W Nowej Zelandii już obchodzą koniec świata. „Zaczęło się od potopu”

W Auckland 21 grudnia się już zaczął.

Dzięki niezwykle korzystnemu położeniu Australia i wschodnia część Azji już przeżywają Majowski koniec dziejów. Jak donoszą nowozelandzkie media apokalipsa przebiega bez zakłóceń. – Zaczęło się od efektownego potopu, teraz powoli rozstępuje się ziemia – pisze na swojej stronie internetowej „New Zealand Herald”.

Gazeta cytuje też wrażenia mieszkańców Auckland. – Teraz widać, że Hollywood trochę koloryzuje, ale może deszcz meteorów coś zmieni. Dzieci bardzo na to czekają – mówi burmistrz miasta, które ma jako pierwsze zniknąć w kuli ognia.

Zniszczenie będzie się teraz przesuwać na zachód. Do Polski dotrze około północy. Niestety IMGW nie podaje prognozy na ten dzień. – Wolimy ten czas spędzić z rodzinami – czytamy na facebookowym profilu Instytutu.

Więcej ASZdziennika znajdziesz codziennie na Facebooku (klik)

(c) ASZdziennik 2011-2012. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone


2 Komentarze on “W Nowej Zelandii już obchodzą koniec świata. „Zaczęło się od potopu””

  1. Weronika pisze:

    Jak nie było końca, tak nie ma.


Dodaj komentarz