Brawurowa ucieczka z więzienia: przyleciał helikopter...

Dwaj mężczyźni skazani m.in. za napady i porwania uciekli z greckiego więzienia Korydallos. Ucieczka była brawurowa - z udziałem helikoptera - i udana. Pościg trwa.

Do zdarzenia doszło o 14.30 czasu polskiego. Nad dziedzińcem pilnie strzeżonego więzienia Korydallos pojawił się helikopter. Ze środka spuszczono sznurowe drabinki, więźniowie wspięli się po nich błyskawicznie. Strażnicy strzelali do helikoptera, ale nie zdołali go zatrzymać. Ranny został natomiast jeden ze strażników, który postrzelił się wyjmując broń.

Według greckiej telewizji Skai, helikopter należał do firmy Interjet. Maszyna z dwoma pasażerami na pokładzie leciała z lotniska im. Elefteriosa Wenizelosa w Atenach do Itea w Fokidzie. W trakcie lotu pasażerowie - jak się okazało, wspólnicy więźniów - sterroryzowali pilota i zmusili go, by zmienił trasę i poleciał nad Korydallos. Porzuconą maszynę znaleziono jakiś czas później w pobliżu drogi na północ od Aten. W środku był związany pilot.

Zobacz nagranie z balkonu w bloku obok więzienia:

42-letni Vassilis Paleokostas (skazany za napady na banki i porwania) i 34-letni Alket Rizaj (skazany za morderstwo) w podobny sposób uciekli z Korydallos w czerwcu 2006 r. Rizaj wpadł po dwóch miesiącach. Paleokostasa złapano dwa lata później.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.