Głogowski Szpital Powiatowy, zatrudniający ponad 50 lekarzy oraz 200 pielęgniarek i położnych, należy nie tylko do największych placówek medycznych na Dolnym Śląsku, ale także do najlepiej zarządzanych. W 2015 r. placówka uczestniczyła w konkursie „Portrety szpitali – mapy możliwości”. Eksperci spośród 151 szpitali z całej Polski wybrali liderów w czterech kategoriach. Głogowska placówka uplasowała się na trzecim miejscu w kategorii finanse, zbierając pochwały za postępy w redukcji zadłużenia. Jednak żaden szpital nie może koncentrować się jedynie na walce z kosztami. Trzeba również myśleć o inwestycjach w nowoczesny sprzęt, aparaturę medyczną, a także infrastrukturę IT. Modernizacja tej ostatniej była jednym z najbardziej palących problemów głogowskiej placówki.

W naszej serwerowni pracowały wysłużone serwery, które nie były w stanie zapewnić odpowiedniej wydajności, a tym bardziej rozbudowy. Nie posiadaliśmy skalowalnego rozwiązania do wirtualizacji. Serwer z darmowym hypervisorem oraz dyskami lokalnymi ograniczał zastosowanie zaawansowanych rozwiązań, takich jak DisasterRecovery Center czy High Availability. Wiele do życzenia pozostawiał też przestarzały sprzęt sieciowy nie spełniający nowych standardów. Poza tym urządzenia pochodziły od różnych producentów, co utrudniało zarządzenie i serwis – wylicza Tomasz Kikowski, szef działu IT w Szpitalu Powiatowym w Głogowie.

Archaiczne urządzenia nie były jedynym bodźcem do „odświeżenia” zasobów serwerowni. Duży wpływ na decyzję o modernizacji miało rozporządzenie Ministra Zdrowia, obligujące placówki medyczne (od 1 sierpnia 2017 r.) do prowadzenia dokumentacji medycznej wyłącznie w formie elektronicznej.

– To duże wyzwanie dla szpitali, bowiem czas przechowywania dokumentacji medycznej to zazwyczaj 20 lat, a w niektórych przypadkach, np. zgonu pacjenta w wyniku zatrucia, nawet 30 lat – tłumaczy Tomasz Kikowski.

Głogowski Szpital Powiatowy podjął decyzję o zakupie nowego sprzętu, a także uruchomieniu zapasowego centrum danych. Środki na inwestycję pozyskano z funduszy unijnych. To było rozsądne, ale też konieczne posunięcie, ponieważ nie chodziło tylko o odświeżenie infrastruktury, ale o prawdziwy skok technologiczny. Wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej powoduje bowiem, iż oczekiwania wobec infrastruktury teleinformatycznej zdecydowanie rosną. Wcześniej szpitalne oprogramowanie służyło do rozliczania transakcji z Narodowym Funduszem Zdrowia i pracowało na nim jednocześnie 30 osób. W przypadku elektronicznych dokumentów liczba ta wzrasta nawet do 300 osób.

– To wiąże się z utrzymaniem środowiska w ciągłej pracy i wymaga wysokiej wydajności – wyjaśnia Tomasz Kikowski.

 
Huawei wygrywa przetarg

Głogowski Szpital Powiatowy ogłosił przetarg na dostawę całego systemu, w skład którego wchodziły macierze dyskowe, serwery, przełączniki i oprogramowanie do wirtualizacji. Wpłynęło kilka ofert, a najkorzystniejszą przedstawił Huawei. Kluczowe znaczenie odegrały dwa czynniki: cena, która była o 10 proc. niższa od propozycji kolejnego oferenta, oraz długość okresu gwarancyjnego. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia ustalono, że nie może być krótszy niż 3 lata, ale Huawei, jako jedyna firma uczestnicząca w przetargu, zaproponowała aż 5 lat gwarancji.

Czas trwania gwarancji udzielony przez Huawei jest dla nas wyjątkowo korzystny. Szpital nie dysponuje specjalnym budżetem na rozwój infrastruktury IT, posiłkujemy się jedynie pieniędzmi unijnymi. Nie możemy w czwartym czy piątym roku eksploatacji ubiegać się o kolejną refundację środków, bowiem umowa nakazuje nam utrzymanie infrastruktury przez okres pięciu lat – wyjaśnia Tomasz Kikowski.

