy pilot - jej mąż - zasłabł za sterami. Starsza pani nie miała żadnego doświadczenia w pilotażu. Na dodatek w drodze na lotnisko awarii uległ jeden z silników. Mimo to bezpiecznie posadziła maszynę na lotnisku w amerykańskim stanie Wisconsin - informuje telewizja Fox News.
REKLAMA
Zobacz wideo

Według cytowanych przez telewizję Fox News lokalnych władz 81-letni pilot stracił przytomność, gdy siedział za sterami dwusilnikowej cessny. Jego 80-letnia żona przejęła stery i natychmiast wezwała pomoc przez radio. Jej wezwanie dotarło do kontroli lotów z hrabstwa Door z północnego Wisconsin.

REKLAMA

Nie miała licencji pilota, nie miała doświadczenia...

- Nie miała licencji pilota, a jej doświadczenie w prowadzeniu samolotów było zerowe - powiedział potem przedstawiciel hrabstwa Door Terry Vogel. Port lotniczy Cherryland, gdzie miała wylądować awaryjnie cessna z nieprzytomnym pilotem, wysłał w powietrze specjalny samolot. Jego pilot miał za zadanie pomóc starszej pani sprowadzić maszynę na ziemię.

- Z powietrza miał lepsze pojęcie o odległości samolotu od ziemi i jej prędkości - tłumaczył Vogel.

...silnik się zepsuł, ale wylądowała

Niecałą godzinę po pierwszym wezwaniu pomocy pilotująca zmierzającą na lotnisko cessnę starsza pani ponownie zaalarmowała kontrolę lotów. Prawy silnik samolotu stracił moc, bo zabrakło mu paliwa. Na szczęście pilotce amatorce udało się dotrzeć nad lotnisko i z pomocą pilota w drugim samolocie posadzić go na pasie startowym. Ale lądowanie nie było łatwe.

- Widziałam, jak maszyna opadała, a potem jej dziób uderzył o pas startowy, potem maszyna się poderwała i dopiero wylądowała - relacjonowała dla Fox News Zoe Hirthe , świadek zdarzenia.

REKLAMA

Zaraz po wypadku 80-letnia pilotka została zabrana do szpitala, gdzie opatrzono powierzchowne obrażenia, których doznała. Pracownicy kontroli lotów podkreślali, że wykazała się wielkim hartem ducha - udało się jej wylądować, choć nie miała doświadczenia, a jej mąż był cały czas nieprzytomny. On sam również trafił do szpitala. Niestety sędziwemu pilotowi nie udało się już pomóc - mężczyzna zmarł.

Pożar najwyższego wieżowca w Moskwie [GALERIA ZDJĘĆ]

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory