Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz
51
BLOG

Czy Polska jest dzikim krajem...

Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz Polityka Obserwuj notkę 6

 

  Serce matki byłego ministra sportu, Mirosława Drzewieckiego nie wytrzymało kampanii, którą w Polsce nazywa się mianem "afery hazardowej". "Nie ma żadnego interesu, tak ważnego, który mógłby powodować to, że są (w Polsce ludzie) gotowi na wszystko, żeby niszczyć rodziny i ludzi", powiedział w wywiadzie Drzewiecki, czytamy w serwisie Onet.pl.

  Polska polityka jest brutalna i bezpardonowa. Rozpoczynając temat "afery hazardowej" (pisałem o tym już wielokrotnie) politycy PiS liczyli na to, że uda się im zdyskredytować i tym samym pogrążyć Platformę Obywatelską. Nie udało się. Afera, sztucznie wywołana przez wiernego wobec PiS funkcjonariusza, jakim był Mariusz Kamiński, który już w okresie kampanii wyborczej w roku 2007 dał się poznać jako partyjny działacz, przyniosła ostatnio PO jeszcze większą popularność. W minionych latach politycy PiS zrobili wszystko, by popularność PO rosła. I odnieśli sukces. Platforma może nawet popełniać błędy. Chlebowski może zachowywać się jak dziecko, odbywać "biznesowe" spotkania na cmentarzach, a Drzewiecki może kolegować się z facetami z wielkiego biznesu, którzy niekoniecznie przysporzyć muszą politykowi popularności. Platformie to wszystko nie zaszkodzi.

  Czy to fenomen? Nie. Wielkość i popularność Platformy polega przede wszystkim na beznadziejności szefa PiS. W minionych latach Jarosław Kaczyński konsekwentnie realizuje swoją wizję polityki, polegającą na prowadzeniu nieustannej wojny podjazdowej. Na wygłaszaniu insynuacji, oszczerstw, oskarżeń, pomówień, na informowaniu o istnieniu bliżej nieokreślonych haków. Wszystkie te działania przypominają wyborcy ciągle na nowo, dlaczego ponad dwa lata temu większość głosowała na PO.

  Czas leczy rany, pozwala zapominać. Jarosław Kaczyński wraz ze swoim bratem Prezydentem RP, zapomnieć polskiemu wyborcy jednak nie dają. To żaden polski fenomen. To znana dawno prawda, zasada funkcjonująca w każdej demokracji parlamentarnej na świecie. Partia rządząca jest w stanie rządzić długo. Tak długo, jak długo główna siła opozycyjna jej w tym nieświadomie, za to skutecznie pomaga. Wiedział to dobrze niemiecki kanclerz Helmut Kohl. Niestabilna, niekonsekwentna, pozbawiona zdecydowanej siły przebicia opozycja socjaldemokratyczna z SPD umożliwiła Kohlowi zwycięstwo wyborcze aż cztery razy pod rząd. Kohl rządził 16 lat.

  PiS nie zdobywa większej popularności powtarzając bez przerwy to, co sprawia, że Polska to dziki kraj. Grupa zwolenników nieustającej wojny podjazdowej jest w Polsce i tak duża, od około 20 do 27 procent wyborców. I na tym się kończy. Drzewiecki jest oczywiście rozżalony. Ma do tego prawo. A Palikot go nie cierpi. I w obliczu żałoby po śmierci matki Drzewieckiego, showman Palikot wyskakuje ze stwierdzeniem, że Drzewiecki dziecinny jest. Dobrze, że przy okazji Palikot nie wymachuje znowu pistoletem i sztucznym penisem. Kto tu jest dziecinny. I czemu Palikot udowadnia przy okazji wszystkim, że Polska to dziki kraj.

  Niewyjaśnione do dzisiaj zabójstwo generała policji, Marka Papały, dziwne i także niewyjaśnione (samo)bójstwo Barbary Blidy, pełna meandrów historia śmierci Krzysztofa Olewnika, wymieniać można długo.

  Czy Polska to dziki kraj...

To dobre pytanie.

 

Grzegorz Ziętkiewicz Utwórz swoją wizytówkę Dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny. W okresie 1980 - 81 redaktor prasy NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska w Poznaniu, internowany 13. 12. 1981. Na emigracji w RFN 1983 - 97. Były berliński korespondent Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa oraz korespondent paryskiej "Kultury". Autor periodyków (nakładem władz Miasta Berlina) o historii i współczesności Polaków w Niemczech i w Berlinie. W latach 90. współpraca dziennikarska z tygodnikiem "Wprost", "Rzeczpospolitą" "Tygodnikiem Powszechnym" i "Gazetą Wyborczą" oraz I PR. Obecnie autor cyklicznego programu o tematyce polsko-niemieckiej na antenie Radia Merkury Poznań. <a

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka