koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im śmierć

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 18, 2010 12:58 koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im śmierć

...ehh zacznę od tego,że znów kotki potrzebują pomocy ...tydzień temu znaleźliśmy koło gospodarstwa osadzonego w lesie 3 małe kotki i ich matkę, w tym gospodarstwie mieszkają ponoć ludzie z Niemiec mąż i żona w starszym wieku,którzy mają 2 psy i przyjeżdżają do Polski 2 no może 3 razy w roku..a sprawa wygląda tak,małe są dzikawe,boją się ludzi,maluchy na oko mają 3 no może 4 miesiące,matka ich nawet w dobrym stanie,natomiast małe bardzo głodne,przerażone :( kiedy tylko jest możliwość idziemy tam i je karmimy,kiedy oddalam się na bezpieczną odległość wychodzą i jedzą to co przynieśliśmy . Maluszki piękne kolor whiskasowy z bielą i brązem :)
I teraz sedno sprawy :!: Pytałam okolicznych ludzi mających domy w lesie,kotków nikt nie dokarmia,ludzie tam w ogóle potrafią kopnąć koty i niech zdychają "przepraszam za drastyczne wyrażenie",kotki są zdane na siebie,nie umieją polować,a wszyscy patrzyli się na mnie jak na głupka ,że chce pomagać kotom z lasu :crying: mogę spróbować złapać te kociaki,jeden z nich najmniejszy i najsłabszy może nie dać sam rady,a my też nie jesteśmy tam na codzień by je dokarmiać :( długo myślałam co z nimi zrobić, bo ja nie jestem w stanie nawet dt -mam swój zwierzyniec 2 koty i psa i chorego dziadka ,który wymaga opieki tyle co dziecko :( dlatego zapytam niezawodne forum miau, skoro kotki są tam skazane na pewną śmierć może lepiej łapać je po kolei ,zaliczyć wizytę u weta i pytanie co dalej?czy ktoś by je przygarnął na dt z Wrocławia ,Oleśnicy itp w przeciwnym razie pozostaje tylko schronisko :(
szczerze to nie mam lepszych pomysłów ,a boję się ,że kociaki tam długo nie pociągną - zrobię kilka fotek i postaram się je szybko wrzucić na forum..poradźcie kobitki co robić ...nie chcę by jakaś dzika zwierzyna je zeżarła
zapomniałam dodać kociaki mieszkają w dziurze pod gospodarstwem
Ostatnio edytowano Wto wrz 21, 2010 13:27 przez Edytka1984, łącznie edytowano 4 razy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 18, 2010 15:54 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów

najlepiej byłoby złapać i wysterylizować kotkę.
a małym znaleźć ds / dt
Te małe sa już samodzielne - skoro oceniasz je na 4 miesiące - gdyby znalazł się dom nawet i wychodzący na wsi ale dobry - byłoby super.

Myślę, że Wrocław - moze napisz na wrocławskich watkach = że DT potrzebne. Nie znam nikogo z Oleśnicy ale coś mi sie kojarzy, że ktoś był....
Koniecznie wyszukaj watki Wrocławskie, to przecież 80 km, transport nie byłby problemem.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41988
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob wrz 18, 2010 17:41 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów

kotkom na wsi byłoby super,a mamuśkę właśnie by się wysterylizowało :)
spróbuję złapać pierwszego za tydzień i zobaczymy co się da zrobić....ale oby dt się znalazły
a oto kociaki -te które udało się zfotografować


Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon wrz 20, 2010 10:47 przez Edytka1984, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 19, 2010 10:49 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów FOTY

mam nadzieję,że uda mi się zrobic fotkę i 3 najmniejszemu maluszkowi
nie mogę przestań o nich myśleć :( dziś pogoda w miarę ładna,ale niedługo domki konieczne bo kociaki zimy w tej dziurze,którą widać na zdjęciu nie przeżyją
a tam nikt poza mną i moją rodzinką nie dba o nie :(
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 19, 2010 19:17 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów FOTY

dziewczyny pomóżcie plissssss :(
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 19, 2010 22:15 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów FOTY

tylko skąd wziąć dom tymczasowy dla maluszków :( może w ostateczności będzie dla nich schornisko już lepsze niż głód i zimno....

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon wrz 20, 2010 6:05 Re: potrzebna pomoc i porady-3 maluchy plus mama Ostrzeszów FOTY

jessi74-masz dobre pytanie,skąd wziąść domek tymczasowy chociażby , na dworze coraz zimniej i maluchy będą zdane na siebie
widziała też ich matkę,piękna kocica i ma takie mądre oczy ,aż mi serce pęka :(
spróbuję je złapać,ale co dalej.....nie dam rady ogarnąć sama 3 maluchów i matki-choćbym chciała
pytałam po znajomych ,ale chyba już dawno miejsca nie mają na nowe koty
matkę mogę złapać ,ale czy jest szansa uzyskania jakiegoś talonu na sterylkę?bo finansowo mogę też nie podołać temu wszystkiemu :(
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 7:31 Re: 3 maluchy plus mamaWR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

zapytaj proszę w stowarzyszeniu

helpanimals.pl

oni są z Kalisza ale może nie odmówią jakiejś pomocy, np w zorganizowaniu DT.
mam dwa telefony do ludzi z tego stowarzyszenia - p. Staszek, jesli dobrze pamiętam
693 906 188
603 948 690

