Zrobili sylwestrową imprezę na Giewoncie. Zapłacą kilka tys. grzywny
Grupa turystów, która pojechała na sylwestrową imprezę organizowaną przez Biuro Podróży Ekstremalnej, urządziła imprezę na szczycie Giewontu. Na YouTube wrzucili nagrania pokazujące, jak o północy odpalają fajerwerki i petardy. Na końcu niektórych filmów pojawiło się logo organizatora wyjazdu. Dzięki temu zostaną zidentyfikowani, a sylwestrowa impreza będzie ich kosztowała kilka tysięcy złotych.
Edward Wlazło, komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego mówi w rozmowie z Gazetą Krakowska , że uczestnicy sylwestrowej zabawy na Giewoncie mogą spodziewać się najwyższej możliwej w tej sytuacji grzywny. Zapłacą nawet kilka tysięcy złotych. Edward Wlazło dodaje, że zostały już ukarane osoby, które w podobny sposób bawiły się w poprzedniego sylwestra.
Tatrzański Park Narodowy apelował, by w sylwestrową noc nie odpalać w górach fajerwerków. Prowadzona w mediach kampania informowała, że wybuchy straszą zwierzęta, niektóre wyrywają z zimowego snu. Huk i błyski mogą doprowadzić nawet do śmierci przerażonych zwierząt. Dlatego TPR zamierza surowo karać wszystkich, którzy łamią zakaz.
- "Sam sobie wymierzył sprawiedliwość". Co doprowadziło do linczu we Włodowie?
- Tak żegnają Jędraszewskiego w Krakowie. Arcybiskup nie będzie zadowolony
- Wchłonięci przez lasy Podlasia. Jak polskie państwo szuka zaginionych na granicy?
- Komentarze po "niewyraźnym" przemówieniu ministra Kierwińskiego. Poważne zarzuty opozycji
- Tłumy w Tatrach. "Nie ma miejsc". Wydano specjalny komunikat
- Dzieci mieli spuszczać w toaletach, do sekretnych sal. Tak Amerykanie uwierzyli w "satanistyczną panikę"
- Prezydent Wenezueli twierdzi, że odkrył amerykańskie bazy. "To tutaj przygotowuje się wojnę"
- "Zginę jeszcze tej nocy. Trzymajcie się". Wojna i Rosja według Pawła Reszki [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Podrywanie myśliwców to "dmuchanie na zimne". Generał zdradza wojskowe procedury
- Atak nożownika na rynku w Wolbromiu. Ranny walczy o życie