Dramat polskich biegaczy. Aplikacja na smarfony przestała zauważać, że przebiegnięta trasa była pętlą

Kilka tysięcy osób protestuje.

Nawet najlepsze rozwiązania bywają zawodne. Jak informują Czytelnicy ASZdziennika, kultowa już aplikacja biegowa Runkeeper po ostatniej aktualizacji funduje użytkownikom niemiłe niespodzianki.

– Często biegam w Parku Szymańskiego na warszawskiej Woli. bo 2,5-kilometrowa trasa układa się tam w fajną pętlę na telefonie – mówi nam Rafał. – A raczej się układała.

Okazuje się, że w najnowszej wersji RunKeeper nie zalicza już tej trasy jako skończonej pętli, mimo że pan Rafał trasy nie zmienił. Na dowód przedstawia filmiki ze swojego kanału na Youtubie, gdzie wrzuca wideo z każdego biegu. 

Od takich historii roi się teraz na forach biegowych. Według naszych informacji producent aplikacji FitnessKeeper wie już o błędzie i pracuje już nad odpowiednią łatką.

Tymczasem na Facebooku powstała strona  „Nie biegam do czasu naprawienia błędu z pętlą”. W ciągu pierwszych 24 godzin polubiło ją 8 tys. osób.

Więcej ASZdziennika znajdziesz codziennie na Facebooku (klik)

(c) ASZdziennik 2011-2013. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Fot. ASZdziennik



Dodaj komentarz