Czarny Snoop- Vermucik odszedł...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 01, 2010 21:37 Czarny Snoop- Vermucik odszedł...

Snoop to kot, który trafił do niewłaściwej bajki. Ten zielonooki indywidualista o czarnym aksamitnym futerku absolutnie nie odnajduje się w dużym skupisku kotów, jakim jest schronisko. Kakofonia dźwięków, mieszanina zapachów to zbyt dużo na mały łebek Snoopa. On nie da rady udźwignąć tylu wrażeń, schroniskowa rutyna go zabija. Jest w schronisku bardzo krótko, a już trafił do szpitalika. Jestem pewna, że w domu Snoop rozkwitnie, zapomni o koszmarze schroniska.
Tak Bardzo potrzebny jest domek dla Snoopa.
Zobacz, jak prosi o dom, swoimi zielonymi oczyma:

Obrazek[/quote]
(zdjęcie autorstwa Duszka)
Snoop jest młodym bystrym zwierzakiem, jest kontaktowy i inteligentny. Opanował szybko umiejętność chodzenia na smyczy. Nie skazujmy go na powolne gaśnięcie w schronisku.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Tak Duszek opisuje Snoopa
„Cześć… Wołają na mnie Snoop… Kiedy tu przyszedłem, byłem bardzo wystraszony i trochę się rzucałem i wszyscy mówili, że jestem dziki… Ale ja nie jestem dziki! Wcale! Jestem super miziakiem! Lubię wskakiwać ludziowi na kolana i ugniatać… I głaskanie też lubię. Naprawdę!
Tutaj jest strasznie… Tyle tu kotów… A ja nie lubię kotów! I jak ja się mam stąd wydostać??? Wiesz co? Jakbyś chciał fajnego czarnego kota to przyjdź i zabierz mnie stąd, dobrze? Będę czekał!”
Snoop jest młodym, ok. 3-letnim kocurkiem. Zgrabna sylwetka, czarna błyszcząca sierść , przepiękne oczy – prawdziwy przystojniak! Uwielbia głaskanie i przytulanki, lgnie do człowieka, ale potrafi też pacnąć łapą, kiedy coś mu się nie podoba. Bywa zazdrośnikiem i nie toleruje innych kotów. Dlatego trudno mu odnaleźć się w schronisku. Szuka domu, gdzie byłby jedynakiem





Malwinka znalazła dom:)
Edit. 15. 02
Tak o Malwince pisze magdaradek:

Malwinka jest typem kotka, który próbuje w schronisku odnaleźć swoje miejsce. Próbuje przez dłuższy czas. Próbuje dlatego, że ciągle wierzy. Wierzy, że przyjdzie ten, kto ją zostawił. Bo przecież kochała go całym swoim kocim serduszkiem, więc nie mógł jej tak po prostu zostawić. Przyjdzie. Na pewno. Już niedługo...
Malwinka naprawdę wierzyła w to bardzo długo. Pamiętam ją już w wakacje. Cudowna czarnulka z jednym zniekształconym oczkiem. Przez to charakterystyczna, ale przecież nie to najważniejsze. Najważniejsze było to, że Malwinka potrafiła pokazać jak bardzo kocha człowieka. Nie narzucała się swoją obecnością, ale do wyciągniętej dłoni podbiegała i wkładała w nią całą główkę, mrucząc przy tym rozkosznie. Uwielbiała dotyk człowieka i jego obecność. To sens jej życia...bez tego.....
No właśnie. Dwa tygodnie temu będąc w schronisku , zastałam Malwinkę w szpitalnej klatce. Smutną, zrezygnowaną....Wzięłam ją na kolana. Wówczas koteczka odżyła. Chłonęła jak powietrze obecność człowieka, który przez dłuższą chwilę chciał poświęcić jej swoją uwagę. Znów była tą samą rozkoszną cudowną rozmruczaną kotką. Tak strasznie było mi żal zdjąć ją z kolan.
Prawda jest taka, że z Malwinką jest coraz gorzej. Odchodzi. Pomału, po cichu, niezauważalnie... dlatego, że przestała już wierzyć. Znika. Bez miłości, dotyku ręki, tylko dla niej naszykowanej miseczki, bez ludzkich kolan.
Czy naprawdę musi odejść? Czy tak ważne jest inne, źle wykształcone oczko? Czy nie ważniejsze kocie serduszko , które chce kochać i być kochanym? Tak cudowny koci charakter to perełka. Malwinka ginie wśród tłumu innych schroniskowych kotów. Wielu kotów czarnych.
Czy znajdzie się ktoś, kto nie pozwoli jej umrzeć i da jej szansę?
Jeśli jesteś zainteresowany adopcją Malwinki, napisz:
magdaradek@wp.pl"


