Piorunki to nietypowa rodzinka, choć [jak wzór z góry idzie] w naszym kraju jak najbardziej typowa
W skład rodzinki wchodzą:
Tatko Piorun – spokojny zrównoważony o anielskiej cierpliwości, straszny miziak i pieszczoch uwielbiający czesanie. Oddany rodzic, bardzo kochający synka, zawsze czuwający nad nim, tak trochę z boku i nie ograniczający jego swobody, to taki rozsądny rodzic ; )
Ma ok. 7 lat.
Gizmo Piorun – syn – dziecko z adhd, nie może usiedzieć w jednym miejscu nawet pół minuty, jest wszędzie i wszystko musi sprawdzić, jedyne miejsce w naszym domu gdzie jeszcze nie był to żyrandol w pokoju . Ogromny pieszczoch i miziak, uwielbia gryź w brodę ludzia, który go trzyma .
Ma ok. 6 - 7 miesięcy
Zrobienie zdjęcia Gizmusiowi graniczy z cudem.
Piorunki pojawiły się w schronisku odebrane z interwencji, były w strasznym stanie, Tatko miał awitaminozę i odbarwione futerko, uszkodzone oko i potworną chlamydię, Gizmuś miał krzywicę i grzybka na całym ciele.
Teraz chłopaki stanęli na łapki, oczko Tatusia nadal zakraplamy, ale w porównaniu do tego, co było na początku wygląda super.
Tatkę czeka jeszcze badanie krwi i kastracja z wyrwaniem zębów, Gizmusia w przyszłym tygodniu szczepimy.
Chłopaki szukają wspólnego domu, oczywiście najlepszego na świecie