Polub i bądź na bieżąco!Reakcja ministra spraw wewnętrznych i administracji była odpowiedzią na słowa Martina Schulza.
Powiedział on, że "Kiedy Polska czuje się zagrożona przez Rosję i domaga się więcej broni, żołnierzy i funduszy, Europa jest solidarna. Gdy Polska mówi, że jej gospodarka potrzebuje funduszy, to te fundusze dalej do Polski płyną. Ale w takiej sytuacji nie można nagle przyjść i powiedzieć, że uchodźcy to tylko problem Niemców i nie ma się z tym nic wspólnego"
Poseł Prawa i Sprawiedliwości w programie Bogdana Rymanowskiego powiedział, że to "kolejny przykład niemieckiej buty".
- Rozmawiamy w Warszawie, która została zniszczona przez Niemców. Myślę, że takiej wypowiedzi w stosunku do Izraela Schulz by nie sformułował - to świadczy o naszej słabej pozycji na arenie międzynarodowej - mówił Błaszczak. Dodał, że jego zdaniem niemiecki polityk nie zauważa problemu uchodźców, z którym zmagają się Niemcy.
- Pan Schulz jest oderwany od rzeczywistości. Tej niemieckiej również. Przecież co tydzień odbywają się demonstracje Pegidy przeciwko polityce kanclerz Merkel - zakończył minister.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!