A tak, Duszek, która obserwowała jej stopniową rezygnację od wakacji:
Malwinka…
Długo już jest w schronisku… Za długo…
Pierwszy raz zobaczyłam ją w wakacje. Troszkę zakatarzona – przybiegła się przywitać. Wchodziła na kolana, wtulała w dłonie. Nieduża młoda koteczka – dość krótkie nóżki, dość krótki ogonek, pięknie błyszczące gęste futerko. I oczko. Jedno. Bo drugie takie maleńkie, białe i niewidzące. Jakby go nie było. Słodka pieszczoszka.
Wtedy Malwinka jeszcze wierzyła… Jeszcze miała nadzieję… Myślała: „jestem tu tylko chwilkę, zaraz na pewno przyjdzie po mnie jakaś fajna pani i zabierze do domu. I będę mogła siedzieć na jej kolanach i mruczeć… I będzie ciepło i miło…”
Tak było wtedy.
Teraz Malwinka już nie wierzy… Już nie biegnie na powitanie, nie zabiega o względy. Już nie czeka. Spędza czas śpiąc lub jedząc. Zrezygnowana, wycofana…
Ale wystarczy podejść, pogłaskać, wziąć na ręce… Wtedy widać, jak bardzo tęskni za człowiekiem, jak bardzo brakuje jej dotyku, jak bardzo chciałaby być głaskana. Wystarczy podejść i wyciągnąć rękę by usłyszeć, jak mruczy zadowolona.
Malwinka bardzo potrzebuje domu. Jest wielkim pieszczochem. Potrafi godzinami siedzieć na kolanach i mruczeć. Kocha człowieka. Jest młodziutka – ma ok. 2 lat. Całe życie przed nią. Czy ktoś ją pokocha


Tak Duszek opisuje Snoopa
„Cześć… Wołają na mnie Snoop… Kiedy tu przyszedłem, byłem bardzo wystraszony i trochę się rzucałem i wszyscy mówili, że jestem dziki… Ale ja nie jestem dziki! Wcale! Jestem super miziakiem! Lubię wskakiwać ludziowi na kolana i ugniatać… I głaskanie też lubię. Naprawdę!
Tutaj jest strasznie… Tyle tu kotów… A ja nie lubię kotów! I jak ja się mam stąd wydostać??? Wiesz co? Jakbyś chciał fajnego czarnego kota to przyjdź i zabierz mnie stąd, dobrze? Będę czekał!”
Snoop jest młodym, ok. 3-letnim kocurkiem. Zgrabna sylwetka, czarna błyszcząca sierść , przepiękne oczy – prawdziwy przystojniak! Uwielbia głaskanie i przytulanki, lgnie do człowieka, ale potrafi też pacnąć łapą, kiedy coś mu się nie podoba. Bywa zazdrośnikiem i nie toleruje innych kotów. Dlatego trudno mu odnaleźć się w schronisku. Szuka domu, gdzie byłby jedynakiem


W łódzkim schronisku kotów dostatek, ale te dwa przykuły moją uwagę swą smutną sytuacją.

Jednooka Malwinka, wypatrzona przez magdaradek na samym krańcu kociej nadziei- w ostatniej, najniższej klatce kociego szpitalika, praktycznie niewidoczna, zapomniana. Wzięta na ręce lgnie do człowieka, ufnie przytula się i jest przeszczęśliwa. Spędziła u magdaradek na kolanach sporo czasu- nie wyrywając się, ot kot na właściwym miejscu. Co z tego, skoro musiała wrócić do klatki, gdzie nikt nie poświęci jej czasu ani uwagi.
Napisałam jednooka- bo właściwie jedno oko jest normalne, drugie jakieś malutkie, nie wiadomo co z nim będzie. Malwinka puszysty czarnuszek czeka na swoją szansę.
ObrazekObrazekObrazek

