Kisiel Kisiel
1779
BLOG

Kto stoi za zamachem w Norwegii?

Kisiel Kisiel Polityka Obserwuj notkę 36

Początkowo sugerowano, że sprawcami są islamscy terroryści, dość szybko jednak zwekslowano na norweską prawicę, a dokładniej na jednego, szalonego człowieka. Według norweskich mediów, a za nimi i polskich, zamachu tak w Oslo jak na wyspie Utoya dokonał jeden mężczyzna - 32-letni Norweg z Oslo o nastawieniu antyislamskim. Trzeba przyznać, że miał niezwykłe możliwości i umiejętności - zdołał bowiem w pojedynkę sporządzić i podłożyć ładunki wybuchowe w wielu miejscach, a ponadto zabić tylko na wyspie Utoya około 80 osób. Predator po prostu. Umiał ponadto pisać po polsku, gdyż kilka dni przed zamachem najprawdopodobniej on właśnie (no bo niby kto?) umieścił na YT filmik zatytułowany po polsku "Zamach w Oslo - 22.07.2011 r." Dziwne to trochę, zważywszy, że był wrogo nastawiony do muzułmanów, a nie do Polaków. Nasuwa się jednocześnie pytanie, dlaczego mordował swoich, skoro nienawidził wyznawców Allaha?

No i na koniec, słyszałem trochę o norweskiej policji bezpieczeństwa i z tego, co mi wiadomo, służba ta ma niezwykle wręcz szczegółowe informacje o mieszkańcach Norwegii, nie potrafię zatem zrozumieć, dlaczego noreskie instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo nie zdołały wykryć i zneutralizować zagrożenia.

P.S Od wczoraj, myślę, że nie tylko ze względu na pogodę i weekend, Norwegowie niemal nie wychodzą z domów. Drogi, ulice są wyludnione. Współczuję Norwegom. Trzymajcie się Przyjaciele i nie dajcie się.

Kisiel
O mnie Kisiel

linki do książki FYMa Czerwona strona księżyca: fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB ebook 147 MB Zwolennikom Platformy i Komorowskiego Jestem poetą. To znaczy nazywam rzeczy imieniem: na świat mówię - świat, na kraj - Ojczyzna, czasem mówię chmurnie na durniów - durnie.   Tadeusz Borowski Kiedy jednak długi szereg nadużyć i uzurpacji, zmierzających stale w tym samym kierunku, zdradza zamiar wprowadzenia władzy absolutnej i despotycznej, to słusznym i ludzkim prawem, i obowiązkiem jest odrzucenie takiego rządu oraz stworzenie nowej straży dla własnego przyszłego bezpieczeństwa. Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych Być może kiedyś będę zmuszony pragnąć klęski mego państwa, a to w przypadku, gdy przestanie całkowicie zasługiwać na dalsze trwanie, gdy nie może już być żadną miarą uznane za państwo sprawiedliwości i prawa - krótko mówiąc, gdy zaprzeczy swej naturze państwa. Ale taka decyzja jest decyzją przerażającą; nosi ona nazwę "obowiązku zdrady." Paul Ricoeur "Państwo i przemoc" kontakt: okolice@o2.pl   Discover the playlist Asa with Asa NAJWIĘKSZY TEATR ŚWIATA Siedzę na twardym krześle W największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Przede mną mroczna scena Nade mną wielka kurtyna A przedstawienie zaraz się zacznie Codziennie się zaczyna Tragiczni komedianci Od tylu lat ci sami Niepowtarzalne stworzą kreacje Zamieniając się znowu rolami Ten, który dziś gra króla Do wczoraj nosił halabardę A jutro będzie tylko błaznem Prawa tej sceny są twarde Premiera za premierą Pomysłów nie zabraknie Publiczność zna ich wszystkie sztuczki A jednak cudów łaknie Po każdej plajcie antrakt A po nim znów premiera I jeszcze większa plajta A teatr nie umiera Siedzę na twardym krześle w największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę A obok mnie w milczącym tłumie w cieniu tej wielkiej sceny Artyści cisi i prawdziwi Artyści niespełnieni Nie zagram w tym teatrze Nie przyjmę żadnej roli. A serce, a co z sercem A niech tam sobie boli I każdy nowy sezon Niech będzie jak pokuta Stąd przecież wyjść nie można Więc siedzę jak przykuta Do tego właśnie miejsca W największym świata teatrze. Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Pode mną smutna ziemia Nade mną nieba kurtyna Więc czekam aż Reżyser Niebieski Ogłosi wielki finał. Nie wierzę, ale patrzę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka