Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Pytanie o turyste (07 Triumph Tiger)

21 views
Skip to first unread message

Michaczu

unread,
Jan 6, 2008, 7:41:51 AM1/6/08
to
Witam zacne grono:-)

Wpadł mi do głowy ostatnimi czasy pomysł aby przesiąść sie z choppera
(drag1100 classic) na cos turystycznego...
i tu pojawia sie nowy Tiger...
podobno wygral ostatnie porownanie motocykli turystycznych... prawda
toto?? przebił r1200gs?? (roznica w cenie jakies 15kpln)
jezeli moglibyscie podesłac linka albo scan (lub zdjecia) tego artykulu
bylbym wdzieczny:-)
kazdy inny artykul na temat motocykli turystycznych tez mile widziany..

a moze ktos z was ma juz nowego tigera?? i moglby sie wypowiedziec?
a moze jest jakas opinia na temat triumph'ów ktora powinienem poznac?
psuja sie? zle sie prowadza? duzo pala? sa drogie w utrzymaniu?
czy moze poprostu to swietne motocykle?:-)

zawsze marzył mi sie R1200GS (adventure) jako turystyk.. ale jego cena
jest troche zaporowa... a porownanie masy i mocy tez wypada pozytywnie w
strone tigera...

napiszcie prosze co myslicie, napewno znajdzie sie ktos z wiekszym
doswiadczeniem niz moje na preclach:-)

z gory dzieki za kazda sugestie, obelge, rade i link:-)

pozdrawiam:-)

aha... czy taki tiger nadawac sie bedzie na wyprawe w 2 osoby po
europie? znaczy sie czy plecak ma wygodnie na tylniej kanapie??

aha2... jestem z poznania, moze ktos gdzies w okolicy ma takiego tigera?
z checia (za pozwoleniem wlasciciela) zadzwonilbym zeby pogadac, wpadl
zeby usiasc, pozyczyl zeby sie przejechac (niepotrzebne skreslic) :-)

Lisciasty

unread,
Jan 6, 2008, 9:14:00 AM1/6/08
to
On 6 Sty, 13:41, Michaczu <micha...@tlen.pl> wrote:
> podobno wygral ostatnie porownanie motocykli turystycznych... prawda
> toto?? przebił r1200gs?? (roznica w cenie jakies 15kpln)
> jezeli moglibyscie podesłac linka albo scan (lub zdjecia) tego artykulu
> bylbym wdzieczny:-)

Fajny jest ale troche mniejszy niż poprzednik, maly skok zawiechy,
kola 17,
slowem turystyka tylko asfaltowa i to asfalt raczej w miare dobrej
jakosci :]

Jak chcesz Tigera to poszukaj ponizej 2007.

> psuja sie? zle sie prowadza? duzo pala? sa drogie w utrzymaniu?
> czy moze poprostu to swietne motocykle?:-)

Na razie po 1000km niewiele mozna powiedziec, jezdzi sie zajebiscie i
na polskie
drogi jest idealny, ale nigdzie dalej jeszcze nie bylem.

> zawsze marzył mi sie R1200GS (adventure) jako turystyk.. ale jego cena
> jest troche zaporowa... a porownanie masy i mocy tez wypada pozytywnie w
> strone tigera...

Beemwu som drogie i sie psujom ;P

> aha... czy taki tiger nadawac sie bedzie na wyprawe w 2 osoby po
> europie? znaczy sie czy plecak ma wygodnie na tylniej kanapie??

Kanapa moze i tak, ale podnozki juz nieco spaskudzili (mowie o wersji
2007),
pasazer jak ma dlugie nogi to za wygodnie nie ma.

> aha2... jestem z poznania, moze ktos gdzies w okolicy ma takiego tigera?
> z checia (za pozwoleniem wlasciciela) zadzwonilbym zeby pogadac, wpadl
> zeby usiasc, pozyczyl zeby sie przejechac (niepotrzebne skreslic) :-)

Jak sie pofatygujesz do Leszna to czasem tam jestem, ale jak zima
troche odpusci :]

Pozdrawiam
Lisciasty /Jelcz-Laskowice. Zadupie Wroclawia/
--
Kawidlo GPZ 550 '82
Tygrys '05
Super Kos '01 [sprzedam, http://tinyurl.com/yofcky]

Michaczu

unread,
Jan 6, 2008, 3:00:58 PM1/6/08
to
Hejka

w sumie znalazlem dosc ciekawy opis i porownanie z r1200gs:
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=289367
jakby ktos byl zainteresowany zachecam do przeczytania.. naprawde dobrze
opisane wady i zalety:-)

a tymczasem rozgladalem sie za takim tigerkiem na motorscoucie...
powiedzcie mi.. jezeli chcialbym sprowadzic nowe moto z niemiec.. to
jakie sa oplaty?? tak samo jak na uzywany? czy jednak jest jakas roznica?
a moze juz ktos cos takiego robil? jak to wychodzi w praktyce? gdzie
realizujecie gwarancje i robicie przeglady? a moze macie jakies
sprawdzone zrodlo w okolicach berlina? bo ten co ja znalazlem to na
samym koncu niemcowni.. zaraz przy granicy z francja:-p
aa i pytanie koncowe... bo opinie kraza rozne..
DA SIE WZIAC MOTO NA FIRME?? i odliczyc pelen VAT? czy tylko do 6kpln?

ponownie pozdrawiam:-D

Martin.W

unread,
Jan 6, 2008, 3:28:53 PM1/6/08
to
Jak już tyle chcesz poświecić tyle kasy na moto to BMW 1200 GS Adventure ;D
Z tego co słyszałem triumph jest nie wygodny. Długa jazda na nim jest
bardzo męcząca i tyłek boli ;D

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Lisciasty

unread,
Jan 6, 2008, 4:47:45 PM1/6/08
to
On 6 Sty, 21:00, Michaczu <micha...@tlen.pl> wrote:

> powiedzcie mi.. jezeli chcialbym sprowadzic nowe moto z niemiec.. to
> jakie sa oplaty?? tak samo jak na uzywany? czy jednak jest jakas roznica?

Jak juz chcesz nowego i na firme, to proponuje w Polsce... Po co sobie
komplikowac
zycie? Jakby co to mam znajomych we wroclawskim saloonie, mysle ze
jakas fajna cene
mogliby zaproponowac :]

> aa i pytanie koncowe... bo opinie kraza rozne..
> DA SIE WZIAC MOTO NA FIRME?? i odliczyc pelen VAT? czy tylko do 6kpln?

Jasne ze sie da, ja mam ale ze bralem z umowy k-s z niemiaszkiem to
nie wiem jak jest z vatem...

Lisciasty

unread,
Jan 6, 2008, 4:48:43 PM1/6/08
to
On 6 Sty, 21:28, Martin.W <martin.wodecki@_NOSPAM_onet.eu> wrote:
> Z tego co słyszałem triumph jest nie wygodny. Długa jazda na nim jest
> bardzo męcząca i tyłek boli ;D

A Suzuki to stuki i puki a w Kawasaki jebie sie trzecia panewka :]

Michaczu

unread,
Jan 6, 2008, 5:49:07 PM1/6/08
to
Martin.W pisze:

> Jak już tyle chcesz poświecić tyle kasy na moto to BMW 1200 GS Adventure ;D
> Z tego co słyszałem triumph jest nie wygodny. Długa jazda na nim jest
> bardzo męcząca i tyłek boli ;D

No wlasnie po przeczytaniu tego opisu co zamiescilem w drugim watku
zaczalem w to watpic... tamten koles napisal ze na tigerze wlasnie jest
lepiej.. aczkolwiek zdaje sobie sprawe ze wszystko zalezy od
indywidualnych upodoban..
poza tym.. czemu nie r1200? bo jest STRASZNIE drogie.. to bylo zawsze
moje marzenie.. aczkolwiek mysle ze troche przerost formy nad trescia
moze w moim wypadku.. narazie chce po europie pojezdzic a nie pakowac
sie w podroz dookola swiata jak to panowie lansujacy BMW z long way
round czy down:-p
poza tym (ciagle nie dostalem potwiedzenia) podobno tiger wygral z BMW
porownanie jako moto do turystyki.. ale pewnie wygral ze nieadventurem..

tak samo rozwazalem tez przydatnosc takiego tigera jak i zwyklej r1200
gs w terenie... w koncu i to i to jedzie na szosowkach.. jezeli zmienic
by laczki to powinno byc podobnie...
jedyne roznice... tiger ma wydech pod silnikiem:-(
ale za to wazy znacznie mniej...
ale zeby nie bylo.. ja sie nie spodziewam niewiadomo jakich mozliwosci
terenowych od takiego moto... w teren mam yz426f.... i absolutnie nie
chce ani tigerem ani r1200gs czy to adventure czy nie robic chociazby
25% tego co na YZ:-p

prosze kontynuowac, komentować i sugerowac:-D
pozdrawiam:-)

Lisciasty

unread,
Jan 7, 2008, 2:40:04 AM1/7/08
to
On 6 Sty, 23:49, Michaczu <micha...@tlen.pl> wrote:
> poza tym (ciagle nie dostalem potwiedzenia) podobno tiger wygral z BMW
> porownanie jako moto do turystyki.. ale pewnie wygral ze nieadventurem..

To chyba byl test w Alpach, jakies latanie po winklach zdaje sie, w
ktoryms
numerze "Motocykla" czy innego czytadla. Poszperam moze znajde.
Mam tez gdzies porownanie starego modelu tajgera z 1150gs, z tego co
pamietam,
tez poszperam w chacie moze znajde :>

> prosze kontynuowac, komentować i sugerowac:-D

Co tu komentowac... Silnik jest boski, a mysle ze 1050 w nowym tigerze
jest jeszcze
lepszy. Troche smiesznie brzmi na pierwszy rzut ucha, ale pieknie
ciagnie od dolu, kreci sie
w miare wysoko, nie trzesie sie, nie ma dziur, generalnie ma zalety
rzedowej czworki
i fauki bez przejmowania wad tychze :]
Fakt ze nie polecisz tym czysta ale to chyba problemem nie jest :>

Astra

unread,
Jan 7, 2008, 10:50:40 AM1/7/08
to
Mam Tigerka ale starszy model i ten mogę Ci polecić.
Co do nowego to różne opinie krążą więc ciężko tak naprawdę coś z tego
wywnioskować. Jednak zgodzę się z przedmówcą o tym, że nowy Tiger to
tylko szosa.
Ja właśnie pozbywam się swojego Tigera i wskakuje na nowego KTM
Adventure 990 S i to mogę polecić. Zrobiłem tym motocyklem jakieś 5000
km w różnym terenie i jest na prawdę ok :) .

Można wziąść motocykl na firmę i odliczyć od niego VAT w 100%, a potem
VAT od paliwa. Mam tak zakupiony motocykl i jestem po kontrolach :) więc
jest ok!!!

astra

Morowiec

unread,
Jan 7, 2008, 4:00:11 PM1/7/08
to
> zawsze marzył mi sie R1200GS (adventure) jako turystyk.. ale jego cena
> jest troche zaporowa... a porownanie masy i mocy tez wypada pozytywnie w
> strone tigera...

Viadro też na papierdze lzejsze od gs'a... Cala zabawa w tym ze gs ma ten
ciezar bardzi nisko umieszczony i wydaje sie duzo lzejszy. Najwiekszy
problem z gs'em to jego cena niestety... Przygladalem sie troche w tym roku
nowemu 1200 Adv (zrobilem okolo 700km razem z finem jadacym tym moto). Kawal
pancernego moto na długie terenowe trasy... Spalanie 5-6,5l/100 duzy
zbiornik paliwa dosc dobrze osłaniajacy kierowce. Pomysl jeszcze nad nowym
gs'em 800'tka, wyglada na cos pomiedzy f650a r1200. Ale najwazniejsze
zstanow sie do czego Ci motocykl :-)

1. Dalekie podroze z daleka od cywilizacji:
- africa twin - duzy plus za gazniki i minimum elektorniki
- r1200gs adv - nowoczesna konstrukcja, jest w sprzedarzy
2. Głownie asfalt i czasem zjazdy na szuter:
- stary tiger
- varadero sd01
3. Sam asfalt, terenowy wyglad:
- nowy tiger
- v-storm
- varadero 2 i 3


--
Pozdrawiam Bartek - Wawa&Tarnow - czarna XL1000V + gs500 na miasto
http://www.morowiec.pl - wszystko o mnie
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
Honda: http://www.kleinjung.de/techdata/index.htm

Michaczu

unread,
Jan 7, 2008, 5:20:15 PM1/7/08
to
Morowiec pisze:

> Najwiekszy problem z gs'em to jego cena niestety...

Prawda... cena ADV jest dosc zaporowa... myslalem o uzywanym.. ale nawet
jesli to nie jestem jakos tak BARDZO przekonany do BMW... bylem na
jezdzie probnej 1200gsem ale nie ADV i szczeze powiedziawszy... troche
mieszane uczucia... spodziewalem sie wniebowziecia za ta cene i
opinie... najwieksze zalety to hamulce i latwosc prowadzenia, srodek
ciezkosci boxera naprawde bardzo nisko...

> 1. Dalekie podroze z daleka od cywilizacji:
> - africa twin - duzy plus za gazniki i minimum elektorniki
> - r1200gs adv - nowoczesna konstrukcja, jest w sprzedarzy

Mozna jeszcze KTMa rozwazyc.. ale jakos nie czuje jego klimatu...
Afryka jezdzilem i nie podobalo mi sie... moze jakas dziwna byla..
fajnie ciagnela, piekny dzwiek z komina, ale.. zabraklo chemii...
przejechalem sie nia po lesie i balem sie:-p powaga:-p
a na asfalcie czulem jakby sie miala rozleciec... odrazu mowie... nie
wyglaszam sadu o wszystkich afrykach... moze ta poprostu byla dziwna:-p

2. Głownie asfalt i czasem zjazdy na szuter:
> - stary tiger
> - varadero sd01

No i wlasnie zastanawiam sie czemu by tu nie dac nowego tigera...
wiadomo stary przez wiekszy szajs przejedzie.. ale znowu jak jedziesz w
swiat za czesto nie zjezdzasz z drogi.. to sa tylko dorywcze epizody..
a stary tiger nie podoba mi sie:-p i tyle:-)
a o varadero absolutnie nic nie wiem

> 3. Sam asfalt, terenowy wyglad:
> - nowy tiger
> - v-storm
> - varadero 2 i 3

Ponownie o viaderku nie wiem nic:-p wydaje mi sie byc poprostu duza
afryka lub transalpem:-p

Vstorm... w garazu jest juz SV... po co drugi taki sam moto kupowac?

znalazlem tez w koncu dane o skoku zawieszenia nowego tigera 150/150..
nie jest to wiec imponujacy wynik... ale bez przesady...
na szutrowej drodze bez zadnego problemu sobie poradzi
nawet jak dziury beda to przejedzie...
a ciezszy teren to wdlg mnie najpierw sprawa opon... pozniej samego moto..
wiadomo.. nie spodziewam sie rewelacji:-) w koncu to nie YZtka:-phehe

a apropo YZ ale nie 426... tylko R1... kolo przeciez nia pojechal po
niezlym szajsie... i calkiem ladnie dawala sobie rade...
http://www.youtube.com/watch?v=r0xFyiwpfZ0 filmik dla niedowiarkow:-)

wiec jak R1 potrafi.. to czemu tajgerek mialby nie umiec??
o R1200adv juz nie wspominam:-p

pozdrowionka:-)

de Fresz

unread,
Jan 7, 2008, 5:36:44 PM1/7/08
to
On 2008-01-07 23:20:15 +0100, Michaczu <mich...@tlen.pl> said:

> znalazlem tez w koncu dane o skoku zawieszenia nowego tigera 150/150..
> nie jest to wiec imponujacy wynik... ale bez przesady...

To sprawdz jeszcze ile ma Viadro i V-Strom.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

WS

unread,
Jan 7, 2008, 5:47:53 PM1/7/08
to
On 6 Sty, 13:41, Michaczu <micha...@tlen.pl> wrote:
> Witam zacne grono:-)
>
> Wpadł mi do głowy ostatnimi czasy pomysł aby przesiąść sie z choppera
> (drag1100 classic) na cos turystycznego...
> i tu pojawia sie nowy Tiger...
> podobno wygral ostatnie porownanie motocykli turystycznych... prawda
> toto?? przebił r1200gs?? (roznica w cenie jakies 15kpln)

No niestety GS wygrał Tiger był drugi A to co napisali w podsumowaniu:
"Triumph Tiger 1050.Zdawało się że jest zkazany na zwycięstwo.Jednak
stracił punkty przez tępy hamulec,haczącą (tak jest napisane może
powinno być huczącą) przekładnię i - jak na razie- brak ABS-u"
Motocykl nr2 Luty 2007.

Pozdrawiam
Waldek
BMW F650ST

Michaczu

unread,
Jan 7, 2008, 6:18:35 PM1/7/08
to
de Fresz pisze:

> To sprawdz jeszcze ile ma Viadro i V-Strom.
>

V storm 1000 podobno 160/160... i tu sie troche zdziwilem...
viaderko po 2003 115/145 przod/tyl
viaderko 2001 175/155

ale sucha masa viaderka to 220 kilo... jest troche wiecej... i tylko 94
konie...


a tdm?? łee... 150/133 (pozniej nawet 120 z tylu)
wazy 190 kilo

hmm.. no coz... to tiger w sumie biednie wypada w terenie... w takim
porownaniu... myslalem ze v storm bedzie miec mniejszy skok...

pozdrowinka

Michaczu

unread,
Jan 7, 2008, 6:21:04 PM1/7/08
to
WS pisze:

> No niestety GS wygrał Tiger był drugi A to co napisali w podsumowaniu:
> "Triumph Tiger 1050.Zdawało się że jest zkazany na zwycięstwo.Jednak
> stracił punkty przez tępy hamulec,haczącą (tak jest napisane może
> powinno być huczącą) przekładnię i - jak na razie- brak ABS-u"
> Motocykl nr2 Luty 2007.

przegral?? a podobno... hmm... wgdzie zdobyc ten artykol?? wie ktos??
ale w argumentacji tak jak do HACZĄCEJ skrzyni moge sie zgodzic.. kazdy
z testerow narzeka ze podobno strasznie chodzi...
tak na brak ABSu nie moge pozostac obojetny.. przeciez jest:-) jako
opcja ale jest:-)
i tepy hamulec.... 4 tloczkowe zaciski radialne i jezeli dobrze pamietam
tarcza 320 mm.. jak to moze byc zle wyczowalne? a moze zle rozumiem tepe?

pozdrawiam

de Fresz

unread,
Jan 8, 2008, 5:17:10 AM1/8/08
to
Michaczu <mich...@tlen.pl> napisał(a):

> > To sprawdz jeszcze ile ma Viadro i V-Strom.
> >
> V storm 1000 podobno 160/160... i tu sie troche zdziwilem...
> viaderko po 2003 115/145 przod/tyl

Jesli to z Bikez.com to pewnie jest jakis byk.


> ale sucha masa viaderka to 220 kilo... jest troche wiecej... i tylko 94
> konie...

AFAIR to tez nie do konca prawda, blizsze prawdy sa dane dla nowszego Wiadra (235 suchy). Dodaj
do tego paliwo, olej, plyn hamulcowy i chlodniczy, akumulator. Oraz bardzo wysoko umieszczony
srodek ciezkosci. Jak dla mnie odczuciowo Wiadro jest ciezsze od PanEuro (choc oczywiscie glownie
ma to znaczenie przy manewrach parkingowym i jezdzie z malymi predkosciami, np w korku).


> hmm.. no coz... to tiger w sumie biednie wypada w terenie... w takim
> porownaniu... myslalem ze v storm bedzie miec mniejszy skok...

I sadzisz ze te 1 cm skoku ma az takie znaczenie? Bardziej bym patrzyl na mozliwsci regulacji.
No i z roznic trakcyjnych, to Suzuki i Honda maja z przodu 19 a z tylu wezsza opone, podczas gdy
Triumph toczy sie na typowo szosowych 17 w rozmiarach zywcem z super sportow.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Michaczu

unread,
Jan 8, 2008, 12:22:21 PM1/8/08
to
de Fresz pisze:

> I sadzisz ze te 1 cm skoku ma az takie znaczenie? Bardziej bym patrzyl na mozliwsci regulacji.
> No i z roznic trakcyjnych, to Suzuki i Honda maja z przodu 19 a z tylu wezsza opone, podczas gdy
> Triumph toczy sie na typowo szosowych 17 w rozmiarach zywcem z super sportow.
>

Myslalem ze tu centymetr.. tam centymetr i sie uzbiera... nie moge
znalesc jeszcze danych na temat przeswitu..
w tigerze zawieszenie jest w pelni regulowane...
poza tym ja nie licze ze bede sie nim przeez poligon przeprawiac...
aha... i jeszcze nie wspominalem.. przydaloby sie zeby mozna bylo tym
czyms do miasta swignac.. a tajgerek wydaje sie nadawac..
w sumie traktuje go jak taka duza TDM900... tylko ladniejsza:-)

pozdrawiam

Morowiec

unread,
Jan 9, 2008, 7:50:52 AM1/9/08
to
>> V storm 1000 podobno 160/160... i tu sie troche zdziwilem...
>> viaderko po 2003 115/145 przod/tyl
>
> Jesli to z Bikez.com to pewnie jest jakis byk.

Tez mnei sie cos wydaje ze pomyłka... bez jaj musieli by go nieźle obniżyć
:-)

>> ale sucha masa viaderka to 220 kilo... jest troche wiecej... i tylko 94
>> konie...
>
> AFAIR to tez nie do konca prawda, blizsze prawdy sa dane dla nowszego
> Wiadra (235 suchy). Dodaj
> do tego paliwo, olej, plyn hamulcowy i chlodniczy, akumulator. Oraz bardzo
> wysoko umieszczony
> srodek ciezkosci. Jak dla mnie odczuciowo Wiadro jest ciezsze od PanEuro
> (choc oczywiscie glownie
> ma to znaczenie przy manewrach parkingowym i jezdzie z malymi
> predkosciami, np w korku).

Powiem tak... mielem okazje siąśc na gl1800... Zabrałęm sie jak do wiadra i
malo nie lopolyzlem na prawa strone :-) Jakoś taki zlejszy sie wydawal :-)
Za to ogromna zaleta wiadra jest promien zawracania... to co cebulka robilem
podpirajac sie nogami i kombinujac na parkingu tutaj robie w delikatniej
jezdzie 10-15kmh. Ciezar czuc w terenie niestety :(

Morowiec

unread,
Jan 9, 2008, 8:03:11 AM1/9/08
to
>> Najwiekszy problem z gs'em to jego cena niestety...
> Prawda... cena ADV jest dosc zaporowa... myslalem o uzywanym.. ale nawet
> jesli to nie jestem jakos tak BARDZO przekonany do BMW... bylem na jezdzie
> probnej 1200gsem ale nie ADV i szczeze powiedziawszy... troche mieszane
> uczucia... spodziewalem sie wniebowziecia za ta cene i opinie...
> najwieksze zalety to hamulce i latwosc prowadzenia, srodek ciezkosci
> boxera naprawde bardzo nisko...

Nie wiem nie jezdzilem... przy tej klasie moto imho bardoz waznym elementem
jest trwalosc... Myśle że stad ta cena... Aaaaa... i potme korzty utrzymania
to masakra :(

>> 1. Dalekie podroze z daleka od cywilizacji:
>> - africa twin - duzy plus za gazniki i minimum elektorniki
>> - r1200gs adv - nowoczesna konstrukcja, jest w sprzedarzy
> Mozna jeszcze KTMa rozwazyc.. ale jakos nie czuje jego klimatu...

Hmmmm.... ja nie mam przekonania do ktm'a w kategorii turysta :-) Wyczyn to
i owszem, ale hmmmm... kilka razy spotkalem sie w opisach wyjazdow ze
wracaly pociagiem i na lawetach :-) O hondach czylem 2 ;-) (opona, silnik)

> Afryka jezdzilem i nie podobalo mi sie... moze jakas dziwna byla.. fajnie
> ciagnela, piekny dzwiek z komina, ale.. zabraklo chemii... przejechalem
> sie nia po lesie i balem sie:-p powaga:-p
> a na asfalcie czulem jakby sie miala rozleciec... odrazu mowie... nie
> wyglaszam sadu o wszystkich afrykach... moze ta poprostu byla dziwna:-p

Moze wina egzemplarza :-) Swego czasu był łądny dzwonek po 2oo, koles nie
opanował afryki i przydzwonił nomen omen w 4 yamahy :-) Ze zdjec wygladalo
ze tylko kolo do wymiany troche podprostowac i bedzie żyć ;-) Reszta moto w
znacznie gorszym stanie :-) Tak wiec mogles miec egzemplarz po ostrych
przjesciach po ktorym za bardoznie yblo tego widac :-)

> 2. Głownie asfalt i czasem zjazdy na szuter:
>> - stary tiger
>> - varadero sd01
> No i wlasnie zastanawiam sie czemu by tu nie dac nowego tigera...

Koła, zawiechy... wiesz po szutrze to da sie i nakedem :-)
http://morowiec.pl/pliki_admin/podkategorie/84_1.jpg

Ale to co bylo walka na cb500, na viadrze bylo przyjemnoscia :-)

> a o varadero absolutnie nic nie wiem

Jak jestes z waw to moge poopowiadac przewizc pokazac co i jak :-) I nie
patrz za bardoz ze tylko 94KM... dobrze wyregulowane gazniki i moto pokazuje
pazurki :-) Odejsie wystarczajace :-) 101Nm od samego dołu :-)

> Ponownie o viaderku nie wiem nic:-p wydaje mi sie byc poprostu duza afryka
> lub transalpem:-p

Hmmmm... osprzeta fakt zajumali z at/ta :D Zreszta w ogole wiadro zrobili po
pijaku na imprezie :D Wzieli firestorma, zmienili zawieszenie z przodu
podregulowali osprzet z at, heble z vfr i wyszlo cos :-) Mi to cos odpowiada
:-) Szczegolnie silnik i heble... Mialem sytyacje ze widzialem sie na
bagazniku auta a daly rade... jeszcze z metr został :D

> wiec jak R1 potrafi.. to czemu tajgerek mialby nie umiec??

Wszystko sie da :-) Ale urlop to tez przyjemnosc nie ;) Mina niemcow na
gs'ach w okolicach norkappu bezcenna :D To takim czyms (cb500) da sie tutaj
dojechac? ZNam takich co w 2 osoby na gs500 pojechali :-)

gonzik

unread,
Jan 9, 2008, 9:12:02 AM1/9/08
to
On 8 Jan., 01:21, Michaczu <micha...@tlen.pl> wrote:
>
> przegral?? a podobno... hmm... wgdzie zdobyc ten artykol?? wie ktos??
> ale w argumentacji tak jak do HACZĄCEJ skrzyni moge sie zgodzic.. kazdy
> z testerow narzeka ze podobno strasznie chodzi...
> tak na brak ABSu nie moge pozostac obojetny.. przeciez jest:-) jako
> opcja ale jest:-)
> i tepy hamulec.... 4 tloczkowe zaciski radialne i jezeli dobrze pamietam
> tarcza 320 mm.. jak to moze byc zle wyczowalne? a moze zle rozumiem tepe?
>

Chodzi o AlpineMasters tudziesz AlpineKoenig.

Tu jest artykulik po niemieckiemu : http://www.motorradonline.de/enduros-funbikes.263806.htm#

W swojej kategorii wygral ale przegral w koncowej konfrontacji i to z
R1200R.

Musisz szukac motocykli letnich, niestety dokladnie nie pamietam ktory
numer.

Pozdrav,
Gonzik.


paweł ACE

unread,
Jan 10, 2008, 6:34:41 AM1/10/08
to
Michaczu <mich...@tlen.pl> napisał(a):

> Witam zacne grono:-)


masz tu prosze niesponsorowany opis Viadra

http://motocyklisci.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=175&Itemid=54

a tu Tigera

http://motocyklisci.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=142&Itemid=54


oboma nawinalem hmn...:-) no iles tam kilomerow.... Tigera mam nadal, ale nie
ma co do opisu dodawac...

oboma modelami mozna sobie spokojnie pojechac gdzie sie zamazy (bo maja
jeszcze ladne skoki zawieszen, prosta obsluge itd), z tym ze Tigerem bedzie
latwiej tam gdzie trudniej, a Viadrem latwiej tam gdzie latwiej:-)))

nadto Tiger jest bardziej wywrotny (wyzej srodek ciezkosci), Viadro dla
duzego kierownika prowadzi sie jak rowerek i nie ma zadnych tendencji do
walenia sie przy manewrach czy lekkim terenie...


pawel ACE
TTiger

zarafiq

unread,
Jan 10, 2008, 12:58:50 PM1/10/08
to
paweł ACE napisał(a):

> Michaczu <mich...@tlen.pl> napisał(a):
>
>> Witam zacne grono:-)
>
>
> masz tu prosze niesponsorowany opis Viadra
>
> http://motocyklisci.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=175&Itemid=54
>

Niesponsorowany, ale widać, że lubisz ten motocykl więc czy
obiektywny... Byłeś nim na Syberii? Podobno nic tak nie
wzmacnia więzów jak wspólne trudne przeżycia. OK, czepiam się ;)

Czy Ty albo ktoś z piszących tutaj miał okazję pojeździć więcej
zarówno Varadero jak i V-Stromem? W twoim opisie mówisz, że to moto
z górnej półki, gdzieś widziałem dla odmiany, że V-Strom to raczej
moto tańsze (gorsze?) choć po porównaniu ceny ta różnica
nie jest taka znów duża. Proszę o opinie.

Pozdrawiam,
zarafiq

Morowiec

unread,
Jan 11, 2008, 8:05:00 AM1/11/08
to

Po lekturze moge potwierdzić z drobnymi wyjątkami ;-)
- po piasku sie da sie, ale trzeba trzymac moto non stop "na ciągu", potme
hebel uwage by nie lezec i znowu rozpędzanie ;-)
- spalanie 4,95 - 9
- moja niestety czasem weźmie oleum, mniej niż 100ml/1000km i nie moge
wyczyć dlaczego... czasem 3kkm i nic...
- duża niestabilność przy wyższych prędkościach... raz rozbujałem do 190 i
dostał shimmy :/
- da się zablokować przód przy jeździe w deszczu :-) Ach te nasze asfalty
:-) Obyło się bez gleby, choc kiera poszla do ogranicznika :/

alf

unread,
Jan 11, 2008, 10:14:40 AM1/11/08
to
Morowiec wrote:
>> masz tu prosze niesponsorowany opis Viadra

> - moja niestety czasem weźmie oleum, mniej niż 100ml/1000km i nie moge

> wyczyć dlaczego... czasem 3kkm i nic...

w litrowej Frezarce wystepuje tzn fenomen znikajacego oleju.
Potwierdzone przez wielu (na forum FZ-1) jak i sam to zauwazylem. Z
jakis powodow wskaznik poziomu oleju nagle pokazuje troche mniej niz
powinno byc. powiedzmi kilka dni - maszyna odpalana kilka razy, oleum
wciaz brakuje. az do momentu gdzies z jakis przyczyn ten olej wraca. w
moim przypadku jak zmnienialem, to spuscilo sie mniej niz powinno,
dodalem dokladnie wg instrukcji z dokladnoscia do prawie 10ml. Po kilku
dniach wziernik pokazuje ze oleju jest wiecej niz powinno byc. mowie tu
o ok 200ml.

--
alfz1

zbigi

unread,
Jan 13, 2008, 3:31:10 AM1/13/08
to
alf napisał(a):

> w litrowej Frezarce wystepuje tzn fenomen znikajacego oleju.
> [...]jak zmnienialem, to spuscilo sie mniej niz powinno,
> dodalem dokladnie wg instrukcji z dokladnoscia do prawie 10ml. Po kilku
> dniach wziernik pokazuje ze oleju jest wiecej niz powinno byc. mowie tu
> o ok 200ml.

Dajemy troszke na gume, co? ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

marvin

unread,
Jan 13, 2008, 4:43:34 AM1/13/08
to
Uzytkownik "zbigi" napisal...

> alf napisał(a):
>> w litrowej Frezarce wystepuje tzn fenomen znikajacego oleju. [...]jak
>> zmnienialem, to spuscilo sie mniej niz powinno, dodalem dokladnie wg
>> instrukcji z dokladnoscia do prawie 10ml. Po kilku dniach wziernik
>> pokazuje ze oleju jest wiecej niz powinno byc. mowie tu o ok 200ml.

> Dajemy troszke na gume, co? ;)


Moze to niekoniecznie od gumowania. U siebie zaobserwowalem takie cos, czego
przyznam ze do konca nie rozumie. Jak silnik jest cieply, 5 minut po
zgaszeniu to poziom w okienku jest wyraznie wyzszy od poziomu na zimnym
silniku. Nie powinno byc odwrotnie? ;)

Pozdrawiam
marvin
xj600s

zbigi

unread,
Jan 13, 2008, 4:55:18 AM1/13/08
to
marvin napisał(a):

> Uzytkownik "zbigi" napisal...
>> alf napisał(a):
>>
>>> w litrowej Frezarce wystepuje tzn fenomen znikajacego oleju. [...]
>
>> Dajemy troszke na gume, co? ;)
>
> Moze to niekoniecznie od gumowania. U siebie zaobserwowalem takie cos,
> czego
> przyznam ze do konca nie rozumie. Jak silnik jest cieply, 5 minut po
> zgaszeniu to poziom w okienku jest wyraznie wyzszy od poziomu na zimnym
> silniku. Nie powinno byc odwrotnie? ;)

A po co zagladac do okienka w 5 minut po wylaczeniu silnika? :P
Poziom oleju sprawdza sie w ustalonych warunkach. Zeby moc porownywac
stan oleju, warunki "odczytu" powinny byc jak najbardziej zblizone do
siebie.
Zagladanie w innych sytuacjach, jak widac, moze byc przyczyna zbednego
stresu, a przynajmniej niepotrzebnego zajmowania mysli, ktore moglyby
wtedy biec hen! ku bezkresnym stepom Ukrainy chociazby ;)

marvin

unread,
Jan 13, 2008, 5:03:04 AM1/13/08
to
Uzytkownik "zbigi" napisal...

> A po co zagladac do okienka w 5 minut po wylaczeniu silnika? :P

Coby byc w zgodzie z tym co w serwisowce napisali :)

> Zagladanie w innych sytuacjach, jak widac, moze byc przyczyna zbednego
> stresu, a przynajmniej niepotrzebnego zajmowania mysli, ktore moglyby
> wtedy biec hen! ku bezkresnym stepom Ukrainy chociazby ;)

Hehe, no troche zajmuje mi to mysli, czemu poziom sie obniza wraz ze
stygnieciem silnika? ;)

Pozdrawiam
marvin
xj600s

alf

unread,
Jan 13, 2008, 7:10:57 PM1/13/08
to
zbigi wrote:
> alf napisał(a):
>> w litrowej Frezarce wystepuje tzn fenomen znikajacego oleju. [...]jak
>> zmnienialem, to spuscilo sie mniej niz powinno, dodalem dokladnie wg
>> instrukcji z dokladnoscia do prawie 10ml. Po kilku dniach wziernik
>> pokazuje ze oleju jest wiecej niz powinno byc. mowie tu o ok 200ml.
>
> Dajemy troszke na gume, co? ;)
>

troszke ... ale reszta to powaznie.

--
alfz1

Michaczu

unread,
Jan 14, 2008, 4:18:02 AM1/14/08
to
Hejka

wybaczcie ze znowu zaczynam temat i truje dupe...

a co myslicie no Fazerze jako o turystyku??
turystyka ktora mialaby byc nim uskuteczniona to:
-dwie osoby
-pelno bagazy, domontowane pewnie wielkie kufry itd itp
-trasa powiedzmy 10-15 tys km

chodzi mi raczej o nowego FZ1, ale jak ktos ma jakies sugestie odnosnie
poprzednika tez bylyby na miejscu.

wygodne toto??
praktyczne??
nadaje sie na turyste wogule?
ile pali?:-p

pozdrawiam i ponownie dzieki:-)

paweł ACE

unread,
Jan 14, 2008, 8:06:48 AM1/14/08
to
zarafiq <zar...@poczta.onet.pl> napisał(a):

http://motocyklisci.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=175&Itemid=54

> Niesponsorowany, ale widać, że lubisz ten motocykl więc czy
> obiektywny...

a co to ma do rzeczy, dla mnie motocykl to wybor, nie jezdze nim do pracy,
nie jezdze do sklepu po zakupy, nie wybralem jako srodek lokomocji
wygodniejszy i sprawniejszy do komunikacji (np. w korku), przyjemnosc,
swiadomy wybor to jak mam go nie lubic:-)
jezdze nim raptem pare razy w roku ale wtedy juz konkretnie i dlatego kojarzy
mi sie milo i cieplo, cos jak wspomnienia o kochance (sama przyjemnosc bez
zobowiazan, rutyny czy nudy):-)


>Byłeś nim na Syberii? Podobno nic tak nie
> wzmacnia więzów jak wspólne trudne przeżycia. OK, czepiam się ;)

ja juz sam nie wiem czy bylem, jak tam swego czasu czytalem grupe i sluchalem
to podobno nie bylem i z biegiem czasu przychylam sie do tej opini:-)
nie czepiasz sie, spoko

> Czy Ty albo ktoś z piszących tutaj miał okazję pojeździć więcej
> zarówno Varadero jak i V-Stromem?

bardzo duzo Varadero, duzo Tigerem, prawie nic V-Stromem, nie pomoge Ci zatem

>W twoim opisie mówisz, że to moto
> z górnej półki, gdzieś widziałem dla odmiany, że V-Strom to raczej
> moto tańsze (gorsze?) choć po porównaniu ceny ta różnica
> nie jest taka znów duża. Proszę o opinie.


no pisze o Varadero, a nie o V-Stromie, dla mnie V-Strom czy Caponord to byly
i sa klony wczesniejszego podejscia do tematu, wymyslila Honda, skopiowali
inni.. wolna droga, zazwyczaj Honda w danym modelu jest lepiej wykonana i
bardziej przemyslana niz odpowiednik innej marki, roznica w cenie tez zawsze
jakas jest na niekorzysc Hondy..

pawel ACE
TTIger

paweł ACE

unread,
Jan 14, 2008, 8:35:13 AM1/14/08
to
Morowiec <moro...@NOSPAMmorowiec.pl> napisał(a):

> Po lekturze moge potwierdzić z drobnymi wyjątkami ;-)
> - po piasku sie da sie, ale trzeba trzymac moto non stop "na ciągu", potme
> hebel uwage by nie lezec i znowu rozpędzanie ;-)

kazdym motocyklem mozna zrobic rozne rzeczy, Goldasa potrafia postawic na
kolo (kontrolowanie), potrafia tez smigac trac kolanem, tylko trzeba umiec i
wiedziec co sie robi... opis to jest uogolnienie kierowane na przeznaczenie
danego motocykla... mozna by napisac ze jest ch... bo zeby spalic gume to
trzeba sie zaprzec o cos nieruchomego, znaczy nie nadaje sie, nie pali gumy
itd:-)
co do tego pisku, w kazdym motocyklu "nie terenpwym" zeby dobrze jechac po
sypkim piachu (...)trzeba trzymac moto non stop "na ciągu", potme
hebel uwage by nie lezec i znowu rozpędzanie (...), czyli racja:-)
swego czasu Bogdan Chudzikiewicz szwendal sie z kolega na Pan Euro po Afryce
i kolega dawal rade, czasem w pionie czasem w poziomie ale dawal rade:-)


> - spalanie 4,95 - 9

zaloz duze kufry boczne (ja mialem po 48 litrow), zapakuj sie na
trase "bezhotelowa" powyzej 10 000 km w 2 osoby, zamknij licznik na
autobahnie i szczeka opada (na pelnym zbiorniku - 25 litrow dobrej zachodniej
benzyny - przejechalem tylko 150 km), czyli mozna powyzej 15 spalic:-)

> - moja niestety czasem weźmie oleum, mniej niż 100ml/1000km i nie moge
> wyczyć dlaczego... czasem 3kkm i nic...

pewnie zalezy od egzemplarza, a moze tez jego traktowania, moze jak lata
tylko w dlugich trasach (jest rozgrzany, jedzie plynnie) to nic sie oleju nie
dolewa, te kilka sztuk z ktorymi mialem przyjemnosc wspoljezdzic w dalszych
trasach oleju nie braly nic a nic

> - duża niestabilność przy wyższych prędkościach... raz rozbujałem do 190 i
> dostał shimmy :/

moze opony, moze jezdznia, moze cos tam, moze ten tak mial, ja jezdzilem
niewiele z duzymi pradkosciami (od 180 do zamkniecia licznika), nie czulem
sie wtedy pewnie (wysoki motocykl, bardzo wrazliwy na podmuchy boczne) ale
shimmy nie mialem, za to pare razy zupelnie nieswiadomie na kolo postawilem,
najczesciej jednak wtedy gdy bylem zaladowany i mialem ciezkiego pasazera
(wtedy to nawet przy dosc zwyklym odwijaniu)

> - da się zablokować przód przy jeździe w deszczu :-) Ach te nasze asfalty
> :-) Obyło się bez gleby, choc kiera poszla do ogranicznika :/

dosc pewnie sie czulem z tym dualem w kazdych warunkach, ale juz po sliskim
pod gore gdzies tam na nasze spotkanie podjechac nie moglem:-)))
teraz gdy mam moto bez CBS nie czuje sie juz tak pewnie gdy slisko i mokro,
wiecej tez hamuje tylem, w Vara tylnego nie dotykalem wogole bo takiej
potrzeby zwyczajnie nie bylo no i uslizgu tez nie mialem... mysle sobie ze do
turystyki rodzinnej CBS jest nawet lepszy niz ABS...

jakbym mial wolna gotowke i potrzebe zamiany moto to spokojnie jeszcze raz
zdecydowalbym sie na Varadero od rocznika 2003 wzwyz (mniej pali, ma 6
biegow, inny amorek itd), choc wizualnie stara buda bardziej mi sie podobala,
teraz Vara za bardzo mi V-Stroma przypomina

p.s. celne uwagi na temat swojego jezdzidelka

zbigi

unread,
Jan 14, 2008, 1:12:12 PM1/14/08
to
Michaczu napisał(a):

> wybaczcie ze znowu zaczynam temat i truje dupe...
> a co myslicie no Fazerze jako o turystyku??
> turystyka ktora mialaby byc nim uskuteczniona to:
> -dwie osoby
> -pelno bagazy, domontowane pewnie wielkie kufry itd itp
> -trasa powiedzmy 10-15 tys km

IMO opcja turystyczna jest w tym moto ale nie nalezy z nia przesadzac -
to tylko dodatkowa funkcja.

zbigi

unread,
Jan 14, 2008, 1:12:50 PM1/14/08
to
alf napisał(a):
A ja niby nazarty? :P

Norbi

unread,
Jan 14, 2008, 1:25:28 PM1/14/08
to
zbigi pisze:

>> a co myslicie no Fazerze jako o turystyku??
>> turystyka ktora mialaby byc nim uskuteczniona to:
>> -dwie osoby
>> -pelno bagazy, domontowane pewnie wielkie kufry itd itp
>> -trasa powiedzmy 10-15 tys km
>
> IMO opcja turystyczna jest w tym moto ale nie nalezy z nia przesadzac -
> to tylko dodatkowa funkcja.
>

Mowisz o Fazerze 600 ?
Bo wiekszy troche lepiej sie nadaje...

Norbi
Syty 1,1'94

de Fresz

unread,
Jan 14, 2008, 1:43:52 PM1/14/08
to
On 2008-01-14 14:06:48 +0100, "paweł ACE" <pawelac...@gazeta.pl> said:

> no pisze o Varadero, a nie o V-Stromie, dla mnie V-Strom czy Caponord
> to byly i sa klony wczesniejszego podejscia do tematu, wymyslila Honda,
> skopiowali inni..

No ciezko sie tym wynalezieniem przez Honde enduro-turystyka zgodzic -
bylo sporo starszych konstrukcji w okolicach litra o tych
wlasciwosciach - chocby Tiger robiony od '93, BMW GS, TDM...

zbigi

unread,
Jan 14, 2008, 1:55:54 PM1/14/08
to
de Fresz napisał(a):

> On 2008-01-14 14:06:48 +0100, "paweł ACE" <pawelac...@gazeta.pl> said:
>
>> no pisze o Varadero, a nie o V-Stromie, dla mnie V-Strom czy Caponord
>> to byly i sa klony wczesniejszego podejscia do tematu, wymyslila
>> Honda, skopiowali inni..
>
> No ciezko sie tym wynalezieniem przez Honde enduro-turystyka zgodzic -
> bylo sporo starszych konstrukcji w okolicach litra o tych wlasciwosciach
> - chocby Tiger robiony od '93, BMW GS, TDM...

Tyaa... Ale o Afryce Twin z konca lat '80 to juz zapomniales? :P
Zreszta - nie sledze katalogow, wiec klocic sie nie bede. ;)

de Fresz

unread,
Jan 14, 2008, 2:06:50 PM1/14/08
to
On 2008-01-14 19:55:54 +0100, zbigi
<zbie...@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl> said:

> de Fresz napisał(a):

>> No ciezko sie tym wynalezieniem przez Honde enduro-turystyka zgodzic -
>> bylo sporo starszych konstrukcji w okolicach litra o tych
>> wlasciwosciach - chocby Tiger robiony od '93, BMW GS, TDM...
>
> Tyaa... Ale o Afryce Twin z konca lat '80 to juz zapomniales? :P

Nie, nie zapomnialem. Pominalem tez DR Biga, Elephanta i Super Terese -
jednak w okolice litra troche im brakuje ;-)

Morowiec

unread,
Jan 14, 2008, 2:15:28 PM1/14/08
to
> Hehe, no troche zajmuje mi to mysli, czemu poziom sie obniza wraz ze
> stygnieciem silnika? ;)

Trza bylo na fizyce słuchać a nie koleżanki podszczypywać ;-)

-> rozszerzalność temperaturowa :-)

Podsłyszane na wyjezdzie motocyklowym - kiedy Finowie przestaja jezdzic na
rowerach? Jak jest tak zimno ze tryby w przerzutkach juz nie łapią :-) (mają
przerzutke w tylniej piaście)

marvin

unread,
Jan 14, 2008, 2:46:56 PM1/14/08
to
Uzytkownik "Morowiec" napisal...
> -> rozszerzalność temperaturowa :-)

Oczywiscie rozszerzalnosc jak najbardziej, tylko nie sadzilem ze odgrywa to
w tym przypadku decydujaca role :)

Pozdrawiam
marvin
xj600s

Morowiec

unread,
Jan 14, 2008, 3:00:53 PM1/14/08
to
> kazdym motocyklem mozna zrobic rozne rzeczy, Goldasa potrafia postawic na
> kolo (kontrolowanie), potrafia tez smigac trac kolanem, tylko trzeba umiec
> i
> wiedziec co sie robi... opis to jest uogolnienie kierowane na
> przeznaczenie
> danego motocykla... mozna by napisac ze jest ch... bo zeby spalic gume to
> trzeba sie zaprzec o cos nieruchomego, znaczy nie nadaje sie, nie pali
> gumy
> itd:-)

Iiiii tam nie pali ;-) Jak xx pali to i viadro :D Przy okazji klocki :D Przy
okazji znam takiego co jak zobaczyl co mozna goldwingiem to kupil afryke :D
(spodobaly mu sie szutry)

> co do tego pisku, w kazdym motocyklu "nie terenpwym" zeby dobrze jechac po
> sypkim piachu (...)trzeba trzymac moto non stop "na ciągu", potme
> hebel uwage by nie lezec i znowu rozpędzanie (...), czyli racja:-)

:) Czyli moje spostrzezenia to nie bajki :-) w ogole zauwazylem ze "na
ciagu" moto jest stabilnijsze.

> swego czasu Bogdan Chudzikiewicz szwendal sie z kolega na Pan Euro po
> Afryce
> i kolega dawal rade, czasem w pionie czasem w poziomie ale dawal rade:-)

Wiem, czytalem :-)

> zaloz duze kufry boczne (ja mialem po 48 litrow), zapakuj sie na
> trase "bezhotelowa" powyzej 10 000 km w 2 osoby, zamknij licznik na
> autobahnie i szczeka opada (na pelnym zbiorniku - 25 litrow dobrej
> zachodniej
> benzyny - przejechalem tylko 150 km), czyli mozna powyzej 15 spalic:-)

Najwieksze spalanie mialem bez kufrow ;) Te najmniejsze czy autostradowe
8/100 to wlaśnie z kuframi (hondowskimi) i zaladowanym moto.