W ramach wygranego przetargu producent dostarczył szpitalowi w Głogowie: serwery fizyczne RH2288 H v3 jako bazę do budowy środowiska wirtualizacyjnego, dwie macierze dyskowe OceanStor 5300 v3 służące do wymiany danych między Ośrodkami Przetwarzania Danych i zapewnienia nieprzerwanego działania serwisów istotnych dla funkcjonowania szpitala. Specjalizowane przełączniki CloudEngine 6810 przeznaczone do pracy w centrach przetwarzania danych zapewniają komunikację poszczególnych elementów systemu. Rozwiązania sprzętowe uzupełniły aplikacje: FusionSphere jako serce systemu wirtualizacyjnego, będące interesującą alternatywą dla popularnych produktów takich jak Vmware, Microsoft Hyper-V czy Xen oraz pakiet eSight, stanowiący centralny system monitorujący całą infrastrukturę sprzętową.

Wdrożeniem całości zajęła się firma Xcomp, doświadczony integrator systemów ICT ze Szczecina.

– Producent dostarczył nam nawet szafę z wyprowadzonymi i opisanymi kablami, co znacznie ułatwiło instalację. To pokazało profesjonalizm, z jakim Huawei podchodzi do realizacji projektów – mówi Daniel Cuper z działu technicznego Xcomp.

Zdaniem eksperta

• Tomasz Kikowski, szef działu IT w głogowskim Szpitalu Powiatowym

Nie ukrywam, że byłem zaskoczony, iż Huawei przystąpiło do przetargu. Wcześniej ta firma kojarzyła mi się wyłącznie z telefonami komórkowymi i modemami. Tymczasem okazało się, że producent oferuje znacznie więcej. Jestem zadowolony z infrastruktury dostarczonej przez Huawei – działa niezawodnie. Doceniam też możliwości oprogramowania zarządzającego eSight, które pozwoliło mi zaoszczędzić mnóstwo czasu.

 
Architektura rozwiązania

Dział IT placówki medycznej zaprojektował środowisko składające się z dwóch serwerowni, które znajdują się w oddzielnych obiektach. W starej serwerowni wymieniono sprzęt, zaś na potrzeby nowej zaadaptowano jeden z budynków, oddalony od placówki szpitalnej. Centra obliczeniowe połączono za pomocą przełączników CE6810 z wykorzystaniem czterech łącz światłowodowych, oferujących prędkość 10 Gb/s. W każdym z centrów obliczeniowych zainstalowano identyczny zestaw urządzeń:

– dwa serwery fizyczne RH2288 H v3, każdy wyposażony w dwa procesory, 250 GB RAM oraz cztery interfejsy sieciowe 10 Gb/Ethernet (na wszystkich serwerach zainstalowano hypervisor Huawei CNA),

– dwie macierze OceanStor 5300 v3, obie o pojemności 17 TB, składające się z dysków SSD (600 GB), SAS oraz Nearline SAS,

– przełącznik CE6810.

W obu lokalizacjach utworzono klaster wysokiej dostępności, składający się z dwóch serwerów. Takie rozwiązanie zapewnia działanie systemu w przypadku awarii jednego z urządzeń. Macierz OceanStor 5300 v3 replikuje LUN-y w sposób krzyżowy, co oznacza, że w obu serwerowniach są aktywne po dwa LUN-y. Dzięki temu serwerownie wykorzystują całą moc obliczeniową serwerów oraz macierzy, co zapewnia nieprzerwane dostarczenie usług informatycznych dla szpitala.

– Nowa serwerownia nie spełnia jedynie roli centrum zapasowego, oczekującego na awarię. To aktywne środowisko, które można w dowolnym momencie wykorzystać. Poważna awaria czy katastrofa, taka jak pożar czy zalanie, powoduje, że LUN-y aktywne w jednej z lokalizacji, stają się również aktywne w centrum zapasowym, zapewniając nieprzerwane działanie aplikacji – tłumaczy Daniel Cuper.

 

Oprogramowanie rządzi serwerownią

Ważną rolę w całym rozwiązaniu spełnia oprogramowanie Huawei. Na szczególną uwagę zasługują produkty do wirtualizacji. FusionSphere integruje posiadane zasoby i zapewnia centralne zarządzanie fizycznymi serwerami oraz wirtualizatorami. System umożliwia współużytkowanie zasobów z konwergentnej puli i automatyczne przydzielanie ich mocy obliczeniowej. FusionSphere 6.0 to kompleksowe rozwiązanie do budowy systemów „as a Service”. Pozwala na tworzenie kopii zapasowych, wspiera replikację danych pomiędzy ośrodkami oraz umożliwia pracę w modelu active-active.