Lubrzanka Kajetanów - Sparta Caffaro Kazimierza Wielka 5:0 (2:0)
Bramki: Wojciech Skrzyniarz 15, Karol Zwierzyński 29, Mateusz Kowalczyk 75, Tomasz Miernik 84, Patryk Moskal 90.
Lubrzanka: Żyła - Bożęcki (82. Moskal), Zawierucha, Gryz, Cedro - Wołowiec (72. Kowalczyk), Foks, Skrzyniarz, Zwierzyński (80. Olekszyk) - Miernik, M. Bracha (82. Bochniak).
Sparta Caffaro: Brzyszcz - Sierakowski, Łakota (70. Cyganek), Kowalski, Adamczyk - Ł. Stępień (70. Boryka), Tabor (46. R. Stępień), Zawadzki, Nowak - Wąż (70. Kozieł), Nwachukwu.
Spotkanie rozpoczęło się z kilkunastominutowym opóźnieniem, co spowodowało, że zakończyło się już niemal po zmroku. Mecz stał na niezłym poziomie. Wysokie zwycięstwo Lubrzanki nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Obie ekipy miały podbramkowe okazje. Rywalizacja toczyła się w szybkim tempie. Po meczu trener Sparty Caffaro Marek Kowalski oddał się do dyspozycji zarządu.
- Nasze spóźnienie było spowodowane dużymi korkami na trasie. Na boisko wyszliśmy wprost z autokaru, praktycznie bez rozgrzewki, co miało wpływ na naszą grę przez pierwsze pół godziny - skomentował Marek Kowalski.
- Na grę Sparty na pewno miała wpływ długa podróż oraz to, że zaczęli bez rozgrzewki. Mecz stał na dobrym poziomie, mógł podobać się kibicom. Po zdobyciu przez nas trzeciej bramki goście stracili wiarę w wywalczenie korzystnego wyniku - powiedział Dariusz Świetlik, trener Lubrzanki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?