nie pamiętam który jest aktualny. Ja się z nimi poznałam, robiłam im cegiełki charytatywne, może pamiętają, jak coś powołaj się na Dagmarę "od cegiełek"
Może kogoś podpowiedzą z okolicy?
Z tego co wiem, schron w Kaliszu zmienił się na lepsze! Ponoć koty szybko domy znajdują.
Może to jest rozwiązanie.... Tyle, że pewnie trzeba by powiedzieć, że koty są z Kalisza, bo jest jakaś rejonizacja ale to nie problem.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41988
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon wrz 20, 2010 7:39 Re: 3 maluchy plus mamaWR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

dagmara-olga spróbuję tam zadzwonić i zapytać i dziękuję bardzo za te telefony i porady :)
będę na miejscu przy kotach w piątek więc wtedy zadziałam ,polecę je nakarmić ,spróbuję wyłapać jeśli się da i ewentualnie ustalić coś telefonicznie z tym p. Staszkiem
myślałam też by porobić więcej fotek i ogłosić na gumtree,szerloku itp może ktoś z Wrocławia by się znalazł to bym te kotki dostarczyła
chcę im pomóc bo wiem,że w zimie to zginą ,będą szukać pomocy w domach ale ludzie tam traktują koty tak,że lepiej pominąć brzydkie wyrazy ....
no i tu przypomnę historię z zeszłego roku jak Saszka,która została u nas na stałe,przyszła w te największe mrozy szukając pomocy,wygłodzona,skopana,odrzucona..namiastka kota wtedy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 7:41 Re: 3 maluchy plus mamaWR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

to nie jest tez tak, że ja ten schron w Kaliszu tak doradzam, ale warunki sa w miarę i spory ruch w adopcjach jak słyszałam.
Zawsze to lepsze, niż kopniaki....
Ostrów = schronisko w Wysocku - nie jest kompletnie na koty przygotowany,
ale może jakaś pomoc się znajdzie na forum.
wpisałam link Twojego wątku w swoim podpisie
Ostatnio edytowano Pon wrz 20, 2010 7:53 przez czarno-czarni, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41988
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon wrz 20, 2010 7:46 Re: 3 maluchy plus mamaWR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

naprawdę bardzo dziękuję :!: :!: :!:
wiem,że w ostrzeszowie i tych innych pobliskich mieścinkach i wsiach kotów nadmiar :( bo tam co rusz jakiegoś spotykam na swojej drodze ,ale jak wcześniej pisałam kotów tam ludzie nie chcą
ja też uważam,że chyba schron lepszy niż śmierć zimą w lesie,albo zamarzną,albo je coś zje , albo potrąci samochód itp
dlatego robię co mogę by im jakoś pomóc,moja przyszła teściowa mówi,że mogłaby jednego wziąść na DT mimo ,że ma 8 swoich kotów
zawsze jakieś chwilowe lokum ...dziś zasiądę do ogłoszeń ...zobaczymy czy jakiś odzew będzie
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 10:54 Re: koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

i jeszcze pytanie czy jest jakaś możliwość bym uzyskała talon na sterylkę ich matki? dowiozę ją sobie do Wrocławia w razie czego i może uda mi się Jej fotki też pstryknąć
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 10:56 Re: koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

myślę, że talon się da zorganizować - pytaj wrocławianek. W Kaliszu pomaga w tym chyba helpanimals jak coś.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41988
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon wrz 20, 2010 12:49 Re: koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

napisałam na wątku schroniska wrocławskiego - w sumie najwygodniej mi kotkę dowieźć do wrocka,bo tu pracuję
mam nadzieję,że jakoś uda sie ten talon załatwić ,bo finansowo nie dam rady
i jeszcze myślę co z tymi malcami robić?Pytam już wszędzie i w pracy i po znajomych
w najgorszym wypadku zawiozę do schroniska we Wrocławiu -choć strasznie mi żal małych
dziś po pracy zabiorę się za ogłaszanie kociaków-muszę im lepsze fotki porobić
narazie wrzucę te co na forum,bo innymi nie dysponuję
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 13:10 Re: koty z dziury WR/Ostrzeszów/Kobyla Góra-grozi im smierć

niechciane,niekochane ...to chyba jest wątek wrocławski.
Co do schronu to mam watpliwości. Kto oswoi dzikie kociaki w masie kotów.Kto znajdzie tam na to czas ?Jakie mają sznse na dom przy przymilachach? Stres i skupisko może wywołac choroby. Najlepsze są DT ale teraz wszystkie zapełnione.Twoja sytuacja 2koty+pies to i tak nic w porównaniu z innymi. Sama mam 10(4 swoje+tymczasy w tym 2 powaznie chore) i chorego staruszka psa.Pikusia,znajdkę. W innych domach jest "gorzej".Takei koty wymagają zcasu na oswajanie,spokoju. W zatłoczonym DT ,jeśli takowy się znajdzie będzie takze ciężko. A wet i karma?
Nie pisze to po to by zniechęcić, ale uświadomić jakie sa realia. Do czasu znalezienia im jakiegoś DT/lokum mozesz postawić budkę steropianowa oklejona folia i wyłożoną polarkami.By jakoś pzretrwały pierwsze chłody.łapanie pojedyńczo takze ma sens. 1 łatwiej mozę znaleźć DT a innymz więkza sie szansę na przeżycie.Matka obowiazkowo do sterylki.
Trzymam kciuki!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55382
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Burajulia, Myszorek i 68 gości