Chazan o aborcji. Chce, by karać "nawet taksówkarza, który dowiózł kobietę na zabieg"

Zdaniem prof. Bogdana Chazana aborcja jest "zamachem na życie człowieka" i karać za nią należy nie tylko lekarza czy kobietę, ale nawet... osobę która dowiezie ją na zabieg.

Wraz z wpłynięciem do Sejmu dwóch projektów dot. dostępu aborcji (ten liberalizujący prawo już odrzucono) dyskusja na ten temat powróciła do mediów. "Rzeczpospolita" do swojego programu na żywo zaprosiła prof. Chazana.

Ginekolog, który kiedyś sam przeprowadzał zabiegi przerywania ciąży dziś jest zdecydowanym przeciwnikiem aborcji - i co przewidywalne, takie właśnie poglądy przedstawiał w rozmowie. Przerwanie ciąży nazwał "zamachem na życie człowieka". - Każdy, kto jego zamachu dokonuje, powinien ponieść konsekwencje prawne. Bez względu na to, czy to jest sama kobieta, położna, lekarz, czy taksówkarz, który dowozi kobietę na zabieg - stwierdził lekarz. Mówił, że "żałuje" wykonywania aborcji. 

Prof. Chazan ocenił, że politycy prawicy "nie powinni przywiązywać zbyt dużej wagi" do czarnych protestów. Zdaniem ginekologa ich uczestnicy to środowiska "lewackie", zaś ogół społeczeństwa ma raczej popierać zaostrzenie prawa aborcyjnego i ograniczenie dostępu do przerywania ciąży. 

Projekty dot. aborcji w Sejmie

Na zeszłotygodniowym posiedzeniu Sejm odrzucił obywatelski projekt "Ratujmy kobiety". Za skierowaniem go do dalszych prac była większość opozycji i część posłów PiS. Jednak większość członków partii rządzącej zagłosowała za jego odrzuceniem. Do tego 29 posłów PO nie wzięło udziału w głosowaniu, a 3 zagłosowało za jego odrzuceniem. Podobnie było w Nowoczesnej. 

Sejm skierował za to do dalszych prac projekt komitetu "Zatrzymaj aborcję". Celem projektu jest wykreślenie z ustawy o planowaniu rodziny wyjątku pozwalającego na przerwanie ciąży ze względu na stwierdzoną prenatalnie niepełnosprawność lub chorobę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.