- Co kobieta musiałaby zrobić żeby pana zdobyć - pyta Kurskiego Cugier-kotka, która uwodzicielsko trzyma swoje nogi na kolanach posła. W opublikowanym przez "Dziennik" materiale archiwalnym programu Czarno na Białym wyemitowanym w październiku 2007 r. na antenie Superstacji, Kurski bardzo swobodnie flirtuje z uwodzicielsko ubraną aktorką.
- Dlaczego ludzie uważają, że pan jest niemęski - pyta Cugier-Kotka. - Jestem w dosyć kłopotliwej sytuacji, nie chciałbym się przechwalać, ale chyba męskości to nie sposób mi odmówić - odpowiada. - Ja też jestem tego zdania - chichocze aktorka i wyciąga nogi na kolana Kurskiego.
Poseł zwierza się ze szczegółów swojego towarzyskiego życia. Gdy Cugier-Kotka pyta go o to "co kobieta musiałaby zrobić żeby go zdobyć", Kurski wyraża żal, że jest po ślubie. - Jest niestety za późno - tłumaczy. - Próbowałem się wyszumieć do momentu śluby, gdy miałem 25 lat. Potem się ożeniłem i klamka zapadła - dodaje.
Pod koniec nagrania poseł rozważa jak by zareagował na zachowanie Cugier-Kotki, gdyby był "w innej sytuacji życia". Zrelaksowany siedzi na kanapie, w ręku trzyma szklankę wody. Obok leży uśmiechająca się aktorka.- Przy innej sytuacji życiowej wiedziałbym jak się zachować - zapewnia. - Natomiast niestety tutaj zachowam się bardzo skromnie i moje ręce nadal będą spoczywać na tej szklance wody - dodaje.
Anna Cugier-Kotka pracowała w Superstacji. Pełniła funkcję kierownika produkcji. Dodatkowo w programie Czarno na białym miała prowokować zaproszonych gości.
Dokładnie miesiąc po nagraniu aktorka wystąpiła jednak w spocie PO "Krótki film o życiu". Z kolei w zeszłą niedzielę wystąpiła na konwencji wyborczej PiS.
Jak donosi "Dziennik" Cugier-Korka zna się z Jackiem Kurskim osobiście od kilku lat.