Emil zwykły bury około 2 letni trafił do mnie ponad miesiąc temu jako kot wywalony na mróz bo się jego cudowni opiekunowie wyprowadzili , kot przerażony, przemarznięty , głodny i co miałam zrobić , mogłam go nie przyjąć , bo po co , mam dość kotów pod opieka , adopcje idą słabo , ale przyjęłam go , trafił na kwarantanne i tam jest do teraz nie akceptuje innych zwierząt , musi siedzieć sam
Mimo iz Monika krk zrobiła mu piękny tekst a Dana.b zrobiła mu mase ogłoszeń nikt nie dzwoni , a co bedzie jak kolejna kocia bieda będzie potrzebować pomocy, jak kwarantanna zajęta

Jedno z wielu ogł
http://www.adin.pl/ogloszenia/197784.html

Fajny kocurek, przydałoby się tylko zrobić w dobrym świetle zdjęcia.

Agulas74 pisze:Fajny kocurek, przydałoby się tylko zrobić w dobrym świetle zdjęcia.

Niestety to jest niemożliwe , do domu nie mogę go wziąć aby mu zrobić zdjęcia , bo nie mam gdzie zwierząt zamknąć a on sie nawet na Fibiego rzuca , na głuchego i ślepego psa który go nawet nie chciał wąchać , on poprostu tam tylko wszedł , na Eryka tez sie rzucał i to nie na żarty , tylko z wściekłością:(

Musze z nim do weta jechać na szczepienie ( tylko nie ma za co ) to może tam ...

Czy mogę prosić o banerek , boje sie czy znajdzie dom

buraski też znajdują domy

mamaGiny pisze:buraski też znajdują domy

Kociaki to na pewno , ale on juz nie jest kociakiem , a za moment bedzie wysyp kociąt

Justa&Zwierzaki pisze:

Agulas74 pisze:Fajny kocurek, przydałoby się tylko zrobić w dobrym świetle zdjęcia.

Niestety to jest niemożliwe , do domu nie mogę go wziąć aby mu zrobić zdjęcia , bo nie mam gdzie zwierząt zamknąć a on sie nawet na Fibiego rzuca , na głuchego i ślepego psa który go nawet nie chciał wąchać , on poprostu tam tylko wszedł , na Eryka tez sie rzucał i to nie na żarty , tylko z wściekłością:(

Musze z nim do weta jechać na szczepienie ( tylko nie ma za co ) to może tam ...

KOciuś jest śliczny, ale faktycznie, przydałyby mu się troszkę lepsze ujęcia Na zdjęciach mruży oczka i efekt może nie zachęcać

Emilku za domek dla Ciebie

Emil sie stresuje , a nie mam za co mu kopic obroży z feromonami , jak miała na początku było z nim lepiej ,a teraz, jest też bez szczepień a juz mam ogromny dług u weta

Justa&Zwierzaki pisze:

mamaGiny pisze:buraski też znajdują domy

Kociaki to na pewno , ale on juz nie jest kociakiem , a za moment bedzie wysyp kociąt

Justynko, buraski maja wzięcie.2 lata to młodzik jeszcze.Trzeba mu drugą turę ogłoszeń zrobić z innym tekstem i tytułem.iech net będzie nim zarzucony.

Buraski są śliczne

Emilku szybciutko znajdź domek, tak najlepszy z najlepszych, specjalny dla Ciebie

czyli kot indywidualista...

Co z nim bedzie , on nie może całe życie mieszkać w piwnicy , to jest rozwiązanie na miesiąc , dwa max trzy ale nie na zawsze , a kto go przygarnie jak ludzie chcą tylko kociaki

Justa&Zwierzaki pisze:Co z nim bedzie , on nie może całe życie mieszkać w piwnicy , to jest rozwiązanie na miesiąc , dwa max trzy ale nie na zawsze , a kto go przygarnie jak ludzie chcą tylko kociaki

Dużo ludzi przygarnia dorosłe koty. Udało Ci się porobić inne zdjęcia Kocurkowi?