Mały Pajączek Aszek Fistaszek we własnym domku :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 19, 2008 16:18 Mały Pajączek Aszek Fistaszek we własnym domku :)

Dawno nie byłam w łódzkim schronisku, już prawie zapomniałam (o ile to w ogóle możliwe) jak to wygląda, te błagalne oczy wpatrujące się w człowieka: może ja, może ja, zabierzesz mnie, pogłaszczesz mnie choć przez chwilkę…

Stała przy drzwiach boksu w szpitaliku wraz z dwójką rodzeństwa. Wielki boks szpitala i trzy małe koteczki. Pozostała dwójka darła się w niebogłosy a Ona stała, patrzyła i cichutko popiskiwała. Patrzyła jednym zdrowym oczkiem, drugie zaklejone, chore, bolące. Otworzyłam boks i Ją wyjęłam. Wiedziałam że wyjmując Ją stamtąd podejmuję pewną decyzję, że nie będzie już odwrotu, że nie będę potrafiła jej odłożyć z powrotem, że teraz trzeba już coś wymyślić.

Chodziłam z Nią po kociarni i kombinowałam. A Ona tak grzecznie siedziała na rączkach i się tuliła. Wiedziałam że nie mogę Jej tam zostawić gdyż w schronisku nie udało by się prawdopodobnie uratować oczka. Nie ma na to warunków. Wyjęłam telefon, zadzwoniłam nic z tego.

I stojąca, obserwująca wszystko z boku CoolCaty. Jej 6 słów tak wtedy ważnych dla Ashy: „Zabieram Ją do siebie, do lecznicy”. I wielki kamień z serca.

Włożyłam ją do szafy i tam grzecznie poczekała do 14 a potem w transporterek i do lecznicy. A tam: czyściutko, cieplutko i przytulnie. Od razu zastrzyki, kropelki do oczka, głaski, całuski i do klateczki.

Asha – byłam u niej następnego dnia. To nie ten sam kot. Wariuje w swojej klateczce mały diabełek. Ale jak, co Ona tam wyczynia, to trzeba zobaczyć w realu. Ewentualnie filmik, którego niestety nie mam. Wzięta na ręce staje się aniołkiem. Wtula się w człowieka i zasypia mrucząc do ucha. Albo po prostu się przytula, siedzi i obserwuje wszystko z wysoka.

Ta słodka koteczka jest jeszcze w trakcie leczenia ale już rozgląda się za cudownym domkiem Pod czułą opieką CoolCaty szybciutko wróci do formy, już wraca :)



Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sty 22, 2010 14:39 przez gosiaa, łącznie edytowano 26 razy

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 19, 2008 16:21

Trzymam kciuki za kicię :lol: Ma ogromne szczęście, a Wy wielkie serce :1luvu: :1luvu:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro lis 19, 2008 16:24

oj charakterek toto bedzie mialo ;D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2008 16:27

Śliczna szczęściara :) Dziewczyny jesteście wspaniałe. Wiem jak czasem trudno wypowiedzieć te 6, 5 lub 4 słowa.
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 19, 2008 16:27

No co ty, Etka, wiesz jaki to jest aniołek :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 19, 2008 16:35

Gosiu, Coolaty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
W Ashy zakochalam sie od pierwszego wejrzenia na watku schroniskowym :love: Jest cudna, pomimo tego, ze oczko takie chore!!! Ale pod opieka CC niedługo bedzie jak u Betty Davis :D
Bardzo kibicuje tej Maludzie- Ashy (imie tez swietne 8) ) i mam nadzieje, ze predko znajdzie sie dom dla tego slodkiego pingwinka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 19, 2008 16:37

Asiu serducha to należą się przede wszystkim CoolCaty :1luvu:

A dzisiaj wieczorem będą nowe fotki bo mam w aparacie :)


edit: :wink:
Ostatnio edytowano Śro lis 19, 2008 17:39 przez gosiaa, łącznie edytowano 1 raz

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 19, 2008 16:41

No to czekam z niecierpliwoscia, skromnisiu :D :D :D A CoolCaty to naprawde koci aniol!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 19, 2008 17:06

prawie sie poryczalam..dziewczyny jestescie niesamowite. a kocica boska.mimo,ze oczetko chore. trzymam kciuki za zdrowko i za domek.

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Śro lis 19, 2008 17:53

ta imie swietne...gosiaa to chyba ukradla nicka od mego meza bo ma Ashura ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2008 17:55

Oj będzie z niej kolejny piękny łabądek :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lis 19, 2008 18:59

śliczna ta mała Asha. Ile ma tygodni/miesięcy?
Zakochałam się w tej piękności, wygląda tak słodko i niewinnie? Jaki ma charakterek?
Myślicie, że rozruszałaby naszego czarnego leniucha Blake?

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Śro lis 19, 2008 19:17

panna rozyczka pisze:śliczna ta mała Asha. Ile ma tygodni/miesięcy?
Zakochałam się w tej piękności, wygląda tak słodko i niewinnie? Jaki ma charakterek?
Myślicie, że rozruszałaby naszego czarnego leniucha Blake?

Na pewno :lol: To jest znakomity pomysl Panno Rozyczko :1luvu: A jak pieknie by sie razem prezentowali :wink: Black & Asha :love:
No to ja trzymam kciuki za taki scenariusz najmocniej jak potrafie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 19, 2008 19:20

Widziałam ją dziś w lecznicy, jest słodziutka i taka delikatna. A jaki miziak kochany, wystarczy palce włożyć przez kratki i już łepek podstawia do głaskania.

kolorcia85

 
Posty: 54
Od: Pon cze 23, 2008 15:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 19, 2008 19:41

też widziałam ja dziś w lecznicy, mała wariatka omal nie rozwali klatki, tak bardzo chce na rączki :D oczko już wygląda lepiej.

Gosiaa, zdaje się że CoolCaty da Ci zakaz wstępu do kociarni w schronie ;) już jak czytałam na wątku schroniskowym, że
CoolCaty pisze:*kociątko ze szpitala - to z najbardzoej chorym okiem. Gosiaa zrobiła mi pranie mózgu wędrując smętnie z tą malutką kotczką i chlipiąc po cichu. Mała jest u mnie w lecznicy

to mi się jakoś samo uśmiechnęło :D

Panna Różyczka, pewnie, że Blake'owi się przyda towarzystwo, tylko malutka musi się jeszcze chyba podleczyć :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux i 122 gości