Drugi kot, czarność nad czarnościami, siedzi sobie w klatce w schroniskowej „szafie”, Siedzi ubrany w smycz i puszorek- lubi wychodzić na spacery po kociarni, ze smyczą łatwiej go znaleźć. Jest stosunkowo świeży w schronisku, ale już wie jedno: nienawidzi ścisku i tłoku w boksie. Totalnie nie radzi sobie z obecnością innych kotów, warczy, mrauczy wydaje wysokie dźwięki zniechęcające, traci kontrolę, dlatego jest sam, w malutkiej klateczce. To jego mini azyl, co będzie jak skończy się kwarantanna? Miał mieć na imię Piesek, ale ponieważ jest czarnosierściuchem i do tego na smyczy, ma na imię Snoop.
Ostatnio edytowano Czw mar 18, 2010 11:16 przez magicmada, łącznie edytowano 8 razy
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon lut 01, 2010 21:53 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Cudowne koty.
Malwinka, puchata kulka - przytulanka i rezolutny Snoopy.
Oby im się udało.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 22:35 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Malwinka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 8:13 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka- Snoop się poddaje

Może ktoś chce uratować czarnego kota?
One nie mają dużych szan w schronisku. Malwinka pewnie złapie jakieś paskudztwo w szpitaliku, straci odporność i chęć do życia, ile można siedzieć w małej klatce, z której widać tylko kawałek innej klatki?
Snoop źle reaguje na towarzystwo innych kotów, wyobraźcie sobie człowieka samotnika zamkniętego w pokoju pełnym ludzi. Nie są to dobre warunki dla indywidualisty.
Ostatnio edytowano Nie lut 14, 2010 18:52 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto lut 02, 2010 8:16 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Oby im się udało na czas. Podnoszę parę!
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 9:28 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Malwinka to jest przekochana kicia. Długo już jest w schronisku. Duszek686 widziała ją już latem.....
ona bardzo kocha człowieka, a koty jej nie przeszkadzają. U mnie na kolanach spędziła dobre pół godziny i w ogóle jej się to nie znudziło. Można było ją smyrkać po brzusiu, miętosić, głaskać. Uwielbia to. Jest młoda. Ząbki ma białe i ładne. Może ma około 2,3 lat? Jest niezauwazalna wśród masy czarnych kotów. Nie jest nachalna, nie zabiega o względy. A to taka przekochana kicia.
Proszę niech ją ktoś zauważy!!

Snoop także jest pięknym kocurkiem, którego denerwuje nadmiar kotów. być może do jednego kociego kumpla by się przyzwyczaił. Ma wielkie, piękne, żółto zielone oczy. Koty czarne są magiczne.
Kto pokocha????????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 10:09 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Śliczne są i Malwinka i Snoop, kocham czarne koty na równi z buraskami, szkoda że nie mogę pomóc :(
Przydał by się banerek.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 11:15 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Śliczne czarności...
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.2018 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.2018 ['] Pusia '06/'07? -11.10.22 [']
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1379
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Wto lut 02, 2010 11:43 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

do kogo mogę podać kontakt w sprawie kotki-wstawiłam ogłoszenie na nk, jest takze w klubie slepaczków, mocne kciuki , aby znalazł sie człowiek dla Malwinki :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26441
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 02, 2010 11:45 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Trzymam kciuki za domki!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lut 02, 2010 11:58 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Malwinka to śliczna dziewczynka. taka do kochania. zresztą Snoop też niczego sobie chłopak -uwiódł Siostrzyczkę - chodzi za nim dziewczyna, aż miło popatrzeć. :D :1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 12:10 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

jakie one mają numerki?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 12:19 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Malwinka nr 206

chłopaka nie pamiętam
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 12:24 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Snoop ma numer 161
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 14:26 Re: Czarno to widzę- schronisko Łódź Malwinka i Snoop

Oby ktoś wypatrzył te piękne czarniutkie kotki :1luvu:
Na pewno i Malwinka i Snoop przyniosą komuś duuużo szczęścia, tylko żeby taki Ktoś się prędko znalazł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: karola33 i 160 gości