> pewnie zalezy od egzemplarza, a moze tez jego traktowania, moze jak lata
> tylko w dlugich trasach (jest rozgrzany, jedzie plynnie) to nic sie oleju
> nie
> dolewa, te kilka sztuk z ktorymi mialem przyjemnosc wspoljezdzic w
> dalszych
> trasach oleju nie braly nic a nic

U mnie raczej tylko trasa... Po miescie bardzo rzadko, czasem weekednowki.
Najwieksz "zuzycie oleum" bylo na dosc spokojnym odcinku, przy temperaturze
okolo 20 stopni, non stop jazda.

> moze opony, moze jezdznia, moze cos tam, moze ten tak mial, ja jezdzilem
> niewiele z duzymi pradkosciami (od 180 do zamkniecia licznika), nie czulem
> sie wtedy pewnie (wysoki motocykl, bardzo wrazliwy na podmuchy boczne) ale
> shimmy nie mialem, za to pare razy zupelnie nieswiadomie na kolo
> postawilem,

Zauwazylem ze im mniejsze cisnienie z przodu i bardziej zaladowany tym
bardzije plywa... Mocno doladowanym moto przekroszenie 150 wg. licznika
rowerowego to juz ryzyko....

> turystyki rodzinnej CBS jest nawet lepszy niz ABS...

:) Tutaj pelna zgoda... Swego czasu wracajac do Waw mocno zaladowanym moto,
stwierdzilem ze przejeda na zoltym i ogien... Pan przede mna stwierdzil ze
on jednak stanie... Tył w opor, przedni zlapalem tylko 2 palcami i tez ile
dalem rady... Widzialem sie juz na bagazniku... Zostal dobry metr :-) Czym
innym bylby dzwon :)

> jakbym mial wolna gotowke i potrzebe zamiany moto to spokojnie jeszcze raz
> zdecydowalbym sie na Varadero od rocznika 2003 wzwyz (mniej pali, ma 6
> biegow, inny amorek itd), choc wizualnie stara buda bardziej mi sie
> podobala,
> teraz Vara za bardzo mi V-Stroma przypomina

Dla mnie marzeniem jest afryka na bardzije hardcorowe wyjazdy i varaderka
2/3 na europejskie wyjazdy :)

> p.s. celne uwagi na temat swojego jezdzidelka

Dziekuje :-)

zbigi

unread,
Jan 14, 2008, 10:22:41 PM1/14/08
to
de Fresz napisał(a):

> <zbie...@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl> said:
>> de Fresz napisał(a):
>
>>> No ciezko sie tym wynalezieniem przez Honde enduro-turystyka zgodzic
>>> - bylo sporo starszych konstrukcji w okolicach litra o tych
>>> wlasciwosciach - chocby Tiger robiony od '93, BMW GS, TDM...
>>
>> Tyaa... Ale o Afryce Twin z konca lat '80 to juz zapomniales? :P
>
> Nie, nie zapomnialem. Pominalem tez DR Biga, Elephanta i Super Terese -
> jednak w okolice litra troche im brakuje ;-)

No dobra - nie bede dyskutowal nie wiedzac, co autor (Pawel) mial na
mysli - tutaj czy konkretnie litrowe quasi enduraki, czy po prostu duze
nibyenduro (ktora to klasa powstala sporo lat przed Varadero).
Ale i tak wrzucanie TDM 850 do klasy Wiadra, Wisztroma czy Kaponorda,
jest IMO mocno naciagane.
Zreszta... Jest to kwestia czysto akademicka, a raczej... katalogowa ;)

paweł ACE

unread,
Jan 15, 2008, 9:38:26 AM1/15/08
to
de Fresz <def...@NOSPAMgazeta.pl> napisał(a):

> On 2008-01-14 14:06:48 +0100, "paweł ACE" <pawelac...@gazeta.pl> said:
>
> > no pisze o Varadero, a nie o V-Stromie, dla mnie V-Strom czy Caponord
> > to byly i sa klony wczesniejszego podejscia do tematu, wymyslila Honda,
> > skopiowali inni..
>
> No ciezko sie tym wynalezieniem przez Honde enduro-turystyka zgodzic -
> bylo sporo starszych konstrukcji w okolicach litra o tych
> wlasciwosciach - chocby Tiger robiony od '93, BMW GS, TDM...

chyba nie zalapales:-)

popatrz na Capo i Vstroma i na Vara i porownaj, wlasciwie to klony bez
indywidualnego podejscia,
jak patrze na GSa czy TDM czy Tigera to za cholere nie wychodza mi podobne do
Vara, wiec:-)

pawel ACE
TTiger

de Fresz

unread,
Jan 17, 2008, 4:26:55 AM1/17/08
to
On 2008-01-15 15:38:26 +0100, "paweł ACE" <pawelac...@gazeta.pl> said:

> chyba nie zalapales:-)

Zgadza sie, nie zalapalem ze chodzi Ci o dizajn ;-)

alf

unread,
Jan 17, 2008, 9:41:49 AM1/17/08
to

ja mam FZ1 gen1 (2004) i wacham 30kkm od dolu po 3 sezonach w tym kilka
dluzszych tras. nie jezdzilem na serio na niczym innym i nie mam
porownania.


+sy:
FZ1 to FZ1

elastyczny motor

5.5l/100km przy przelocie rzedu 130-140km/h



-sy:
standardowa owiewka, dopiero po zamontowaniu takiego cos
http://tinyurl.com/2q7gvy bylo duzo lepiej (to foto z wyprawy gdzie rano
byly przmrozki, a w dzin max 7C)

najwieszy minus to zawiecha, mimo regulacji. bez mods podroz we dwoje
jest tortura dla plecaka - tylna sprezyna praktycznie siada na sam dol.
no chyba ze jest doje po 60kg (ja mam 95kg)

twarde siodlo (mi nie przeszkadza, wielu tak)

probowalem lekkie drozki bez nawierzchni - da sie, ale to nie to

alfz1

PS
moj ideal na turyste:

http://www.youtube.com/watch?v=_h7IfO0tH1c


a z klasyki to multistrada (nie wiem czy padla ta nazwa w tym watku)


olomag

unread,
Apr 10, 2009, 12:14:27 PM4/10/09
to

> w sumie traktuje go jak taka duza TDM900... tylko ladniejsza:-)

Uzytkowalem TDM 900 przez 5 sezonow i jest to idalny motocykl do jazdy w
miescie, wypraw turystycznych ale na pewno na teren sie nie nadaje...
Od zeszlego roku mam Tigera 1050 i w porownaniu z Yamaha to ogramna
roznica. Motocykl idealnie składa sie w zakrety, przyspieszenie super
hamulce rewelacja spalanie w granicach 5,5 litra (TDM max4,5).Jezeli
szuaksz motocykla uniwesalnego z wygodna pozycja do jazdy to nowy Tiger to
jest to. Przez zime dopsazylem sprzet a w tym sezonie sprawdze go na
dluzszych trasach...
Pzdr


--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

AlF

unread,
Apr 12, 2009, 1:25:05 AM4/12/09
to
olomag wrote:

> miescie, wypraw turystycznych ale na pewno na teren sie nie nadaje...
> Od zeszlego roku mam Tigera 1050 i w porownaniu z Yamaha to ogramna
> roznica.

masz nowego tigera?

0 new messages